Nowe substancje na liście narkotykowej - projekt trafił do opiniowania

Szybkie tempo pojawiania się na rynku nowych narkotyków, które są coraz częściej substancjami o ostrej toksyczności, oraz ich łatwa dostępność w internecie - to główne powody, dla których zaistniała konieczność uzupełnienia listy substancji psychoaktywnych i nowelizacji rozporządzenia w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych. Projekt trafił właśnie do opiniowania.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Prawo.pl
Inga Stawicka
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

246

Szybkie tempo pojawiania się na rynku nowych narkotyków, które są coraz częściej substancjami o ostrej toksyczności, oraz ich łatwa dostępność w internecie - to główne powody, dla których zaistniała konieczność uzupełnienia listy substancji psychoaktywnych i nowelizacji rozporządzenia w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych. Projekt trafił właśnie do opiniowania.

Jak wskazano w uzasadnieniu podjęcia prac nad nowelizacją, na podstawie uchwał zespołu do spraw oceny ryzyka zagrożeń dla zdrowia lub życia ludzi związanych z używaniem nowych substancji psychoaktywnych, w projekcie rozszerzono wykaz nowych substancji psychoaktywnych o kolejny związek chemiczny oraz o nową grupę substancji chemicznych. Projektowane rozporządzenie ma też przyśpieszyć (na wzór innych krajów europejskich) umieszczanie substancji w wykazach. - Z uwagi na aktualnie utrzymującą się dynamikę rynku nowych narkotyków, które stanowią jedno z największych wyzwań dla zdrowia i bezpieczeństwa publicznego, ograniczanie dostępności do tych substancji w rezultacie objęcia ich prawem karnym, umożliwia skuteczniejszą oraz szybszą ochronę społeczeństwa przed niebezpiecznymi substancjami - zaznacza resort zdrowia w uzasadnieniu. 

Jak podkreślono, nowe substancje zostały zidentyfikowane nie tylko na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ale również na obszarze innych państw Unii Europejskiej. Zagrożenia związane z nowymi substancjami psychoaktywnymi dotyczą grup szczególnie wrażliwych, zwłaszcza ludzi młodych. MZ zaznacza, że brak wprowadzenia zakazu stosowania danej substancji może wywołać błędne wrażenie o jej nieszkodliwości. 

Rozszerzenie ma objąć m.in: butonitazen, dipentylon, bromazolam, gizadepam (pochodna benzodiazepiny), nowe pochodne benzimidazolu (syntetyczne opioidy) i syntetyczne kannabinoidy.

W zestawieniu szczególnie niebezpieczne są nitazeny (syntetyczne opioidy). Jak wskazano, na ciągle rozwijającym się rynku pojawiają się nowe pochodne tej grupy jako alternatywy dla substancji, które obecnie są wymienione w rozporządzeniu (literalnie wpisanych jest siedem związków), przez co wprowadzone zakazy są omijane. Dlatego w rozporządzeniu nie będą wymieniane literalnie nazwy związków, w zamian pojawi się określenie grupy pochodnych. Nowe substancje zidentyfikowano kilkukrotnie w trakcie badań laboratoryjnych w ubiegłym roku. Są one silnie uzależniające i działają niekorzystnie na zdrowie. Wykazują silne działanie przeciwbólowe, niektóre z nich nawet od 100 do 1000 razy większe niż morfina. Mogą wywoływać euforię, relaksację, analgezję, uspokojenie, bradykardię, hipotermię, ale też łagodzić ból i wywoływać euforię w znacznie niższych dawkach niż inne znane opioidy. Wykazują przez to duży potencjał uzależniający i doprowadzić potencjalnie np. do zapaści i zatrzymania oddechu. W wielu krajach (Stany Zjednoczone Ameryki, Kanada, Wielka Brytania, Niemcy, Szwajcaria) odnotowano zgony spowodowane lub związane z zatruciem pochodnymi benzimidazolu. 

Podobną sytuację zaobserwowano w przypadku syntetycznych kannabinoidów. Podobnie jak w przypadku syntetycznych opioidów, prawo jest omijane przez literalne wymienianie nazw związków w rozporządzeniu. Substancje te również wykazują potencjał uzależniający i mogą wykazywać szkodliwe działanie na ośrodkowy układ nerwowy, stanowiąc zagrożenia dla zdrowia lub życia ludzi.

Zmiana rozporządzenia ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia aktu w Dzienniku Ustaw. 

Oceń treść:

Average: 1 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

A wiec na poczatek troche o salvii divinorum. Palilem ja wczesniej

okolo 10 razy, zawsze z fajki wodnej i czasem w dosc duzych ilosciach.

Zdarzylo mi sie np. zapalic na raz 2g. Niestety, poza duzym wyciszeniem,

zrelaksowaniem i cieplem nic nie czulem. Towar byl ok, jako ze moi

znajomi mieli po tym calkiem ciekawe jazdy. Jestem oporny :(

  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

2012-08-03, Osiemnasty Przystanek Woodstock

Zacznę od tego, że mieszkam w dość małym mieście, jakieś 12 tysięcy mieszkańców. Oprócz trawy, alkoholu, amfetaminy, acodinu i mefedronu nie ma dostępu do żadnych innych narkotyków. Historia którą opiszę zdarzyła się na ostatnim Przystanku Woodstock w 2012 roku. Jako łepek niesamowicie zainteresowany nowymi doświadczeniami z substancjami zmieniającymi świadomość, jechałem na Woodstock w nastawieniu, że uda mi się tam spróbować jakiś mocniejszych dragów.

  • Szałwia Wieszcza

hey



załadowałem bonga



zapaliłem. zwykła zapalniczką.



chmura



jeb do balona, bo się dymi na maxa...



kolejny buch


  • Bad trip
  • Kannabinoidy
  • Mieszanki "ziołowe"

Długo wyczekiwane drugie palenie, pozytywne nastawienie, lekki strach

Info od moderacji: Zmieniono substancję na "mieszanki ziołowe". Opisane efekty z pewnością nie mogły być wywołane marihuaną!

Wydarzyło się to jakiś czas temu i średnio pamiętam co konkretnie się działo, ale myślę, że warto to opisać.

randomness