Nikłe zainteresowanie testami na dopalacze

Słupski sanepid każdego tygodnia dostaje informacje o kilku osobach zatrutych dopalaczami przyjmowanych na słupski Szpitalny Oddział Ratunkowy

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Głos Pomorza
Monika Zacharzewska

Odsłony

252

Jak już informowaliśmy, ponad 60 osób zatrutych dopalaczami trafiło do słupskiego szpitala tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Najwięcej było ich w wakacje - aż 53. Liczby są dramatyczne. Słupski sanepid każdego tygodnia dostaje informacje o kilku osobach zatrutych dopalaczami przyjmowanych na słupski Szpitalny Oddział Ratunkowy. W ostatnich miesiącach wielu pacjentów trafiało tam nawet kilka razy po zażyciu dopalaczy. Wśród nich byli nieletni. Zatrutych przywoziła policja, przyjeżdżali sami, bo byli przestraszeni reakcją swojego organizmu, lub przywozili ich przerażeni rodzice.

Od roku słupskie Centrum Zdrowia Salus proponowało testy rodzicom i opiekunom osób, które mogły brać dopalacze.

Badanie w kierunku obecności metabolitów dopalaczy w moczu pozwalało na potwierdzenie zażycia obecnych na rynku dopalaczy zarówno u osób, które zażyły je jednorazowo, jak i u zażywających dopalacze stale. Kosztowało ono 35 zł.

- Niestety, zainteresowanie badaniami było nikłe - przyznaje Tadeusz Wardziak z CZ Salus. - Może dlatego, że te substancje utrzymują się w moczu tylko przez jakiś czas. Nawet niewielka zwłoka w dostarczeniu materiału do badania mogła zafałszować jego wynik.

Tymczasem dopalacze zabijają. W poniedziałek opublikujemy rozmowę z mamą 19-letniego Patryka, który zmarł po zapaleniu dopalacza.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Total spontan. Lekko podpity, solidnie zjarany. Noc.

Witam. Nie przypuszczałem, że z tego wydarzenia będzie się dało zrobić TR, ale to co się stało przerosło moje oczekiwania. Pomijając oczywisty fakt, że cała historia zapewne nigdy się nie wydarzyła, zacząć powinienem od wyjaśnienia kontekstu kolei rzeczy. Wszystko działo się w innym wymiarze, więc nie wiadomo, czy milion lat temu, czy wczoraj.

Piękna zima była tej wiosny. Na wielkanoc spadł śnieg i połamał wiele drzew. Trwała szara, pochmurna majówka.

  • Etanol (alkohol)

Kto: Ja, chlopak lat 21 jeszcze (11 września 22 urodzinki)




Substancja: alkohol (piwo + wodka)




Doświadczenie: alkohol(dosyć często), thc(dosyć często), xtc(sporadycznie), psylocybina(żadko ale sezon sie zaczął:)




set and setting: dom -> lokal





  • 2C-T-7

Tym razem zwiekszylem troche dawke - czyli

polknalem trzy piguly po 10mg.

Zaczal sie ladowac juz po pol godzince.

Bardzo sympytycznie i powoli (troche jak

grzyby). Czulem delikatne laskotanie w nogach,

w palcach rak. Czulem ze cos mnie wypelnia

powolutku - trwalo to jakies pol godziny.

I nagle jest - zaczelo dzialac.



A o to mój ulubiony TR dotyczący Lejdi S:

Autor: Dr.Benway, 09.10.2007

Nie wierzyłem, że coś, co wygląda jak pomielone i zeschnięte wielbłądzie gówno jest w stanie w jakimś większym stopniu zaburzyć świadomość. Szawia jednak wyrwała mnie z butów i przez własną ignorancję zafundowałem sobie jednego z najintensywniejszych badtripów w życiu.

Doświadczenie: marihuana / hasz (8 lat intensywnej praktyki), alkohol, amfetamina (incydentalnie), eter, podtlenek azotu, grzyby (łysiczki), miksy powyższych

randomness