Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Alprazolamie od razu zacząłem kombinować w
jaki sposób zdobyć receptę. Zapisałem się do przychodni u mnie na uczelni i
wyciągnąłem karte do lekarza rodzinnego. Na pytanie "co panu dolega?"
odpowiedziałem, że nie mogę spać. Babka zapytała czy brałem wcześniej coś na
bezsenność, powiedziałem, że Afobam, a ponadto wykazałem się fachową wiedzą
mówiąc ile to kosztuje, co zawiera i ile jest tabletek w jednym opakowaniu.
Niemcy: Zatrzymany transport heroiny. W tle "polska firma spedycyjna"
Niemiecka policja w Hanowerze przechwyciła we wtorek transport 78 kilogramów heroiny. Narkotyki prosto na komisariat przywiózł kierowca, który zeznał po angielsku, że realizuje kurs na zlecenie polskiej firmy przewozowej. Narkotyki warte "siedmiocyfrową kwotę w euro" zostały skonfiskowane przez funkcjonariuszy.
Kategorie
Źródło
Odsłony
138Niemiecka policja w Hanowerze przechwyciła we wtorek transport 78 kilogramów heroiny. Narkotyki prosto na komisariat przywiózł kierowca, który zeznał po angielsku, że realizuje kurs na zlecenie polskiej firmy przewozowej. Narkotyki warte "siedmiocyfrową kwotę w euro" zostały skonfiskowane przez funkcjonariuszy.
Transport narkotyku odkrył kierowca, który przyjechał we wtorek na komisariat policji przy ulicy Waterloostraße w Hanowerze, stolicy kraju związkowego Dolna Saksonia i poinformował funkcjonariuszy po angielsku, że najprawdopodobniej wiezie nielegalny towar. Po sprawdzeniu zawartości podejrzanych pakunków okazało się, że jest to 78 kilogramów heroiny, a jej czarnorynkowa wartość w euro to kwota co najmniej siedmiocyfrowa - podaje policja.
Narkotyki były przewożone przez 24-letniego kierowcę w niedużym dostawczym aucie ciężarowym z plandeką. Policjanci z załogi wysłanego na miejsce radiowozu odkryli podczas przeszukania pojazdu sześć pudeł, a w nich szereg mniejszych pakunków. Okazało się, że była to heroina w postaci 50 płytek.
"Podczas przesłuchania kierowcy funkcjonariusze ustalili, że był on w drodze z Belgii do Hanoweru, wykonując zlecenie dla polskiej firmy transportowej" - poinformował Marcus Szchmieder, rzecznik prasowy komendy w Hanowerze.
Narkotyki zostały zarekwirowane. Śledztwo w sprawie importu heroiny przez 24-latka prowadzi teraz Centralna Służba Kryminalna w Hanowerze. Miejscowa prokuratura zdecydowała, że kierowca będzie odpowiadał w tej sprawie z wolnej stopy. Śledczy wzięli pod uwagę okoliczność łagodzącą, za jaką uznali fakt, że całą sprawę zgłosił, przywiózł ładunek na policję oraz złożył zeznania.
Śledczy wyjaśniają teraz pochodzenie narkotyków, m.in. w jaki sposób dostały się na ciężarówkę. Nie jest także jasne dlaczego zawartość paczek wzbudziła podejrzliwość kierowcy.
Jest to największy taki transport wykryty przez policję w tym mieście.