Niebezpieczna gra z marihuaną?

Z polskich badań ma wynikać, że palenie marihuany może zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy typu II. Dostarczanie organizmowi dodatkowych kannabinoidów zakłóca funkcjonowanie komórek produkujących insulinę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zdrowie.pap.pl
Anna Piotrowska

Odsłony

231

Palenie marihuany może zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy typu II. Dostarczanie organizmowi dodatkowych kannabinoidów zakłóca funkcjonowanie komórek produkujących insulinę.

Kannabinoidy, substancje z grupy lipidów, obecne są w konopiach indyjskich. To naturalnie występujące narkotyki, które w większości przypadków wprowadzają człowieka w stan lekkiej euforii. Mało kto wie, że substancje te są również produkowane przez ludzki organizm.

Polskie badania nad konopiami

Badania polskich uczonych pod kierunkiem prof. Agnieszki Dobrzyń z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN dowodzą, że komórki obecne w naszej trzustce, które opowiadają za wydzielanie insuliny i co za tym idzie, utrzymanie odpowiedniego poziomu glukozy we krwi, komunikują się ze sobą za pomocą właśnie kannabinoidów.

Są to komórki alfa, które produkują glukagon, hormon zwiększający poziom cukru we krwi oraz komórki beta, wytwarzające insulinę. To właśnie komórki alfa produkują kannabinoidy, które aktywują receptor CB1 w komórkach beta. Jak ten receptor jest aktywny, zwiększa się wydzielanie insuliny.

- Nasz organizm produkuje odpowiednią ilość kannabinoidów, pozwalającą na jego sprawne funkcjonowanie. Kiedy dostarczamy te substancje z zewnątrz, zaburzamy bardzo delikatną równowagę pomiędzy syntezą i rozkładem endogennych kanabinoidów oraz aktywacją receptorów kannabinoidowych – mówi prof. Dobrzyń.

Stąd właśnie, po wypaleniu marihuany, a więc dostarczeniu sobie dodatkowych kannabinoidów, wielu ludzi dostaje napadów wilczego głodu. Substancje te aktywują receptor CB1 w komórkach trzustki, wytwarzana jest insulina i spada poziom cukru we krwi. Efekt? Człowiek staje się głodny.

Marihuana w ciąży? Wykluczone!

Badania zespołu prof. Dobrzyń dowodzą również, że narkotyk przyjmowany z zewnątrz, ma dewastujący wpływ na rozwój embrionu i płodu. Palenie marihuany przez kobietę w ciąży zwiększa bowiem ryzyko wystąpienia cukrzycy typu II u jej potomstwa.

- W momencie, kiedy tworzą się komórki alfa i beta, zmiana na poziomie aktywności szlaku regulowanego przez kannabinoidy prowadzi do rozwoju wadliwie funkcjonującej trzustki. Takie dziecko będzie miało większe predyspozycje do rozwoju cukrzycy. Na przykład dieta bogata w tłuszcze, szybciej niż u innych doprowadzi u niego do pojawienia się tej choroby – mówi prof. Dobrzyń.

Najnowsze badania jej zespołu, koncentrują się na innych miejscach, w których ludzki organizm produkuje kannabinoidy. Są to między innymi mięśnie szkieletowe, w których także znajduje się receptor CB1. W tym przypadku działa on jednak inaczej.

– W momencie jego aktywacji, zmniejsza się wrażliwość naszego ciała na insulinę, co prowadzi do insulinooporności. Ciało przestaje na nią reagować i mimo, że jest wytwarzana, mięśnie szkieletowe nie wychwytują glukozy z osocza, w wyniku czego wysokipoziom cukru we krwi wciąż się utrzymuje – tłumaczy prof. Dobrzyń.

Zahamowanie aktywacji CB1 w mięśniach szkieletowych nie jest jednak rozwiązaniem problemu insulinooporności. Badania kliniczne pewnego leku blokującego działanie tego receptora dowiodło, że choć po jego podaniu wzrasta wrażliwość człowieka na insulinę, blokowane jest również działanie receptorów CB1 w mózgu, co może prowadzić do stanów depresyjnych, a nawet samobójstw.

Bioniczna trzustka

Ilość kannabinoidów produkowana przez nasz organizm jest bowiem na tyle optymalna, że daje nam również naturalne poczucie szczęścia. Co interesujące, substancje te produkowane są również przez tkankę tłuszczową, co może tłumaczyć, dlaczego osoby otyłe, a więc mające jej więcej, są z natury bardziej pogodne.

Jak można wykorzystać odkrycia zespołu prof. Dobrzyń? Po pierwsze dowodzą one, że palenie marihuany jest bardziej niebezpieczne niż do tej pory sądzono, może bowiem sprzyjać rozwojowi cukrzycy typu II. Ale to nie wszystko. Stanowią klucz do opracowania nowych terapii.

- Odkryliśmy zupełnie nowy mechanizm regulujący wydzielanie insuliny. Nikt nie pokazał wcześniej, że gdy zaktywujesz receptor CB1, zwiększysz tym samym wydzielanie insuliny. Gdyby więc znaleźć lek aktywujący receptory tylko w trzustce, można było by więc skutecznie leczyć cukrzycę – mówi prof. Dobrzyń.

Dzięki odkryciu sposobu, w jaki komórki alfa i beta komunikują się ze sobą za pomocą kannabinoidów, uczeni już tworzą w laboratorium takie grupy komórek (tzw. wyspy) o określonych właściwościach.

- Na przykład jesteśmy w stanie zrobić wyspy o ściśle ustalonej morfologii, które głównie składają się z komórek alfa, albo z komórek beta. Chcemy zrobić taką wyspę, w której jest bardzo dużo komórek beta, czyli tych wytwarzających insulinę. Mogła by się ona stać podstawą bionicznej trzustki, która wszczepiona osobie cierpiącej na cukrzycę typu I pomogłaby jej walczyć z chorobą – mówi prof. Dobrzyń.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Inne
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Zajebiście się czułem ogólnie, feta dawała uczucie błogostanu, zajebiście się gadało. Zapaliłem to chaotycznie-spontanicznie za supermarketem kiedy miałem udać się na małe zakupy.

Po raz kolejny moja nieciekawa historia z dopalaczami zaczęła się spontanicznie, znowu przez przypadek spotkałem kogoś kto miał ''palenie''. Jako że byłem już dosyć nafutrowany a w takim stanie mały buszek dawał przyjemne uczucie błogostanu, euforia zaczyna uderzać falowo i ogólnie człowiek się zajebiście czuje. Ale wracając do opisywanych tu wydarzeń, spotkałem przed supermarketem zachodniej sieci mojego dosyć dobrego kolegę, nazwijmy go D - o tak, D jak debil do niego pasuje. 

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Ciekawość spróbowania nowej substancji, bez przejmowania się problemami, dobry kontakt z kumplem

Lek zakupiłem internetowo ;D W mieszkaniu byłem z dobrym kolegą. Obiad zjadłem ok. 14:00 i zaraz po tym zabrałem się do ekstrakcji 3 saszetek(najpierw wsypać, potem zalać zimną wodą, delikatnie przemieszać, przelać przez chusteczkę). Następnie suszyłem na kaloryferze.

 

T+0  18:00- Zeskrobałem co zostało i wrzuciłem do resztki soku pomarańczowego, chusteczke też dodatkowo opłukałem. 3-4 łyki paskudztwa i nie ma. Czekałem na efekty słuchając muzyki. 

  • 4-HO-MET
  • Miks

Po dwumiesięcznym odpoczynku od sajko, naszła mnie ochota na tripa i wtedy przyszedł pomysł zmiksowania  Metocyny z 5-MAPB do miksu w sposób zupełnie nie planowany doszło dopalenie kilku lufek maczanki na BB-22.

15:40

  • Kokaina

nazwa substancji : kokaina


poziom doświadczenia : alkohol, amfetamina (raz i nigdy więcej ), marihuana.


set&setting : 4 piwa