"Nerwowo się zachowywali, z plecaka czuć było woń marihuany". Pseudokibice zatrzymani za narkotyki

Stołeczni policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków odurzających i przygotowanie do wprowadzenia ich do obrotu. - Zabezpieczyliśmy prawie 37 kilogramów marihuany, 27 gramów kokainy, 84 gramy heroiny i około 20 gramów haszyszu – wyliczał rzecznik stołecznej komendy. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24, mp/ran, PAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

195

Stołeczni policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków odurzających i przygotowanie do wprowadzenia ich do obrotu. - Zabezpieczyliśmy prawie 37 kilogramów marihuany, 27 gramów kokainy, 84 gramy heroiny i około 20 gramów haszyszu – wyliczał rzecznik stołecznej komendy. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Nad sprawą pracowali policjanci z wydziału do walki z przestępczością pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji. - Dobre rozpoznanie środowiska stołecznych pseudokibiców doprowadziło do zatrzymania dwóch osób, które w jednym z mieszkań na warszawskiej Białołęce zorganizowali magazyn narkotykowy – podkreślił rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak.

- Policjanci ustalili, że znani im z wcześniejszej przestępczej działalności mężczyźni mają pojawić się pod wcześniej ustalonym adresem. W pewnym momencie zauważyli jadących volkswagenem passatem dwóch mężczyzn, którzy po zaparkowaniu samochodu udali się do jednej z klatek schodowych. Po kilkunastu minutach ponownie pojawili się na parkingu. Tym razem mieli ze sobą plecak i dwie torby – relacjonował policjant.

W związku z podejrzeniem, że w plecaku mężczyźni mogą mieć środki odurzające, policjanci przystąpili do legitymowania mężczyzn. - Okazało się, że to karani już wcześniej za przestępstwa narkotykowe 40-latek i jego młodszy, 30-letni kolega – podał Marczak.

- W trakcie legitymowania obaj nerwowo się zachowywali. Policjanci wyczuli też silną woń marihuany, która wydobywała się z przenoszonych przez nich bagaży. W trakcie przeszukania okazało się, że wewnątrz plecaka znajdowały się dwie torby foliowe z suszem roślinnym, natomiast w torbach papierowych, które miał przy sobie 40-latek, hermetycznie zapakowane w folię pakunki z suszem roślinnym, a także woreczek foliowy z białą zbryloną substancją oraz pieniądze – dodał.

37 kilogramów marihuany, 27 gramów kokainy i 84 gramy heroiny

Po zatrzymaniu śledczy przeszukali mieszkanie, które mężczyźni wcześniej opuścili. - Tam zabezpieczyli kolejne środki odurzające, między innymi susz roślinny, kokainę i heroinę. Ponadto w lokalu znaleźli wagę i zgrzewarkę do hermetycznego pakowania narkotyków – wymieniał rzecznik KSP.

W miejscach zamieszkania mężczyzn policjanci zabezpieczyli z kolei ponad 62 tysiące złotych, haszysz i kokainę. - Po wstępnie przeprowadzonych testach policjanci ustalili, że zabezpieczony susz roślinny to marihuana o łącznej wadze niemalże 37 kilogramów, ponadto 27 gramów kokainy, 84 gramy heroiny i prawie 20 gramów haszyszu – wyliczał Marczak.

Obaj mężczyźni po zatrzymaniu zostali przewiezieni do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ w Warszawie. - Po przesłuchaniu przedstawiono im zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu – dodał rzecznik KSP.

Decyzją sądu obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • GBL (gamma-Butyrolakton)


Boje sie, ze zostane posadzony o pisanie kolejnego trip

reportu z zazycia liscia laurowego czy wypalenia pol

papierosa mentolowego, ale co tam. Subiektywnych opisow

dzialania GBL ci u nas niedostatek, to sprobuje cos

splodzic.



Wczoraj mialem okazje przywalic troche GBL. A wygladalo

to tak:


  • 16:40 2ml

  • 17:00 1ml



  • 2C-B
  • Pozytywne przeżycie

Brak nastawienia, lekkie zdenerwowanie. Nie przymierzałem się do doświadczenia psychodelicznego tego dnia. Wiedziałem, że istnieje możliwość, że będę zmuszony je połknąć jednak, gdyby to tego doszło myślę, że efekty 2C-B byłby akurat najmniejszym moim problemem.

Cześć i czołem. To nie będzie typowy tripraport, a raczej historia, w której takowy się znajdzie.

Z głowy jednak wspomnienia ulatują, a “papier” nie dość, że przyjmnie wszystko to i trwałość ma dłuższą. Z resztą w internecie nic nie ginie, a to jest coś, co chcę opisać sam dla siebie.

  • Dekstrometorfan

Set & settings – mój pokój, 12 sierpień 2008; godz. 21; chęć odpłynięcia…

Dokładne dawkowanie – 450mg (30 tabletek Acodinu), po 5 sztuk co mniej więcej 5-7 minut, 6.25 kg/mg czyli mocne II Plateau.

Wiek i doświadczenie – 18 lat (wtedy 17); MJ (naprawdę dużo) ,Alkohol, DXM, kocimiętka :D

  • LSD-25
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pierwszy raz

Miejsce: Dom rodzinny na wsi otoczonej polami, lasami i łąkami, Czas: Równonoc wiosenna, Nastawienie: ciekawskie :)

Podczas jednego z festiwali trafił w moje ręce malutki kartonik, podobno 140µg LSD... słyszałem, że psylocybina i lsd mają tolerancję krzyżową więc postanowiłem zachować tą drugą na inną okazję... coś mi podpowiedziało, że Kwas będzie idealną substancją na powitanie wiosny i okazało się, że przywitaliśmy się w sposób tak interesujący, że musiałem to opisać... no to lecimy: