Naukowcy z Poznania stworzyli tabletkę przeciwbólową na bazie ekstraktu z konopi

Poznańscy naukowcy opracowali metodę pozyskania z konopi środków wspomagających leczenie pacjentów chorych na raka. Wszystko przy zachowaniu restrykcyjnych procedur farmaceutycznych.

Rozpoczęty 4 lata temu projekt prowadził Uniwersytet Przyrodniczy przy ścisłej współpracy z szeregiem partnerów. Opracowano technologię pozyskiwania z konopi o niskiej zawartości substancji psychoaktywnych, środków wspomagających leczenie osób chorych na raka. Tabletki działają przeciwbólowo. Badania wykazały również, że zawarte w konopiach naturalne kannabinoidy mogą hamować rozwój, a nawet zabijać komórki rakowe. Udało się pozyskać ekstrakty i udało się opracować technologie formowania preparatu leczniczego z konopi . Preparatu, który może być docelowo podawany pacjentom – mówi Paweł Śledziński, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.

Ten sukces to jest pracowanie tabletki przeciwbólowej na bazie konopi zawierającej czynnika kannabidiol – mówi prof. Ryszard Słomski, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.

W naszym preparacie nie znajduje się samo, czyste, syntetyczne CBD ale też szereg innych związków kannabinoidów, terpenów i innych pochodzących z konopi, których współdziałanie może nieść dla pacjentów dodatkowe korzyści – mówi dr Karolina Wielgus z Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich.

Zespół zabiega o środki na kontynuację projektu. Naukowcy rozmawiają już też z firmami farmaceutycznymi, bo chcą rozpocząć produkcję. Żeby potwierdzić takie działanie wymagany jest szereg lat badań, meta-analiz, randomizowanych badań klinicznych oraz obserwacyjnych – tłumaczy dr Agnieszka Bienert, Uniwersytet Medyczny w Poznaniu.

Mamy już namacalne wyniki w postaci hodowli komórkowych i w tej hodowli komórki nowotworowe giną – dodaje prof. Słomski.

Dalsze badania mają się skupić na przeciwnowotworowym potencjale konopi.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Substancja: tramadol


Sposób zażycia: dożylnie


Doświadczenie w opioidach: kodeina, tramadol, fentanyl, opium, loperamid








Postanowilismy załadowac w trzy osoby. Ja, mój stary, dobry kumpel i trzeci, który już używał tramadolu w ten sposób. Do odkażania wszystkich rzeczy niezbędnych przy przygotowaniu iniekcji używalismy wódki marki Absolwent. Najpierw załadowal sobie kumpel z doświadczeniem w iniekcjach dożylnych. Następnie, idąc za przykładem, wstrzykiwałem ja.


  • LSD-25
  • Pierwszy raz

początkowo puste mieszkanie, ja z kumplem w dobrych nastrojach

Początek gdzieś ok godziny 10. W moim umyśle lekka ekscytacja z racji braku świadomości tego co się będzie działo dalej. Dreszcz emocji, który jest dobrze znany w momencie, gdy robimy po raz pierwszy coś potencjalnie obarczonego ryzykiem. Jeszcze przed zażyciem pomyślałem o intencji, która będzie mi towarzyszyć w trackie. Czułem ogromny szacunek do tej substancji, bo wiedziałem, że jest ona w stanie mnie z łatwością pokonać. Chciałem, żeby ten trip był dla mnie najbardziej wartościowym wydarzeniem z punktu widzenia mojej podróży duchowej. Czy tak się stało? Czytajcie dalej.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

W mieszkaniu ze współlokatorką przez pierwszą godzinę, reszte sam. Pogoda niestety wietrzna i nieprzyjemna, ale nie miałem zamiaru nigdzie wychodzić. Pokój, z wieloma światłami wraz z ultrafioletem. Nastawienie jak najlepsze. Humor świetny, kawa wypita. No lepiej być nie mogło.

Czwartek. Pobudka o 7 rano, ponieważ czekam na kuriera, który może być w każdej chwili.

Nastawienie jak najbardziej na plus, dobry humor bo to ten dzień. Uwielbiam psychodeliki, ale od paru lat nie miałem możliwości zażycia jakiegokolwiek. A dziś, w końcu mi się uda.

 

Poranna kawa. Siadam do kompa, najbliższe 2 dni wolne od wszystkiego. Odpalam przeglądarke, przeglądam internet - nic ciekawego. Włączam sobie gry. I tak czas mija do 12 przy ciągłym oczekiwaniu na sms od kuriera.

11:59

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Absolutny spokój umysłu wynikający z pobytu w bajkowej lokalizacji położonej w górach. Oczekiwania ograniczały się do chęci przeżycia refleksyjnego doświadczenia.

Obudzony po 4 godzinach snu o godzinie 0:15 przyjmuje kartonik serii Voidrealm w między czasie przygotowując niezbędne przedmioty : kartke, kredki , butelke wody i słuchawki. Pamiętając swoją pierwszą podróż, która okazała się być okrutną konforntacją mojego ego. Postanawiam poddać się medytacji w intencji spokoju oraz totalnemu poddaniu się nadchodzącym przeżyciom. 

randomness