Narkotyki ukryte w przesyłce listowej z Afryki

O tym, jak dzięki czujności czarnego labradora w jednej z przesyłek listowej ujawniono olejek haszyszowy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Eska Info
Sandra Rybińska

Komentarz [H]yperreala: 
Tysiące Polaków uzależnionych od olejku haszyszowego będą teraz konać w agonii na skutek odcięcia dostaw. Dzięki ci, czarny labradorze bez serca.

Odsłony

136

W jednej z przesyłek listowej ujawniono olejek haszyszowy. To bardzo silna i mocno uzależniająca substancja odurzająca.

W jednej z przesyłek listowych funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Oddziału Celnego Pocztowego w Zabrzu ujawnili olejek haszyszowy. Przesyłka, wysłana aż z Republiki Południowej Afryki, miała trafić do odbiorcy w powiecie kłodzkim. Adresat przesyłki, nie potrafił dokładnie wyjaśnić, co jest w afrykańskiej przesyłce.

Podczas kontroli właśnie tą przesyłką zainteresował się czarny labrador wyszkolony do wykrywania środków odurzających. Mundurowi przeprowadzili dokładną rewizję przesyłki. Substancja była umieszczona w 52 ampułkach oraz 4 buteleczkach typu zakraplacz. Wstępna analiza towaru potwierdziła, że w przesyłce z Afryki znajduje się substancja narkotyczna tzw. olej haszyszowy. Funkcjonariusze zabezpieczyli 225 gram substancji. Wartość towaru oszacowali na blisko 7 tys. złotych.

Mundurowi ustalają wszystkie okoliczności sprawy oraz odbiorców towaru. Za nabywanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.

Olejek haszyszowy to bardzo silna substancja odurzająca (o wiele bardziej skoncentrowana niż np. marihuana czy haszysz), w której zawartość substancji psychoaktywnej wynosi od 60 do 80 % THC /Tetrahydrocannabinol/. Olejek haszyszowy uzależnia szybciej niż inne narkotyki.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • DXM
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Przeżycie mistyczne
  • Tytoń

Odklejka

Wszystko jest wszystkim, czyli psychoza nad psychozami

Tak, to kolejny raport częściowo o DXM, jednak inny niż wszystkie. Jeśli ktoś kojarzy moje jazdy z kosmitami, naprawianiem linii czasowych i byciem innymi ludźmi to gwarantuję, że tu będzie jeszcze grubiej, niż w tych wszystkich przygodach razem wziętych. Opowieść jest dość długa i żeby zrozumieć czemu znalazłem się na tym dziwnym stanie przeplatającym Sigma Plateau, 3 z 4 Plateau, stupor, konfuzję, akinezję i chuj wie co jeszcze, muszę najpierw przedstawić pokrótce co zmieszałem przez poprzednie 20 godzin.

  • Szałwia Wieszcza

Autor: Hitori

S&S: Sam w nocy w pokoju, Zdałem akurat ostatnią maturę

Doświadczenie: chyba duże, nie chce mi się pisać

  • Amfetamina
  • Miks

Nastawienie psychiczne było bardzo dobre, bardzo jarałem sie tą imprezą(klub) Amfetamina działala już pare godzin przed imprezą jednak największa bania zaczęła sie około godzine po łyknięciu piguły Zioło palone w drodze do klubu, przed wejściem do klubu i pare razy jak wychodziłem do auta na wąsa złapałem pare buchów

A więc nie będę pisał co działo sie przed imprezą bo nie ma to większego sensu, alkoholu nie czułem wcale, byłem lekko zjarany ale najbardziej naćpany. Dostalem pigule (monster energy ciemno zielony z tego co pamiętam) łykam no i vixa.

Pierwsze efekty odczułem odziwo po jakichś 10-15 minutach. Nie nosiło mnie do muzyki jednak światła były o wiele bardziej intensywniejsze

Po 30 minutach klasycznie skacze tańcze poce sie, czuje że szczęka lata mi na wszystkie strony jak nigdy dotąd, światła zrobiły sie tak intensywne że zacząłem widzieć tak jakby klatkami

  • Bad trip
  • HHC-O
  • HHC-O

Piątkowy wieczór, dobre samopoczucie. Ogromna chęć zrobienia się THC. Sceptyczne nastawienie do substancji.

Cała historia miała miejsce ponad rok temu, mimo to bardzo mocno zapadła mi w pamięć. Był to okres, kiedy na rynku pojawiły się alternatywne kannabinoidy. Miałem za sobą jedynie 2 całkiem udane próby z THC, więc kiedy na allegro pojawiły się oferty z dziwnymi substancjami, dodatkowo w absurdalnie niskiej cenie, od razu się zdecydowałem.

randomness