Narkotyki hurtowo

We Wrocławiu wpadka dilerów i hurtownika.

Anonim

Kategorie

Źródło

Słowo Polskie

Odsłony

1882
Sześć osób zamieszanych w handel narkotykami na dużą skalę zatrzymali wrocławscy policjanci. Są wśród nich dealerzy i jeden hurtownik.
- Współpracowali oni z dużą grupą handlarzy, która została rozbita w ubiegłym roku – mówi Artur Falkiewicz z biura prasowego wrocławskiej policji. Funkcjonariusze przeszukali mieszkania na terenie Wrocławia, w których znaleziono narkotyki przeznaczone do sprzedaży. Było to kilkaset porcji marihuany i amfetaminy. W ich zlokalizowaniu pomógł specjalnie szkolony pies.
Trwają ustalenia, gdzie dokładnie sprzedawano narkotyki i czy wśród kupujących byli nieletni. Prokuratura najprawdopodobniej wystąpi do sądu o aresztowanie mężczyzn.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Noe (niezweryfikowany)

Ciekawe, czemu nie piszą, że inne psy też są szkolone, nawet maturę wieczorowo lub zaocznie zaliczyły?
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Kofeina
  • Przeżycie mistyczne

Późny piątkowy wieczór, domowe zacisze, niepewność co do oczekiwanych efektów

Na początek trochę o przygotowaniach: 36g mielonej gałki muszkatołowej wyekstrahowano w aparacie Soxhleta przez godzinę przy pomocy 150ml toluenu. Rozpuszczalnik odpędzono a pozostałą oleistą substancję zamrożono w foremce do lodu i spożyto w postaci wosku.

Godzina 17:30
T+0 Połamałem psychodeliczny wosk na kawałki, połknąłem bez gryzienia i popiłem wodą, uważam że jest to nieporównywalnie lepsza droga podania od jedzenia gałkowych trocin.

T+10m Pojawiły się mdłości ale równie szybko ustąpiły.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

saska

Ja i mój adwokat znaleźliśmy sie w przyciemnionym pokoju, na jednej z najbardziej zielonych dzielnic Warszawy, wcześniej zaopatrzeni w piwka, kilka blantów i sto sztuk grzybków. Za oknami powoli się ściemniało, więc pokroiliśmy nasz skarb na kawałeczki, wcześniej dzieląc wszystko na pół i zalaliśmy te cuda wrzątkiem z zielonej herbaty.

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Moja pierwsza podróż (może i ostatnia), bo nie miałem jeszcze do czynienia z psychedelikami, jedynie z Maryjane. Nastawienie - oczekiwałem wejrzenia i przygotowałem się porządnie do akcji (ale jak się okazało nie do końca). Bałem się, ale nie jakoś bardzo, kto się nie boi jest głupcem. Miejsce - Kamieniołom w Kozach, woj. śląskie, nie jest to jednak bezpieczne miejsce o czym później. Dzień bezchmurny, warunki atmosferyczne perfekcyjne, nie polecam podróży jeśli ktoś jest podatny na nieidealną pogodę. Nie miałem kompana który (która by mnie przypilnowała) co okazało się ryzykiem.

    Czas - sclerotia zjadłem o 12:10, po godzinie drugą paczkę.

  • Dekstrometorfan
  • DPT

Set & Setting : Pokój własny, łazienka

Substancja : 450mg DXM oralnie + 200mg DPT donosowo

Wiek/waga : 20/80kg

Doświadczenie : Alkohol, Avio, Efedryna, Kodeina, DXM (maks. 900mg), THC, nikotyna, dragonfly, LSD, LSA, Salvia Divinorum, Psylocybina, 4-HO-MET, 2C-E