Narkotyczni grzybiarze

19-latka, który niósł pod swetrem grzyby halucynogenne zatrzymali wrocławscy policjanci.

Anonim

Kategorie

Źródło

Wieczór Wrocławia

Odsłony

5927
Chłopak twierdził, że kilkadziesiąt grzybów zebrał na własny użytek. Podobnie bronią się i inni zatrzymani młodzi ludzie. Kara trzech lat wiezienia za posiadanie środków odurzających nie odstrasza ich od trujących zbiorów.
- Na zrywaniu halucynogennych grzybów najczęściej zatrzymujemy gimnazjalistów i studentów - mówi pracownik operacyjny policji. - Większość z nich eksperymentuje z narkotykami, a grzyby dostarczają im także narkotycznych doznań.
Do Poradni Profilaktyki i Terapii Uzależnień przy ul. Trzebnickiej 17 trafiają nastolatki po takich właśnie eksperymentach. - Jeden z chłopców, który przyszedł do nas, opowiadał, że najadł się grzybów i przez trzy dni nie wiedział, co się z nim dzieje - mówi Ilona Antoniewicz-Tomczak, psycholog z poradni. – Obudził się w lesie nagi, poraniony i głodny. Psycholog ostrzega, że reakcji po grzybach nie da się przewidzieć. Zdarza się, choć rzadko, że po takim zatruciu człowiek nigdy nie wraca do normy intelektualnej i emocjonalnej.
Anna Worsztynowicz

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

uczenn (niezweryfikowany)
&quot;Psycholog ostrzega, że reakcji po grzybach nie da się przewidzieć. Zdarza się, choć rzadko, że po takim zatruciu człowiek nigdy nie wraca do normy intelektualnej i emocjonalnej. &quot; <br>- taa.. chyba jakbym wrzucil 150 gripsuff slodziutkuch :P
Gribecek (niezweryfikowany)
Kurwa, sorry, ze klne , ale chuj mnie strzela jak czytam cos podobnego, jak mozna karac za posiadanie czegos co zostało zebrane w naturze, rosło na łące itp. nie dociera to do mnie, co za pojebane prawo, ludzie gdzie my u kurwy nedzy mieszkamy.
Apostol_13 (niezweryfikowany)
Kurwa, sorry, ze klne , ale chuj mnie strzela jak czytam cos podobnego, jak mozna karac za posiadanie czegos co zostało zebrane w naturze, rosło na łące itp. nie dociera to do mnie, co za pojebane prawo, ludzie gdzie my u kurwy nedzy mieszkamy.
judasz (niezweryfikowany)
Policja to cwele. Nie chce im się na łąkę pójść to kradną ma naszych małych magicznych przyjaciół !!!
TMD (niezweryfikowany)
Kurwa, sorry, ze klne , ale chuj mnie strzela jak czytam cos podobnego, jak mozna karac za posiadanie czegos co zostało zebrane w naturze, rosło na łące itp. nie dociera to do mnie, co za pojebane prawo, ludzie gdzie my u kurwy nedzy mieszkamy.
Gribecek (niezweryfikowany)
Kurwa, sorry, ze klne , ale chuj mnie strzela jak czytam cos podobnego, jak mozna karac za posiadanie czegos co zostało zebrane w naturze, rosło na łące itp. nie dociera to do mnie, co za pojebane prawo, ludzie gdzie my u kurwy nedzy mieszkamy.
Vico (niezweryfikowany)
ja kiedyś zjadłem 60 to miałem zajebiste jazdy, ale od tego momnetu to juz prawie wcale nie jadłem, a to było 2 lata temu, bo w moim mieście to cwele sie wycwaniły i teraz nawożą pole jakims świnstwem i teraz nic nie ma; co sie zaś tyczy tych jazdów po 60 grzybach to był istny zadaleki odlot, juz bym sie nie odważył tylu zjeść, hihihi
TMD (niezweryfikowany)
&quot;Psycholog ostrzega, że reakcji po grzybach nie da się przewidzieć. Zdarza się, choć rzadko, że po takim zatruciu człowiek nigdy nie wraca do normy intelektualnej i emocjonalnej. &quot; <br> <br>jak sie chleje non-stop etyl to niczego nie da sie przewidziec, nawet gdzie i kiedy sie zrobi kupe, pani &quot;psycholog &quot;...
ks_kolejarz_opole (niezweryfikowany)
Policja to cwele. Nie chce im się na łąkę pójść to kradną ma naszych małych magicznych przyjaciół !!!
Ganco (niezweryfikowany)
Policja to cwele. Nie chce im się na łąkę pójść to kradną ma naszych małych magicznych przyjaciół !!!
ludwik (niezweryfikowany)
ja kiedyś zjadłem 60 to miałem zajebiste jazdy, ale od tego momnetu to juz prawie wcale nie jadłem, a to było 2 lata temu, bo w moim mieście to cwele sie wycwaniły i teraz nawożą pole jakims świnstwem i teraz nic nie ma; co sie zaś tyczy tych jazdów po 60 grzybach to był istny zadaleki odlot, juz bym sie nie odważył tylu zjeść, hihihi
SIM (niezweryfikowany)
Mam grzyba na chuju i co z tego i tak żadna mnie kurwa niechce to se kupiłem wagine i ładuje w nią zawsze przed spaniem. Jestem kurwa zdołowany ale trudno kurwa trzeba żyć dalej, pocałujcie mnie w dupe kto kurwa wymyślił takie kurestwo jak te koła dyskusyjne niech sie do mnie zgłosi to go wytargam za tego pewnie małego chuja ....... pewnie sam ma kurwa pliszke na jajach ...
chilum[u] (niezweryfikowany)
Utrudnianie w pozyskaniu info. nt. drug`oow(vide R.Palusinski &quot;Przewodnik..) wydaje owoce w postaci zapaści, &quot;3 dni w lesie &quot; i innych komplikacji(vide &quot;polskie opium &quot;-ha,ha). <br>Tylko pełna i rzetelna informacja może pomooc .
jacenty (niezweryfikowany)
&quot;Psycholog ostrzega, że reakcji po grzybach nie da się przewidzieć. Zdarza się, choć rzadko, że po takim zatruciu człowiek nigdy nie wraca do normy intelektualnej i emocjonalnej. &quot; <br> <br>jak sie chleje non-stop etyl to niczego nie da sie przewidziec, nawet gdzie i kiedy sie zrobi kupe, pani &quot;psycholog &quot;...
uki (niezweryfikowany)
...lecz prawdziwe
Budyń (niezweryfikowany)
A czy po alkoholu można przewidzieć reakcje,zwłaszcza po tym z tajgi. A tak na marginesie, jak można karać za zbieranie tego co sobie rośnie (wszędzie).Kiedy wreszcie zostanie uchwalone cywilizowane prawo, które nie będzie przypominać prawa hordy mongolskiej.Polityków nikt nie kara za to ,że ich oglądamy i cierpimy z tego powodu o !!!:((
przemkiswroc (niezweryfikowany)
A ja zjadłem jakiś czas temu 150 tydzień później 60 i powiadam w głowie mi sie nie poprzewracało ale już więcej nie zjem, chociaż nikomu tego nie polecam jazda nieciekawa (za mocna) trudno kontrolować swoje myśli, inaczej mówiąc nie jedzcie są o wiele lepsze rzeczy tym bardziej że po grzybach sinieją ręce tak jak byś się trucizny nawpieprzał koleś omało co sie nie zabił bo stwierdził że jest czarodziejem i może wejść do jadącego z duża prędkością auta, gdybym go nie odciągną toby był amen. <br>Natomiast znam 2 gości co im zostało troche z korby a minęło juz rok jeden i drugi chodzi jak widmo tylko sie przywita od czasu do czasu no fakt ale zjedli po 300 :))) NIE POLECAM NIKOMU GRZYBÓW UWAŻAJCIE NA SIEBIE
(niezweryfikowany)
A ja zjadłem jakiś czas temu 150 tydzień później 60 i powiadam w głowie mi sie nie poprzewracało ale już więcej nie zjem, chociaż nikomu tego nie polecam jazda nieciekawa (za mocna) trudno kontrolować swoje myśli, inaczej mówiąc nie jedzcie są o wiele lepsze rzeczy tym bardziej że po grzybach sinieją ręce tak jak byś się trucizny nawpieprzał koleś omało co sie nie zabił bo stwierdził że jest czarodziejem i może wejść do jadącego z duża prędkością auta, gdybym go nie odciągną toby był amen. <br>Natomiast znam 2 gości co im zostało troche z korby a minęło juz rok jeden i drugi chodzi jak widmo tylko sie przywita od czasu do czasu no fakt ale zjedli po 300 :))) NIE POLECAM NIKOMU GRZYBÓW UWAŻAJCIE NA SIEBIE
(niezweryfikowany)
A ja zjadłem jakiś czas temu 150 tydzień później 60 i powiadam w głowie mi sie nie poprzewracało ale już więcej nie zjem, chociaż nikomu tego nie polecam jazda nieciekawa (za mocna) trudno kontrolować swoje myśli, inaczej mówiąc nie jedzcie są o wiele lepsze rzeczy tym bardziej że po grzybach sinieją ręce tak jak byś się trucizny nawpieprzał koleś omało co sie nie zabił bo stwierdził że jest czarodziejem i może wejść do jadącego z duża prędkością auta, gdybym go nie odciągną toby był amen. <br>Natomiast znam 2 gości co im zostało troche z korby a minęło juz rok jeden i drugi chodzi jak widmo tylko sie przywita od czasu do czasu no fakt ale zjedli po 300 :))) NIE POLECAM NIKOMU GRZYBÓW UWAŻAJCIE NA SIEBIE
juana (niezweryfikowany)
grzyby... <br>jesli jestes ze soba pogodzony <br>grzyby dadza ci samo dobro, <br>swiadomosc jest bogactwem <br>choc czasem trudno z nia zyc <br>...grzyby to najleprze co mnie w zyciu spotkalo
amrakc (niezweryfikowany)
panowie co to za strona ! zaglądam a tu jakieś texty o halugrzybach i ni huja nie moge znalezc fotek tyk grzyboow .i co mam curwa zrobic
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Autor: Gwynnbleid

Uczestnicy: Ja i X

Wiek: Obaj po 22

Doświadczenie: MJ, DXM, Poppers, Kodeina, no i LSD

S&S : całkiem dobre nastawienie, polanka na odludziu

Substancja : Hoffmann z Holandii

W końcu nadszedł czas na spróbowanie tak oczekiwanego kwasa. Nigdy nie próbowałem, nie wiedziałem czego się spodziewać, jakie będą efekty no i ile LSD zawiera blotter.

Na tripa namówiłem znajomego. Nazwiemy go X.

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan
  • Pseudoefedryna

Piątek, brzydka pogoda, totalna nuda, 5 dyszek w kieszeni. Dzień zapowiadał się jak co tydzień- jaranko, szama i spać do domu. Postanowiłem zrobić sobie mały odskok w bok.

Godzina 16:20
Po odwiedzinach w aptece wracam z 2 paczkami acataru 30mg pseudoefedryny/tabs.
Razem z ziomkiem zjedlismy po 7 tabsów, reszte wyrzuciliśmy by najpierw dokładnie poznać dawkowanie.

Godzina 17:00
Zero skutków. Totalne dno i smutek na twarzy. Kolejna wycieczka do apteki.
W obawie przed brakiem fazy, tym razem pizdnelismy sobie po paczuszce acodinu- 30 tabs
15mg dekstromorfanu/tabs .
Następnie, poszliśmy do domu by wypić ciepłą herbatkę na rozpuszczenie tabsów w żołądku.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Byłem przez około 4 miesiące w stanach depresyjnych spowodowanych brakiem celu i prokrastynacją po rozwiązaniu wcześniejszych pewnych problemów z życia prywatnego, do tego dochodziło uzależnienie od marihuany, które z perspektywy czasu bardzo mocno wzmacniało prokrastynacje. Moi rodzice wyjechali na wakacje i zostawili mi wolne mieszkanie na tydzień, już wcześniej miałem ogarnięte grzyby, które tylko czekały na swój moment. Bardzo się stresowałem (jak przed każdym tripem, z tym że dochodził tu aspekt, że nigdy nie brałem tak dużej dawki). Moje oczekiwania były bardzo jasne, lecz jednak starałem się ich nie przekłuwać w wymagania, dlatego że zawsze gdy miałem zbyt duże oczekiwania to nie mogłem doznać prawdziwego oświecenia. Chciałem przemyśleć swoje uzależnienie od marihuany, to co chce w przyszłości robić w życiu, prokrastynacje i kilka prywatnych spraw.

Był wieczór około godziny 18, pogryzłem gorzki pokarm bogów i po około godzinie się zaczęło. Wszystko zaczęło się powoli kręcić, lampy na suficie były bardzo wyraźnie roztrojone, jednak byłem finalnie zdziwiony, że wizualizacje były słabsze niż na moim najmocniejszym tripie (2.8g), później okazało się, że odbiło się to na myślach, bo w mojej głowie był taki meksyk jakbym zjadł co najmniej 8g.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Wiecznie pozytywne nastawienie pomaga w doświadczaniu nowych przeżyć, zwłaszcza psychodelicznych. Koniecznie chciałam być w bliskim otoczeniu, w swoim mieszkaniu. Tak też było. Trójka bliskich kumpli, własny pokój, ogólna ciekawość i radość z doświadczenia czegoś nowego. Ekscytacja.

Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek tutaj się zarejestruję, a co dopiero napiszę tekst, lecz chęć podzielenia się ze światem zainteresowanych moim małym mistycznym przeżyciem jest tak spory, że nie mogłam się powstrzymać. 

                                                              ***

randomness