void
NENT Group poinformował o produkcji serialu opartego o bestsellerową autobiografię Christiane F., "My, dzieci z dworca ZOO". Kiedy możemy spodziewać się premiery?
NENT Group poinformował o produkcji serialu opartego o bestsellerową autobiografię Christiane F., "My, dzieci z dworca ZOO". Kiedy możemy spodziewać się premiery?
Amazon we współpracy z Constantin Television oraz NENT pracuje nad powstaniem serialu opartego o niezwykle popularną książkę autorstwa Christiane F., "My, dzieci z Dworca ZOO". W pierwszym sezonie, liczącym 8 odcinków, wystąpią: Jana McKinnon, Lea Drinda, Jeremias Meyer, Michelangelo Fortuzzi, Lena Urzendowsky oraz Bruno Alexander. Za scenariusz odpowiada Annette Hess, zaś reżyserem i producentem kreatywnym serii został Philipp Kadelbach.
Premiera serialu zaplanowana jest na wiosnę 2021.
Nie są znane szczegóły dotyczące fabuły serialu, jednak bardzo prawdopodobne, że nie będzie on znacznie odbiegał od książkowego pierwowzoru. Historia opowiedziana w książce stanowi autobiografię autorki - jest zapisem jej wspomnień z czasów, kiedy jako bardzo młoda dziewczyna po raz pierwszy zetknęła się z narkotykami oraz jak rozwijało się jej uzależnienie. Pojawiają się tam również, często niezwykle tragiczne, historie jej znajomych. Tytułowy Dworzec ZOO stanowił centrum życia ich małej społeczności: tam oczekiwali na klientów i prostytuowali się, aby zarobić na kolejną działkę narkotyku, tam też spotykali się towarzysko i wymieniali się narkotykami.
Książka została po raz pierwszy wydana w 1978 roku, a w 1981 roku powstał film na jej podstawie.
Spot do palenia z ziomkami, dobre nastawienie
Normalnie zapowiadający sie dzień, ugadaliśmy sie z ziomkami na wiaderko. Napisalismy do innego dilera bo ziomka który nam zawsze rzucał akurat nie było. Diler, pan X zaproponował nam ,,czeskiego” skuna, którego akurat dostał. Zgodziliśmy sie i po godzince mieliśmy juz palenie. Topek pachniał bardzo intensywnie, był zamkniety w paczce po gumach jak zawsze chowam jednak zapach wydostawał i ,,zostawał” na wszystkim czego dotknął. Z wyglądu nie zauważyłem niczego nadzwyczajnego po prostu topek.
Chęć samotnego relaksu po ciężkim, ale udanym dniu w pracy. Dobry humor, wręcz euforyczny bym powiedział.
01:34 [T]
Wypijam naraz roztwór zawierający ~150mg kodeiny
01:47 T + 00:13
Sprawdzam która godzina i stwierdzam, że zaczynam czuć działanie tego specyfiku. Klapy w oczach lekko opadły, monitor mimo że przyciemniony razi nieco moje ślepia. Moje źrenice zapewne są szpilkami, ale tak dobrze siedzi mi się w fotelu i pisze ten tekst, że nie mam nawet ochoty iść do lustra aby to potwierdzić. Zresztą już przerabiałem to tyle razy, nie bawi już mnie ten widok.