Młodzież lekceważy zagrożenie

CHRZANÓW. Na szkoleniu o narkotykach

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska
Agnieszka Filipowicz

Odsłony

2011

W powiecie chrzanowskim nietrudno jest zaopatrzyć się w narkotyki. Co więcej, młodzież nie postrzega szkoły z narkotykami jako niebezpiecznej. Część młodych ludzi uważa nawet, że skręt jest mniej szkodliwy niż papieros.

Można się było o tym dowiedzieć na szkoleniuw Powiatowym Centrum Edukacyjnym. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu pedagogów z chrzanowskich szkół, przedstawiciele poradni pedagogiczno - psychologicznej, Ośrodka Pomocy Społecznej oraz policji i straży miejskiej.

Inicjatywa zorganizowania szkolenia wyszła od Jerzego Matusika, terapeuty z zespołu profilaktyki i terapii rodzin przy chrzanowskim OPS oraz Mariusza Wacławka, dyrektora Powiatowego Centrum Edukacyjnego. Prowadził je Grzegorz Wodowski, specjalista ds. uzależnień z krakowskiego Monaru.

- W naszym regionie występuje duże nasycenie sprzedażą narkotyków. Dlatego uważam, że organizowanie takich szkoleń, na których można pogłębić wiedzę na temat tego problemu, jest u nas szczególnie uzasadnione - mówi Jerzy Matusik.

Rzeczywiście, statystyki mogą zatrważać. Aż sześćdziesiąt procent uczniów klas trzecich i czwartych w powiecie chrzanowskim otrzymało propozycję zażycia narkotyku. Co trzeci z tego grona skorzystał z niej. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez wydział socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Krakowie. Dla porównania - w powiecie krakowskim z propozycją zażycia narkotyku spotkało się 51 procent ankietowanych. 30 procent z tej grupy sięgnęło po narkotyk.

Badaniom poddano grupy młodzieży w 19 powiatach Małopolski łącznie z sześćdziesięciu szkół. Powiat chrzanowski oraz powiat oświęcimski lokują się w niechlubnej czołówce tej statystyki, co oznacza, że na tym terenie zagrożenie narkotykowe należy do największych. Aż 59 procent młodzieży z powiatu chrzanowskiego stwierdziło, że dostępność do narkotyków jest tu łatwa lub bardzo łatwa. Najpopularniejsza jest marihuana, potem środki uspokajające, następnie - amfetamina.

Uczestniczący w szkoleniu nauczyciele przyznali, że zdają sobie sprawę z zagrożenia narkotykowego w ich szkołach, choć trudno ocenić im rozmiary tego zjawiska. Z ich wypowiedzi wynikało, że młodzież często nie dostrzega niebezpieczeństw związanych z sięganiem po narkotyki. Wielu młodym ludziom wydaje się, że mogą to kontrolować.

- Niektórzy są przekonani, że skręt jest mniej szkodliwy niż papieros - podzieliła się swoimi spostrzeżeniami Janina Szkowron, pedagog z II LO w Chrzanowie.

Z kolei inny nauczyciel - Marek Zimmermann zwrócił uwagę, że wielu młodych ludzi nie rozumie, dlaczego palenie marihuany jest zakazane, skoro spożywanie alkoholu (który powoduje spustoszenie w organizmie, a zarazem niesie ze sobą negatywne skutki społeczne), jest dozwolone przez prawo.

Na szkoleniu dyskutowano również o obowiązujących przepisach prawnych. Zdaniem Grzegorza Wodowskiego obecne, surowsze przepisy bardzo kryminalizują osoby uzależnione od narkotyków.

- Jednocześnie nie zauważono, by wprowadzenie bardziej surowego prawa przyhamowało wzrost zagrożenia narkotykowego. To zjawisko wciąż się nasila - stwierdził specjalista z Monaru.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

. (niezweryfikowany)
Marek Zimmerman nie rozumie i co dalej?
Dtox (niezweryfikowany)
&quot;wielu młodych ludzi nie rozumie, dlaczego palenie marihuany jest zakazane, skoro spożywanie alkoholu (który powoduje spustoszenie w organizmie, a zarazem niesie ze sobą negatywne skutki społeczne), jest dozwolone przez prawo.&quot; <br> <br>no wlasnie moze ktos mi powie dlaczego ?
Lesio (niezweryfikowany)
&quot;wielu młodych ludzi nie rozumie, dlaczego palenie marihuany jest zakazane, skoro spożywanie alkoholu (który powoduje spustoszenie w organizmie, a zarazem niesie ze sobą negatywne skutki społeczne), jest dozwolone przez prawo.&quot; <br> <br>no wlasnie moze ktos mi powie dlaczego ?
SLOWO PRAWDY (niezweryfikowany)
&quot;Część młodych ludzi uważa nawet, że skręt jest mniej szkodliwy niż papieros.&quot; <br> <br>PRZECIEZ TO PRWADA!! maryśka jest mniej szkodliwa od nikotyny TO FAKT i nikt go nie podwarzy! badania jakie zostały w ostatnich latach wykonane potwierdzaja to co walsnie napisalem!(kto nie wiezy niech poszuka sobie , sa tu na ten temat wyczerpujace artykuły) <br> <br>jest jeszce jedna sprawa....to tez jest prwada! TRAWKA to nie jest narkotyk!!! trawka to jest uzywka! i do etgo mniej szkodliwa dla zdrowia i społeczeństwa niż nikotyna i alkohol!!! o wiele mniej szkodliwa! <br>to ze jest nielegalna udowadnia tylko zacofanie ludzi ktorzy o ty decyduja..a jest ich na prawde niewiele....ale maja kase!!! <br> <br>bo jesli nie wiadomo o co chodzi! jesli sie dziwimy dlaczego rtrawka jest nielegalna ...to chodzi o kase! <br> <br> <br> <br>aha to tak samo jak z pedofilami...40% ma wyrok w zawieszeniu a jak juz nawet go skaza to kara jego wynosi od 2 do 12 lat...czyli okolo tyle samo co chandlarza trawka...ja tu widze bezsens jesli ktos go tu nie widzi znaczy albo jest pedofilem i sie cieszy z tak smiesznej kary albo jest niespelna rozumu.... <br> <br>
Armageddon (niezweryfikowany)
&quot;Część młodych ludzi uważa nawet, że skręt jest mniej szkodliwy niż papieros.&quot; <br> <br>PRZECIEZ TO PRWADA!! maryśka jest mniej szkodliwa od nikotyny TO FAKT i nikt go nie podwarzy! badania jakie zostały w ostatnich latach wykonane potwierdzaja to co walsnie napisalem!(kto nie wiezy niech poszuka sobie , sa tu na ten temat wyczerpujace artykuły) <br> <br>jest jeszce jedna sprawa....to tez jest prwada! TRAWKA to nie jest narkotyk!!! trawka to jest uzywka! i do etgo mniej szkodliwa dla zdrowia i społeczeństwa niż nikotyna i alkohol!!! o wiele mniej szkodliwa! <br>to ze jest nielegalna udowadnia tylko zacofanie ludzi ktorzy o ty decyduja..a jest ich na prawde niewiele....ale maja kase!!! <br> <br>bo jesli nie wiadomo o co chodzi! jesli sie dziwimy dlaczego rtrawka jest nielegalna ...to chodzi o kase! <br> <br> <br> <br>aha to tak samo jak z pedofilami...40% ma wyrok w zawieszeniu a jak juz nawet go skaza to kara jego wynosi od 2 do 12 lat...czyli okolo tyle samo co chandlarza trawka...ja tu widze bezsens jesli ktos go tu nie widzi znaczy albo jest pedofilem i sie cieszy z tak smiesznej kary albo jest niespelna rozumu.... <br> <br>
Daniel Kozikows... (niezweryfikowany)
Jezu marek zimmerman ten nauczyciel polskiego to mega ciota i kawał korniszona
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT

Piękna pogoda, piękny (choć zaniedbany) Park Pałacowy z ogromną ilością zieleni i starych drzew, tęsknota za radosnymi, Pięknymi podróżami psychodelicznymi.

 Po dotarciu na miejscówkę w Parku Pałacowym (pałac jest zamurowany i niszczeje, a park dziczeje) zażyłem z ekipą po 17mg 5-MeO-MiPT. Wchodzić zaczęło zaskakująco szybko, gdzieś po 20 minutach. Zaczęło się robić dziwnie, pląsały jakieś zarodki wizuali. Źle obliczyliśmy odległość miejscówki od ścieżki, po której dość często przechadzali się ludzie, więc szybko się przenieśliśmy, póki nas nie zmiotło. Już przeniesieni, odpalamy muzykę z nieśmiertelnego magnetofonu Hitachi. Brzmi inaczej, piękniej, euforycznie, ale jest zmieniona jeszcze w niewielkim stopniu.

  • Efedryna

Od pewnego czasu eksperymentuję z różnymi substancjami narkotykopodobnymi.

Pośród mych działań najbardziej oryginalne (i może nawet śmieszne) było

palenie herbaty, czy liścia laurowego z fifku. Oczywiście do obu

`przysmaków` już na pewno nie powrócę i szczerze nie polecam komukolwiek

tych specyfików.



  • Metoksetamina
  • Miks

Strach, rozkminy co się może stać w najgorszym przypadku, miejsce czill plaża.

Lipiec 

Razem z kumplami wyjechaliśmy nad morze zrobić sobie kilka ciekawych "doświadczeń" każdy wziął ze sobą coś ciekawego jednak nie wszystko działało. W pewny piękny dzień postanowiliśmy wziąć mxe i udać się na plaże. Mieliśmy 500mg pięknego sypkiego proszku. Rozpuściliśmy go w pól litrowej wodzie. Osoby ktore braly juz wczesniej wziely 100ml. ( 1ml - 1mg) ja brałem 1 raz więc wziąłem 50ml. Dodatkowo każdy skręcił sobie 3 Lolki dla siebie i spalił przed wyjściem

11:00 

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Od tygodnia planowałem tego tripa, choć w dniu kiedy miałem wziąć grzyby nie byłem przekonany czy serio chcę to zrobić. Akcja rozgrywa się w pokoju oświetlanym ciepłym, żółtym światłem, na linii mam mojego bardzo dobrego znajomego, a w tle muzykę klasyczną. Nie miałem żadnych oczekiwań, chciałem się zaskoczyć i to się udało.

T-00:00

23:49 - jem pierwszą dawkę grzyba, około 1g, pomimo wcześniejszego zawahania czy to dobry pomysł jestem pewny siebie i gotowy na wszystko

T+00:20

zaczynają się pojawiać pierwsze objawy, jest mi cieplej, pocę się i zaczynam być rozkojarzony, ale to nic wielkiego

T+00:30

randomness