Operator, który obserwował zachowanie młodego mężczyzny siedzącego na ławce w Parku Garnizonowym widział jak młodzieniec zażywa narkotyki.
Operator, który obserwował zachowanie młodego mężczyzny siedzącego na ławce w Parku Garnizonowym widział jak młodzieniec zażywa narkotyki.
Po raz kolejny przekonaliśmy się o tym jak skuteczny jest system monitoringu miejskiego. Dzięki niemu służby porządkowe mogą mieć pod kontrolą newralgiczne miejsca miasta i interweniować wtedy, kiedy jest to potrzebne.
W sobotę (1.02) operator monitoringu miejskiego zauważył, że w Parku Garnizonowym znajduje się młody mężczyzna, który jest w trakcie skręcania tzw. skręta. Po zakończeniu przygotowania, zapalił go i w ten sposób rozpoczął zażywanie narkotyków.
Wszystko to obserwował operator monitoringu miejskiego, który poinformował o sprawie strażników miejskich, by ci mogli udać się na miejsce i wszcząć interwencję wobec zażywającego narkotyki młodego mężczyzny.
Mundurowi potwierdzili zgłoszenie i ujawnili przy nim marihuanę. Zgodnie z procedurami na miejsce zadysponowano patrol policji, by zgodnie z kompetencjami poprowadzić dalsze czynności.
Nastawienie pozytywne. Zaawansowana i zaufana ekipa.
Nazwa substancji: DXM
Doświadczenie(MJ od lat kilku, LSD, grzybki, pseudoefedryna, Białe, wilec-nasiona)
Set&settings: dobry humorek ale nudzi mi sie, na dworze pienkna pogoda
Wczoraj nudziło mi się okropnie, miałem ochote na cos
mocniejszego, ale załatwienie kwasa bez dojść jest prawie
niemożliwe, a grzybów nie ma o tej porze roku. Na hyperreal
przeczytalem o tajemniczym legalnym psychodelkiu DXM. Bez
namysłu udalem sie do apteki.
Lub inaczej: Jak nie pisać TRów aka Jak doznać zespołu serotoninowego edit by vart
Dzień 1.
S&S:Wieczór,depresja,brak chęci do życia,zaśmiecony pokój B.
Dawka:1G Mieszanki ziołowej "Bobby Sence"+150mg Sernaliny.[sertraliny autorze? - przypis by mod]
Wiek: 18 lat,60kg wagi.
Doświadczenie: Kodenia,dxm,mj,mieszanki ziołowe,amfetamina,sernalina,mirtazapina.
Przedwczoraj wieczorem mialem okazje po raz pierwszy skosztowac proszku,
poszedlem do kumpla, ktory mial sie uczyc, najpierw zajebalismy sie lajtowo
zielskiem, a pozniej przez caly wieczor palilem i pilem browary. Kiedy bylem
juz maksymalnie zakrecony walnelismy sobie z kumplem do dwie niewielkie
krechy bialego. W nos za bardzo nie pieklo, dopiero pozniej, no i to
nieprzyjemne uczucie w gardle. Najpierw zrobilo mi sie bardzo zimno, oczy
otworzyly sie jakby szerzej, a pozniej zlapalem zajebisty humorek, ale nie