Mieszkaniec gminy Kock wpadł z kilogramem amfetaminy

Czarnorynkowa wartość nielegalnego towaru to ok. 30 tysięcy złotych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Wschodni
jsz

Odsłony

298

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 44-latka z gminy Kock. Mężczyzna miał ze sobą kilogram amfetaminy. Czarnorynkowa wartość nielegalnego towaru to ok. 30 tysięcy złotych.

Robert M. został zatrzymany 20 stycznia. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi do 10 lat więzienia. 44-latek ma być tymczasowo aresztowany.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci będą wyjaśniać, skąd mężczyzna miał narkotyki oraz dokąd miały trafić.

Tylko w ubiegłym roku policjanci z lubelskiego Zarządu CBŚP przechwycili blisko 44 kilogramy narkotyków. Była to zarówno amfetamina, jak i kokaina, haszysz, heroina i marihuana.

W ręce mundurowych wpadło również ponad 4,6 tys. tabletek ekstazy, ponad 1,5 kilograma metaamfetaminy, 2 kilogramy metafedronu oraz ponad 58 kilogramów katu. To narkotyk z Afryki, który dotychczas rzadko był przemycany do Polski. Policjanci zlikwidowali także 5 plantacji konopi indyjskich.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Powój hawajski

Subst: LSA (LA-111) - Ipomoea tricolor



Dawka: 170 nasion





Kupiliśmy z kumplem w sklepie 17 paczek nasion Ipomoei. Na następny dzień mieliśmy odbyć psychedeliczną podróż. Dwa dni wcześniej sprawdziłem na sobie dawkę - 80 nasion. Miałem lekkie efekty, ale ważniejsze było to, że nasiona okazały się nietoksyczne tj. bez fungicydów, herbicydów, insektycydow i innych chemikaliów, którymi zwykle pokrywane są nasiona przez producentów. To bardzo ważne - sprawdzić w jakiś sposób, czy nasiona nie są zatrute.

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Szałwia Wieszcza
  • Zolpidem

Miejsce oraz nastawienie, którego chyba tłumaczyć nie muszę, znajduje się w reporcie.

Substancje: (zachowana kolejność) około 0.2g suszu Jej Dysocjacyjności, 3g P.Cubensis na dwie osoby, po dwa piwa na głowę, 6mg klona i 20mg zolpidemu. Ajajaj xD

Podróżnicy: ja oraz S.

Drogi NG ;)

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pierwszy raz

Duża ilość alkoholu, domek na wsi w ciepły czerwcowy wieczór.

Czerwiec 2016 rok:
Impreza planowana od tygodnia doszła do skutku. Było na niej łącznie 5 osób. Ja ze swoimi trzema dobrymi ziomkami których będę oznaczał C, K i M a do tego dziewczyna kumpla (E) która nie była zbyt mile widziana.

  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.

 

randomness