Miedwiediew: testy antynarkotykowe dla uczniów i studentów

Prezydent Rosji chce aby uczniowie i studenci obowiązkowo byli poddawani testom antynarkotykowym.

syncro

Kategorie

Źródło

IAR

Odsłony

3152

Prezydent Rosji chce aby uczniowie i studenci obowiązkowo byli poddawani testom antynarkotykowym.

Dmitrij Miedwiediew, który bierze udział w wyjazdowym posiedzeniu Rady Federacji, izby wyższej rosyjskiego parlamentu wyraził zaniepokojenie wzrastającą liczbą młodych osób zażywających narkotyki i inne środki odurzające.

Prezydent i rosyjscy senatorowie spotkali się w Irkucku aby omówić strategię walki ze zjawiskiem narkomanii wśród młodzieży. Już na początku posiedzenia Dmitrij Miedwiediew zapowiedział wniesienie poprawek do ustawy o zwalczaniu narkomanii, które pozwolą na obowiązkowe testowanie uczniów i studentów na obecność środków odurzających w ich organizmie. Władze Rosji chcą również przeforsować ustawę, która wprowadzi obowiązkowe leczenie narkomanów.

Przeciwko takim pomysłom są obrońcy praw człowieka, którzy twierdzą, że takie prawo spowoduje więcej złego niż dobrego. Ich zdaniem, urzędnicy i politycy powinni skoncentrować się na podniesieniu poziomu pomocy socjalnej dla najuboższych i zapewnieniu młodzieży odpowiednich warunków do spędzania wolnego czasu. -"Większość cywilizowanych narodów walczy z tym złem i my powinniśmy to robić" - oświadczył Dmitrij Miedwiediew i dodał, że -"problem narkomanii należy uznać za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa".

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>Luz - ale rozumiem iż również to samo dotyczy polityków i urzędników oraz służby mundurowe. A do tego pojęcie narkotyk obejmuje alkohol i nikotynę :)</p>
Tapp (niezweryfikowany)

<p>Miliony dzieci w szkolach- miliony testow na wykrycie narkotykow. Ktos zrobi na tym w Rosji interes zycia. I tylko o to chodzi panom u wladzy.</p><p>&nbsp;</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Wiadomo że ktoś na tym zarobi ale jeżeli mają problem z narkotykami w szkołach to trzeba to jakoś tępić .</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

saska

Ja i mój adwokat znaleźliśmy sie w przyciemnionym pokoju, na jednej z najbardziej zielonych dzielnic Warszawy, wcześniej zaopatrzeni w piwka, kilka blantów i sto sztuk grzybków. Za oknami powoli się ściemniało, więc pokroiliśmy nasz skarb na kawałeczki, wcześniej dzieląc wszystko na pół i zalaliśmy te cuda wrzątkiem z zielonej herbaty.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Dom, cisza i spokój

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Nastawienie raczej pozytywne, chociaż zawszę odczuwam nieopisany strach przed psychodelikami, kiedyś mocno trzepnęły mną o ziemię... Otoczenie stanowił mój pokój, komputer z notatnikiem i winampem, krzesło, biurko, kanapa, syf pod kanapą, bałagan w pokoju, i pająk na ścianie. Wcześniej było to auto znanego mi człowieka.

Witam.
Nie będzie to klasyczny trip raport, całość pisałem w trakcie stanu ostro zbombionego, jest to zapis mojej rozkminy, mający na celu ukazać jak to mniej więcej wygląda
od środka. LSD brałem pierwszy raz w życiu, po tym jak posiedziałem ze znajomymi, wróciłem do domu i otworzyłem notatnik, pisałem to jakieś 4 godziny słuchając muzyki i ledwie trafiając w klawisze. Żeby nie zanudzać długim i sztywnym wstępem, przejdźmy do sedna sprawy.

Zapiski z 1000 i jednego tripu
Epizod: Rozkminisz pod kopułehem