Marihuana powoduje zawał?

Niesłychane odkrycie amerykańskich i kanadyjskich naukowców. Ryzyko zawału u 45-latka palącego marihuanę jest większe.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/DPA

Odsłony

5778
Palenie marihuany przez osoby powyżej 45 roku życia jest znacznie bardziej niebezpieczne dla zdrowia niż u osób młodszych - poinformowali we wtorek zajmujący się tym problemem kanadyjscy i amerykańscy uczeni.
Ryzyko zawału serca u 45-latka wzrasta pięciokrotnie w godzinę po wypaleniu "trawki". Naukowcy zalecają unikanie narkotyku osobom w tym wieku.
Badania prowadzono na ponad 4 tys. pacjentów, którzy przeszli zawał. 124 z nich było regularnymi palaczami marihuany.
Narkotyk powoduje dwukrotnie szybsze bicie serca i wzrost ciśnienia. Młodszy organizm znosi takie objawy bez problemu, ale po czterdziestce może to być niebezpieczne - wynika z badań.
Jeden z prowadzących badania, Murray Mittelman z Bostonu dodał, że marihuana jest i tak bezpieczniejsza od kokainy, która powoduje 25-krotny wzrost ryzyka zawału.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

vlasta (niezweryfikowany)

mam46lat i nic w tym temaie jeszcze nie slyszalam,jaram i wlasnie wczoraj bolalo mnie strasznie serducho,nie moglam wziasc pelnego oddechu bo uciskalo mnie w gornej czesci serca, jaram srednio 3 blanty wieczorem,czy ktos ma podobne doswiadczenia,pale od 6 lat
Krzysiek (niezweryfikowany)

<p>To może być <strong>Ubytek w przegrodzie międzyprzedsionkowej (ASD), daje właśnie takie objawy, najlepiej zbadać serducho, jak to znajdą to zamkną ten ubytek, to się robi bez rozcinania klatki, dostają się prze żyłę. No i będzie ok po wygojeniu.<br></strong></p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

piękne naturalne otoczenie z raczej takim sobie nastawieniem.

Przychodzi taki dzień w życiu, kiedy trzymasz w swojej dłoni mniej więcej garść grzybów i jest Ci wszystko jedno, gdzie ślepy los zawieje twoje życie. Takiż dzień spotkałem na swojej drodze. Nagły impuls skierował mnie do lasu. Udaję się daleko od bezpiecznego miejsca, zastanawiając się nad sensem bezsensu moich decyzji. Mój pociąg odjechał, a ja rozgościłem się w nim jak czeska prostytutka w stodole. Trzymam fason i idę dalej.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie pozytywne, brak żadnego napięcia ani też podniecenia, nie robię tego po raz pierwszy i raczej wiem, czego się spodziewać. Generalnie wszystko zaplanowane z nudów i chęci przeżycia czegoś niezwykłego. Noc, pusto w domu, żadnych obowiązków ani problemów.

Postanowiłem opisać niedawne przeżycie żeby podzielić się z użytkownikami neurogroove i hyperreala kolejnym polskim opisem plateau sigma. Wielu ma o tym stanie fałszywe wyobrażenie i wielu kojarzy je z nieprzyjemnymi odczuciami, co według mnie nie jest do końca prawdą. Sigma plateau nie zawsze oznacza Nagniota na Jasnej Górze. Tak czy owak, dekstrometorfan jest bardzo silną substancją...

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety, pierwszy pełny grzybny trip solo z tripsitterem, nastawienie pozytywne, przyrodnicze, połączenie z naturą, pierwsze spostrzeżenia

 

S & S – Śnieżnik, Masyw Śnieżnika, Sudety


Bohaterowie przygody:

[Narrator] lat 26, włóczykij, entuzjasta natury, kosmosu, rocka psychodelicznego i grafiki. Od ~5 lat regularny palacz marihuaniny, doświadczenia: mdma ~5 razy, amfetamina bardzo rzadko, świadome śnienie. Wpis dot. 3g suszonych magicznych grzybów Psilocibe Cubensis,

[M] – moja tripsitterka, w dniu tripa raczyła się jedynie czeską Kofolą, wodą i owocami.

  • Dekstrometorfan

Pewnej slonecznej soboty kumpela (G) zorganizowała ognisko w pobliskiej piwiarni leśnej, umiejscowionej na skarju lasu. Postanowiliśmy wraz z (S) i jeszcze 4 kumpelami najeść się acodinów. Skoczylismy z rana do apteki i kupilismy 2 opakowania w cenie 5,55zł za jedno.