Marihuana obniża zdolność empatii?

Palenie marihuany modyfikuje sposób rozpoznawania i przetwarzania cudzych emocji oraz obniża zdolność do empatii – wynika z badania opublikowanego w magazynie „PLOS ONE”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP/rynekaptek.pl

Odsłony

1588

Palenie marihuany modyfikuje sposób rozpoznawania i przetwarzania cudzych emocji oraz obniża zdolność do empatii – wynika z badania opublikowanego w magazynie „PLOS ONE”.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w Kolorado (USA) zaobserwowali, że osoby palące marihuanę postrzegają emocje innych ludzi odmiennie niż osoby zachowujące abstynencję. Użytkownicy marihuany podświadomie silniej reagują na emocje negatywne, słabiej zaś na pozytywne. Cechują się też obniżoną zdolnością do wczuwania się w stany emocjonalne drugiej osoby (empatii) - podaje PAP.

W badaniu uczestniczyło 70 ochotników – regularnych palaczy marihuany, okazjonalnych użytkowników i abstynentów. Osoby badane oglądały zdjęcia twarzy wyrażających różne emocje (radość, strach, złość i emocje neutralne). W tym czasie badacze rejestrowali aktywność ich mózgu za pomocą encefalografu (urządzenia do badania EEG).

Okazało się, że negatywne emocje (szczególnie strach) wywoływały u palaczy marihuany silniejsze pobudzenie mózgu niż u abstynentów. Z kolei emocje pozytywne powodowały u nich słabszą aktywację sieci mózgowych. Różnice w tym zakresie ujawniały się jednak tylko na poziomie reakcji spontanicznych (ukrytych), bo gdy poproszono użytkowników marihuany o nazwanie konkretnych emocji (reakcja jawna) - natychmiast zanikały.

Chociaż palacze marihuany byli gorsi w rozpoznawaniu emocji tylko na poziomie nieświadomym, wykazywali jednocześnie obniżony poziom empatii. Nie potrafili tak dobrze, jak osoby zachowujące abstynencję, przejąć perspektywy myślowej drugiej osoby.

Autorzy badania planują teraz sprawdzić, jak palenie marihuany wpływa na zaburzenia nastroju (depresję, lęk), a także na zdolność do nabywania informacji.

Oceń treść:

Average: 9.9 (9 votes)

Komentarze

leszek z siedlec (niezweryfikowany)

zgadzam sie z art, nie raz sam sie złapałem na tym, ze nie ufam ludziom w te ich smutne, zatroskane minki. od kiedy jaram jak smok zauważyłem, ze ludzie to kłamcy, manipulatorzy i łatwiej jest mi poznać ich prawdziwe oblicze. nie chodzi tu o empatię, czy jej brak, raczej o to, żeby zrozumieć prawdziwe intencje rozmówcy. ale i sam się zmieniłem wg mnie na lepsze, jestem bardziej szczery, mówię prosto z mostu bez owijania w bawełnę, a ludzie szukają we mnie oparcia, pytają o rady, maja we mnie autorytet itd. pzdr
Massena (niezweryfikowany)

Przecież każdy kto jara wie że go to niszczy, to tylko ściema z tymi pochodami itd..
Metropolis_last (niezweryfikowany)

Artykuł pośrednio może sugerować, że palacze marihuany stają się w jakiś sposób upośledzeni na uczucia innych osób. Zgadzam się, że zmienia perspektywa i inne są priorytety, a w związku z tym inni ludzie mogą nam wydawać się nieinteresujący jeśli tyle się dzieje w naszej głowie. Ale chyba trzeba mieć predyspozycję do braku empatii.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie w bloku.Sobotni ranek. Grudzień. Dużo czasu. Myśl o zapaleniu dla relaksu.

Z góry uprzedzam, że nikt nie uwierzy w to co jest poniżej napisane. W ogóle to nic w życiu ani nie piłem ani nie ćpałem ani nie jarałem. Wszystko sobie ubzdurałem i nic podobnego się nie wydarzyło, a nawet jeśli to dawno i nie prawda. A ja jestem tylko waszym wyobrażeniem i kto to widział żeby jaranie MJ dawało takie skutki. Więc jak macie zgłaszać itd. to darujcie sobie dalszą lekturę.

T+00: Wyciągam lufkę, zapalam świece, bo ma większy ogień od zapalniczki. Smaże szkiełko dokładnie z jednej strony, z drugiej, czekam aż wystygnie odwracam tyłem do przodu i ten sam zabieg.

  • Amfetamina

Z góry przepraszam za błędy i surową formę ale mam właśnie zwała, a chce to napisać póki jeszcze pamiętam.


  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Dom Nastawienie pozytywne chęć przeżycia w końcu właściwego Szałwiowego tripu.

 

 

WSTĘP

  • Inne
  • Inne
  • Pierwszy raz

Sam w domu, TR pisany z pierwszego użycia. Wrzucane na średnio zapełniony żołądek, nie najedzony i nie pusty. Chęć przetestowania tej rzeczy. Wrzucane na niewyspaną głowę po nocce w pracy.

Timetable

[10:44 => T=0min] Start. Szykuje sobie ~100mg dziambe, dziele na dwie części i wciągam ~50mg.

[T=04min] Zauważalne znieczulenie nosa.

[T=05min] Tłumienie apetytu, lekka mentalna stymulacja, poprawa nastroju.

[T=07min] Dorzutka pozostałych ~50mg tą samą drogą podania.

[T=09min] Mocniejsze znieczulenie razem z górną szczęką, lekkie znieczulenie w gardle,  widoczna mentalna stymulacja i wkręta w muzykę.

[T=10min] Chęć słuchania muzyki, cisza mnie nudzi.

[T=11min] Lekki dyskomfort w brzuchu.

randomness