Likwidacja ogromnej fabryki amfetaminy

Zlikwidowana wytwórnia amfetaminy potrafiącą dziennie wyprodukować 8 kg tegoż środka.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl/RMF
Gazeta Wyborcza Płock
onet.pl/PAP
wp.pl/IAR

Odsłony

2787
interia.pl/RMF 26.05.2001

Zlikwidowana wytwórnia amfetaminy w Gumowie

Kolejny sukces odnieśli policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Funkcjonariusze z Warszawy i Płocka zlikwidowali ogromną wytwórnię amfetaminy w Gumowie, koło Płońska. Zatrzymane zostały cztery osoby.
- Policjanci już od kilku miesięcy poszukiwali w rejonie Płońska dużej wytwórni amfetaminy - powiedział sieci RMF FM komisarz Zbigniew Matwiej z Komendy Głównej Policji. Operację likwidacji wytwórni przeprowadzono tak, by w czasie produkcji zatrzymać głównych organizatorów. Po błyskawicznie przeprowadzonej akcji w ręce policjantów wpadł poszukiwany od kilku lat 34-letni Wiesław Ś., 46-letni Henryk Ż., 30-letni Dariusz L. oraz 54-letnia Zofia Z. Kobieta jest właścicielką posesji, spełniała również rolę zaopatrzeniowca.
W wytwórni były aż 4 linie produkcyjne. Policjanci zabezpieczyli około 8 kilogramów gotowej amfetaminy oraz ogromną ilość odczynników, z których można byłoby wyprodukować kilkadziesiąt kilogramów tego narkotyku. W tym roku to już 19 zlikwidowana wytwórnia amfetaminy.


wp.pl/IAR

Amfetamina pod kluczem

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali koło Płońska w woj. mazowieckim dużą wytwórnię amfetaminy. Zaopatrywała ona w ten narkotyk zarówno krajowy jak i zagraniczny rynek.
Poszukiwania trwały od kilku miesięcy. Policjanci wiedzieli, że wytwórnia produkuje ogromne ilości amfetaminy bardzo dobrej jakości. Akcję przeprowadzono tak, by podczas likwidacji wytwórni zatrzymać głównych organizatorów. Udało się zatrzymać czterech przestępców, w tym poszukiwanego od kilku lat Wiesława Ś.
Zlikwidowana fabryka miała 4 linie produkcyjne. W 12-godzinnym cyklu laboratorium mogło wyprodukować 4 kilogramy czystej amfetaminy.
Policjanci skonfiskowali 8 kilogramów narkotyku i odczynniki wystarczające do wyprodukowania kilkudziesięciu kolejnych kilogramów.
W tym roku policjanci zlikwidowali już 19 wytwórni środków odurzających.


onet.pl/PAP

Likwidacja ogromnej fabryki amfetaminy

Policja zlikwidowała bardzo dużą wytwórnię amfetaminy, która w ciągu doby potrafiła produkować około 8 kg tego narkotyku. Koło Płońska na jednej z posesji zatrzymano 4 osoby.
"Policjanci z Centralnego Biura Śledczego z Warszawy i Płocka od kilku miesięcy poszukiwali w tym rejonie wytwórni amfetaminy. Z naszych informacji wynikało, że na rynek w kraju i za granicą trafiają stamtąd spore ilości amfetaminy o wysokiej jakości" - powiedział Zbigniew Matwiej z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji.
W czasie policyjnej akcji zatrzymano przy produkcji amfetaminy 4 osoby: poszukiwanego listem gończym Wiesława Ś., Henryka Ż., Dariusza L. oraz właścicielkę posesji 54-letnią Zofię Z., która pełniła w grupie rolę m.in. zaopatrzeniowca.
"Przestępcy byli całkowicie zaskoczeni. Sądzili, że usytuowana z dala od ludzi wytwórnia zapewnia im całkowitą konspirację" - podkreślił Matwiej.
Funkcjonariusze skonfiskowali cztery kompletne linie produkcyjne, dzięki którym w ciągu doby można było wyprodukować 8 kg czystej amfetaminy. Znaleziono także niemal 10 kg już wyprodukowanego narkotyku oraz odczynniki, dzięki którym można było wytworzyć kilkadziesiąt kolejnych kilogramów amfetaminy.
To 19. w tym roku zlikwidowana przez policję wytwórnia amfetaminy.


Gazeta Wyborcza Płock 28.05.2001

Policjanci zlikwidowali pod Płońskiem wytwórnię amfetaminy

Prawie 8 kg amfetaminy, odczynniki i urządzenia do produkcji tego narkotyku odkryli policjanci na prywatnej posesji w powiecie płońskim. Do aresztu trafiły cztery osoby.
Gumowo to gospodarstwa porozrzucane wśród pól i zagajników przy drodze nr 10 Warszawa - Bydgoszcz, kilkanaście kilometrów za Płońskiem. Posesja, na której policjanci odkryli fabrykę amfetaminy, leży od "dziesiątki" o kilkaset metrów. Tyle samo dzieli ją od sąsiedniego gospodarstwa. Osiem kilogramów narkotyku
- Policjanci przyjechali w piątek po dziewiątej rano - opowiada spotkany na polnej drodze mężczyzna. - Pełno tu było samochodów i ludzi.
Ludzie ci to funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego z Płocka (swoim działaniem obejmują całe północne Mazowsze). Jak udało się nam ustalić, funkcjonariusze CBŚ szukali tej wytwórni od kilku miesięcy. Zdobyli informacje, że to właśnie z gminy Dzierzążnia na krajowy i zagraniczny rynek trafia bardzo wysokiej jakości narkotyk.
Namierzona wytwórnia (z czterema liniami produkcyjnymi) miała bardzo dużą wydajność. W ciągu 12 godzin mogła wyprodukować co najmniej 4 kg amfetaminy. Policjanci zabezpieczyli ponad 8 kg gotowego narkotyku i dużą ilość odczynników niezbędnych do jego produkcji.
Obecna rynkowa cena to 30 zł za gram, więc w sumie daje to ok. 270 tys. zł - mówi Mirosław Polakowski z Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji.
Na gorącym uczynku zatrzymali 34-letniego Wiesława Ś. (od dwóch lat poszukiwanego listem gończym), 30-letniego Dariusza L., 46-letniego Henryka Ż. i 54-letnią Zofię Z., właścicielkę posesji. Kobieta - jak uważają policjanci - była zaopatrzeniowcem grupy.
- Zatrzymani byli kompletnie zaskoczeni, ponieważ usytuowane z dala od ludzi gospodarstwo miało zapewniać pełną konspirację - twierdzą w Komendzie Głównej Policji.

Żegnam pana

- W zeszłym roku to gospodarstwo kupiło małżeństwo z okolic Warszawy - opowiada jeden z sąsiadów zatrzymanych. - Spokojni byli, przyjeżdżali na weekendy. Nawet pomagałem im kiedyś swoim ciągnikiem. W życiu bym się nie dopatrzył, że tam jakieś narkotyki robią.
Mężczyzna dodaje, że właśnie [w Gumowie byliśmy wczoraj - red.] z Warszawy przyjechała córka zatrzymanej wraz ze swoim mężem.
- Pan jedzie, porozmawia - zachęca.
Nieduży dom (przed nim dobrze utrzymany warzywniak) stoi przy kępie drzew. Na porośniętym trawą podwórku stodoła i mała obora. Na widok obcych ujadają dwa psy. Z domu wychodzą kobieta, mężczyzna i dziecko.
- Jestem dziennikarzem "Gazety Wyborczej".
- Żegnam pana - stanowczo stwierdza młody, postawny mężczyzna.
Sprawą zajmuje się płocka sekcja CBŚ, śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Płońsku. Cała czwórka zatrzymanych stanęła wczoraj przed sądem rejonowym pod zarzutem wytwarzania dużej ilości amfetaminy. Sąd w Płońsku aresztował wszystkich na trzy miesiące.

W chlewiku i kurniku

Gumowo to czwarta w ciągu ostatnich pięciu lat wpadka producentów amfetaminy w byłym województwie ciechanowskim.
W lutym 1996 r. policjanci z ówczesnej komendy wojewódzkiej we wsi Obręb (dziś powiat pułtuski) w małym chlewiku znaleźli ok. trzech kilogramów amfetaminy, półprodukty i kompletną aparaturę do wyrobu narkotyku.
W 1999 r. funkcjonariusze z biura ds. przestępczości zorganizowanej KGP odkryli dwie kompletne linie do produkcji amfetaminy w gminie Bieżuń. Jedna wytwórnia mieściła się w starym kurniku, druga w nieużywanym składzie narzędzi.
Od 1993 r. polska policja zlikwidowała kilkadziesiąt nielegalnych wytwórni amfetaminy. W tym roku - już 19.
- Przestępcy zostali dość skutecznie wypłoszeni z Warszawy i od kilku lat przenoszą produkcję na prowincję - mówi Mirosław Polakowski z ciechanowskiego biura Mazowieckiej Komendy Policji. - Wyszukują opuszczone lub tanio kupują położone na uboczu gospodarstwa.

msz

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

a.. nazwa substancji : koty


b.. poziom doswiadczenia uzytkownika : doswiadczony


c.. dawka, metoda zazycia : po 2 kartony


d.. "set & setting" : gotowy na nowe wyzwania


e.. efekty : specjalne ;)


f.. czy dane doswiadczenie zmienilo Cie w jakis sposob : jak kazde inne,

czyz nie ?


g.. jezeli to nie byl Twój pierwszy raz z danym srodkiem, czym róznil sie

od poprzednich : wszystkim

N

  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

  • Szałwia Wieszcza

A wiec na poczatek troche o salvii divinorum. Palilem ja wczesniej

okolo 10 razy, zawsze z fajki wodnej i czasem w dosc duzych ilosciach.

Zdarzylo mi sie np. zapalic na raz 2g. Niestety, poza duzym wyciszeniem,

zrelaksowaniem i cieplem nic nie czulem. Towar byl ok, jako ze moi

znajomi mieli po tym calkiem ciekawe jazdy. Jestem oporny :(

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

randomness