Burmistrz Chicago, Lori Lightfoot, wzywa do wprowadzenia zakazu stosowania smakowych elektronicznych papierosów w całym mieście, co ma wpłynąć na ograniczenie ich używania przez nieletnich. Miasto już zakazało sprzedaży aromatyzowanego tytoniu w promieniu 500 stóp od budynków szkół.
„Moja administracja jest zaangażowana w wysłuchanie opinii społeczności i doprowadzenie interesariuszy do stołu, aby to rozwiązać, ale konieczność rozszerzenia tego zakazu jest oczywista” – powiedziała Lightfoot podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. „Niebezpieczeństwa pojawiają się dosłownie każdego dnia. Musimy działać i zamierzamy to zrobić”.
W ubiegłym tygodniu Departament Zdrowia Publicznego w Illinois poinformował o 52 potwierdzonych przypadkach hospitalizacji z powodu ciężkich chorób układu oddechowego związanych z waporyzacją, do których doszło w naszym stanie od kwietnia br. W całym kraju zmarło już sześć osób, w tym jeden mieszkaniec Illinois.
Podczas gdy Lightfoot zapowiedziała, że rozważy wprowadzenie całkowitego zakazu stosowania wszystkich e-papierosów, jej administracja zaczyna od smakowych wyrobów tytoniowych, zdając sobie sprawę, że to one przyczyniają się najbardziej do uzależnienia wśród dzieci i osób nieletnich.
Według danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom, w całym kraju obecnie 5 milionów nastolatków sięga po elektroniczne papierosy, w tym 1 na 4 uczniów szkół średnich. W ciągu ostatniego roku odnotowano 78-procentowy wzrost liczby uczniów szkół średnich używających elektronicznych papierosów i 48-procentowy wzrost wśród uczniów gimnazjów.
„Faktem jest, że ponad 80% młodych ludzi, którzy próbują tytoniu, zaczyna od produktów smakowych, takich jak elektroniczne papierosy i cygaretki. Firmy, które produkują i sprzedają te produkty, postrzegają dzieci jako swój cel, chociaż jest to działanie haniebne” – powiedziała Lightfoot. „Mówię to zarówno jako matka, jak i burmistrz, nie będziemy stać bezczynnie, ponieważ aromatyzowany tytoń staje się najczęstszą drogą do uzależnienia młodych ludzi”.
Propozycja burmistrz pojawia się tydzień po tym, jak rząd federalny ogłosił plany wprowadzenia zakazu na tysiące smaków używanych w produktach do wapowania, w ramach walki z niedawnym wzrostem tego zjawiska wśród nieletnich.
Wraz z zaangażowaniem rządu federalnego, wyzwaniem staje się teraz edukacja uczniów i rodziców na temat niebezpieczeństw związanych z wapowaniem – twierdzi senator Dick Durbin.
„Musimy najpierw przekonać uczniów, że wapowanie to zły pomysł. Musimy przekonać ich rodziców, że ta chmura dymu wokół ich głów wcale nie jest nieszkodliwa” – powiedział. „I musimy wziąć pod uwagę, że 5 milionów uczniów szkół średnich w Stanach Zjednoczonych używa produktów do wapowania i są oni uzależnieni od różnych poziomów nikotyny”.
Durbin wezwał również do podjęcia szybkich działań w celu rozwiązania problemu uzależnień występujących w szkołach w całym kraju. „Potrzebujemy natychmiastowej strategii edukowania naszych dzieci i wspierania tych, którzy są uzależnieni, aby nie zostali skazani na całe życie używania produktów nikotynowych” – powiedział.
Podczas gdy kodeks postępowania w Chicago Public Schools zabrania posiadania takich przedmiotów w szkołach, nauczyciele twierdzą, iż są one trudne do wykrycia. Dyrektor szkoły średniej w Amundsen, Anna Pavichevich powiedziała, że szkolne wykrywacze metali nie były w stanie wykryć elektronicznych papierosów, kiedy przeszła przez nie z tuzinem tego rodzaju urządzeń.
Kurator CPS, Janice Jackson powiedziała, że vaping jest „rosnącym zagrożeniem” dla uczniów CPS, który musi zostać zwalczony. Jackson twierdzi, że dystrykt szkolny zaczął dostarczać rodzicom informacje o narastającym problemie wapowania wraz ze wskazówkami, jak rozpoznać te urządzenia i jak rozmawiać z uczniami o ryzyku z tym związanym.
„Ponieważ powstrzymanie tego trendu musi rozpocząć się od samych uczniów, będziemy pracować bezpośrednio z naszymi dziećmi, aby edukować je na temat zagrożeń, na które narażają się za każdym razem, gdy rozważają wapowanie” – powiedziała.
