Lek antydepresyjny czasowo wyłącza barierę krew-mózg

Lek stosowany w leczeniu depresji, o nazwie amitryptylina czasowo hamuje barierę krew-mózg. Dzięki temu umożliwia innym lekom dotarcie do mózgu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kopalnia Wiedzy/rynekaptek.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Skąd u nas ten temat? Cóż, pomyśleliśmy o nasuwających możliwościach, które na pewno ktoś wcześniej czy później wypróbuje...

Odsłony

1718

Lek stosowany w leczeniu depresji, o nazwie amitryptylina czasowo hamuje barierę krew-mózg. Dzięki temu umożliwia innym lekom dotarcie do mózgu.

Naukowcy z amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia przeprowadzili eksperymenty na szczurach w trakcie których zauważyli, że sparowanie amitryptyliny z lekami przeznaczonymi do terapii chorób ośrodkowego układu nerwowego (OUN) nasilało ich dostarczanie do mózgu, bo antydepresant hamował barierę krew-mózg.

To odkrycie może zrewolucjonizować leczenia całej gamy chorób, w tym padaczki, udarów, depresji czy stwardnienia zanikowego bocznego (ALS). Wyniki okazały się na tyle obiecujące, że akademicy zdecydowali się złożyć tymczasowe zgłoszenie patentowe.

W ocenie badaczy obecnie największą przeszkodą dla skutecznego dostarczania leków do mózgu jest pompa białkowa - glikoproteina P (P-gp), która znajduje się w wewnętrznej wyściółce (śródbłonku) naczyń mózgu i kieruje toksyny oraz leki z powrotem do organizmu.

Zespół dr Ronalda Cannona z Narodowego Instytutu Nauk o Zdrowiu Środowiskowym zauważył, że amitryptylina zmniejsza aktywność pompującą P-gp w naczyniach włosowatych szczurów w ciągu 10-15 min. Kiedy antydepresant usuwano, aktywność pompy powracała do normy. Oznacza to, że wpływ antydepresantu na P-gp jest szybki i odwracalny.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

XD (niezweryfikowany)
loperamid będzie klepał?
lel (niezweryfikowany)
O tym samym pomyślałem xD Także drotaweryna powinna być klepliwa.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo pozytywne nastawienie. Idealny klimat i towarzystwo.

  • Narkoza

doświadczenie: zero


set und setting: jasne, sterylne pomieszczenie








no ja w sumie pierwszy raz mialem kontakt z dragami konkretnymi jakimis

wlasnie na stole operacyjnym. jak mialem 7 lat zlamalem sobie reke, a

tydzien wczesniej pies ugryzl mnie pod lewym okiem i jakby mnie dziabnal z

0.5 cm wyzej to bym byj jednookim bandytom :> bo na wsi bylem wtedy a tam

rozne rzeczy sie dzieja. i wlasnie ta reke sobie zlamalem, w trzecim czy

  • 4-HO-MET

Nazwa gatunkowa: Czarny Lotos

Rodzaj: psychonauticus luciferis

Waga, wiek i kaliber: 22 wiosny, 171 cm, 86 kg (nie, nie jestem brysiowaty ani misiowaty, jestem tygrysio wygimnastykowany i umięśniony ;P )

Doświadczenie: wszelakie poza heroiną, kokainą i meth

S&S: Moja smocza grota, gdzie sobie płonę. Smocze kufry wypakowane magicznymi substancjami, źródło Mocy i orzeźwiająca, źródlana woda.

Substancja i dawka: 4-ho-met, początkowo 10 mg...

Czas: nie istnieje, zbiorowa iluzja,

Zaczynamy

  • Szałwia Wieszcza

Wiek: wtedy 17 Waga: ok 60kg

Doświadczenie (wtedy): Alkohol, Marihuana, Haszysz

Substancja: suszone liście Salvii Divinorum, kilka lufek

Set & Settings: było to kiedy Boska Szałwia była jeszcze legalna i 4 takie roślinki rosły na balkonie u mojego kolegi, nazwijmy go Paweł. Było letnie popołudnie, dobry nastrój, jak zawsze gdy tripuje z Pawłem.