Legalne ćpanie

W Holandii rząd będzie dawać narkomanom heroinę za darmo. A w Kanadzie można już kupić w aptece lek zawierający marihuanę

Anonim

Kategorie

Źródło

Metro-Warszawa

Odsłony

7627

Wbrew pozorom decydenci w obu krajach nie postradali zmysłów. Narkotyki można bowiem z powodzeniem wykorzystywać do... uniezależniania się od nich. Właśnie dlatego rząd Królestwa Niderlandów zamierza do 2007 r. przeznaczyć 7 mln euro na eksperymentalne leczenie heroiną prawie tysiąca narkomanów. Już teraz w ramach eksperymentów heroinę otrzymuje za darmo 300 najciężej uzależnionych w Amsterdamie, Hadze i kilku innych miastach. Jako że nawet w liberalnej Holandii zażywanie heroiny jest zabronione, leczenie nią będzie się odbywać pod kontrolą administracji. Jeśli wyniki terapii okażą się pomyślne, program zostanie rozszerzony na inne miasta, a rząd dorzuci więcej kasy.

Holandia to niejedyny kraj, gdzie używki powszechnie uznane za szkodliwe wykorzystuje się w celach leczniczych. Okazuje się, że wielowiekowe doświadczenia Indian z Ameryki Południowej udowodniły lecznicze działanie kokainy, którą wykorzystuje się jako środek przeciwbólowy i zapobiegający chorobie wysokościowej. W związku z tym gubernator stanu Cuzco w Peru wydał niedawno przepis zezwalający na legalną uprawę koki.

Tymczasem w Kanadzie trafił właśnie do aptek lek wyprodukowany z marihuany. Nazywa się Sativex. Jest to stosowany doustnie spray, który ma pomóc chorym na stwardnienie rozsiane w zwalczaniu bólu.

Czy w naszym kraju chorych też będzie można leczyć heroiną lub marihuaną? Szanse są znikome. Za posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyków można w Polsce trafić do więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ZŁY (niezweryfikowany)
BO TO POLSKA, NIE ELEGANCJA FRANCJA !
ZŁY (niezweryfikowany)
BO TO POLSKA, NIE ELEGANCJA FRANCJA !
LiiiaaaPasdeA (niezweryfikowany)
cześć ja ćpam i jest mi z tym bardzo dobrze codziennie rano przed szkołom wącham markera i jest potem cool !!!!! wiem ze to niszczy zdrowie ale ja to uwielbiam !!!!! przeciez wachanie markera niee jest takie złe jak palenie tytoniu czy chlanie !!!!! ( ja niee pije i niee pale ) narka ludzie pisac komentarze narx na tej stronie pa :* a i jeszcze jedno - dziewczyny na to lecą pa <br>
Anonim (niezweryfikowany)
dzięki za wskazówki do życia w grupie ziompel
billykid (niezweryfikowany)
markery sa kul ale lepszy gaz do zapalniczek ronson . zajebista faza podobna do buciolu tyle ze nie jebie od ciebie przez caly dzien. coz "A-yin the darkness there must come out to light." nara
O.o.O (niezweryfikowany)
Markera ???? Hahahaha xD Weź sobie nie żartuj ;P To nie jest ćpanie jak ktoś wącha markera - nie bądź żałosny ... Ćpanie jest wtedy jak bierzesz dość regularnie prawdziwe narkotyki a nie środki lekko odurzające ... mówie tu o amfetaminie, heroinie, kokainie itd To jest prawdziwe ćpanie a nie jakieś wąchanie markera. Lol P.s. I laski na to NIE lecą ...
once (niezweryfikowany)
co ty wogole wypisujesz?madry jestes?zal mi noralnie tego czytac?''dziewczyny na to leca'' jestes poprostu zalosny nie masz czym na siebie zwrocic uwagi to robisz z siebie pajaca..powodzenia zycze...a etgo markera to sobie w d*** wsadz.. jak mnie wku****** tacy glupi ludzie...
Anonim (niezweryfikowany)
<p>jakbyście ludzi byli choć trochę obyci z językiem ojczystym wiedzielibyście, że kolega użył ironii... Czyli, żeby wam wyjaśnić zażartował.. :)</p>
inna21 (niezweryfikowany)
<p>To już moje 4 leczenie w ośrodku leczenia uzależnień...przez 8 lat ćpałam to gówno..koka,kwas,feta..i inne gówna....teraz ciężko przestać...dopiero tydzień ...a już wyciąga mnie do ćpania..straciłam przyjaciół...zaufanie wśród rodziny.ciężko to odbudować...nie pakujcie się w to na siłę bo nie warto!!</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Chęć umilenia popołudnia wyrażona Tęsknotą za Utraconym.

 

Minęło już kilkadziesiąt minut odkąd wyciumkany papier znalazł się w moim żołądku. Głowa zaczęła przeczuwać nadchodzący obłąkańczy stan. Ciało zaczyna drżeć, motam się chwilę; szukam odpowiedniego rytmu z którym mogłabym popłynąć; Hallucinogen – The Lone Deranger. Widzę odbicie samej siebie.

  • GHB



hej ho Wielki Otworze !






ot, worze !






ot, sie woże ?






woże sie po miesice


jeszcze wiencej em-ce






  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nie mogę się doczekać, było już parę prób palenia (dopiero po pewnym czasie nauczyłem się jak się zaciągać), nastawienia pozytywne, chętnie zdobycia nowego doświadczenia. Palenie na łonie natury, zimny marzec, ja oraz grupa 3 kolegów mających już doświadczenie w jaraniu

Od kiedy kolega wspomniał że posiada dojście do MJ to nie wahałem się i chciałem spróbować. Aura czegoś zabronionego i trudno dostępnego dodatkowo mnie przyciągała. Pierwsza próba była wraz z nim niestety nieudana miał tylko jedną lufkę zioła i postanowił zrobić wodospad, on jako pierwszy wciągał i niefortunnie prawie wszystko wciągnął (niewiele dla mnie zostało), nie umiałem też wtedy się zaciągać wiec efekty były bardzo słabe na pograniczu placebo.  

  • Grzyby halucynogenne

Pod koniec kwietnia pojechałam na odludzie-niesamowicie piękna

okolica,las,jezioro,mała plaża.Nie wiedziałam za bardzo,czego się spodziewać,na

wszelki wypadek wzięłam kanapki i soczek Kubuś :).Nastawiłam się głównie na

pływanie i zjednoczenie z wodą,więc rozebrałam się do stroju kapielowego i

położyłam na kocu.Głowę miałam nabitą ostrzeżeniami,ze grzybki to duszki i jak

nie będę ich szanować,to mi wkręcą taką jazdę,że zwariuję.Wzięłam 30,zagryzając

randomness