Krwawe porachunki handlarzy „metą” w Bogatyni. Dwóch gangsterów w szpitalu

W jednym z mieszkań w Bogatyni przebywało trzech mężczyzn; wszyscy znani dobrze miejscowej policji. Ich nazwiska pojawiały się w sprawach dotyczących produkcji lub handlu narkotykami. W pewnym momencie do lokalu wpadł zamaskowany mężczyzn i zaczął strzelać do domowników.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Odsłony

837

Uzbrojony i zamaskowany mężczyzna ostrzelał trzech mężczyzn w jednym mieszkań w Bogatyni. Kule raniły dwóch mężczyzn: jednego w nogi, drugiego w brzuch. Pierwszy, który mógł być celem zamachu, wyskoczył przez okno. Ran uniknął trzeci z mężczyzn, który zdążył się schować za łóżkiem. Sprawca trafił już do aresztu. Nieoficjalnie śledczy przyznają, że tłem ataku były porachunki producentów i handlarzy metamfetaminy.

W jednym z mieszkań w Bogatyni przebywało trzech mężczyzn; wszyscy znani dobrze miejscowej policji. Ich nazwiska pojawiały się w sprawach dotyczących produkcji lub handlu narkotykami. W pewnym momencie do lokalu wpadł zamaskowany mężczyzn i zaczął strzelać do domowników.

Błyskawiczne zatrzymanie

Kule dosięgły dwóch mężczyzn. Jeden dostał postrzał w goleń i udo. Zdołał jeszcze wyskoczyć przez okno. Drugiego mężczyznę sprawca ranił w brzuch. O prawdziwym szczęściu może mówić trzeci z uczestników spotkania. Gdy padły pierwsze strzały, wskoczył on za łóżko i zasłonił się meblem.

Napastnik wybiegł z mieszkania i uciekł, a jego ofiary trafiły do szpitala.

Policja i prokuratura nie chcą powiedzieć, co doprowadziło do strzelaniny. Portal tvp.info ustalił jednak, że porachunki mają związek z „rozliczeniami finansowymi” między producentami i handlarzami metamfetaminy.

– Bogatynia uważana jest przez wielu ludzi za czołowe miejsce, w którym produkuje się „metę”, przemycaną następnie do Czech lub do Niemiec. Gangi zarabiają na tym setki tysięcy złotych. Jest o co walczyć – mówi portalowi tvp.info jeden ze śledczych.

Dzięki nagraniom z monitoringu i zeznaniom świadków policji udało się ustalić, kim był sprawca. Policjanci zatrzymali Dariusza R. kilka godzin po strzelaninie. W miniony piątek mężczyzna trafił do aresztu. Jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa trzech osób, za co grozi od 12 lat więzienia do dożywocia.

Narkotyk z leku na katar

Metamfetamina, znana jako „meta”, „piko” czy „tina”, wytwarzana jest na bazie powszechnie dostępnych w Polsce leków na katar. W Czechach i Niemczech sprzedaż leków zawierających pseudoefedrynę jest bardziej rygorystyczna niż w Polsce. Do produkcji kilograma narkotyku potrzeba, co najmniej 4 kg samych leków.

Zsyntetyzowana w 1919 r. metamfetamina jest jednym z najbardziej niebezpiecznych i wyniszczających narkotyków. Działa silniej i bardziej uzależnia niż klasyczna amfetamina. Jednocześnie jest tańsza i łatwiejsza w produkcji, ponieważ można wytwarzać jej odpowiednik na bazie dostępnych leków, bez konieczności posiadania specjalnego laboratorium.

Podczas II wojny światowej niemieckim lotnikom i czołgistom podawano lek zawierający metamfetaminę, pervitin.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Wieczór spędzony z dziewczyną w naszym wspólnym, niedużym mieszkaniu jako mentalna przerwa od stresu powodowanego nadchodzącą za kilka tygodni przeprowadzką, pomieszkującym u nas ostatnie tygodnie kumplem, który wyjechał 3 dni temu na tydzień, oraz jako nagroda za nasze dotychczasowe postępy w dopinaniu zaległych obowiązków i spraw; następnego dnia mało wymagające obowiązki dopiero na popołudnie. Oboje chcieliśmy wspólnie "polatać na czymś", ot co.

Plany na wieczór w niedzielę (02.08.2020) wykrystalizowały się bardzo spontanicznie, zmotywowane pomyłką w obliczeniach finansowych - ot, kilkadziesiąt nieplanowanych złotych do przodu; jakiś wieczór z używką chodził za mną i moją dziewczyną (w tekście dalej opisywana literą K) wszakże już drugi tydzień, jutrzejszy dzień miał być łaskawy dla nas obojga, niechaj będzie, zgodziliśmy się, że ta noc jest odpowiednia.

  • Szałwia Wieszcza


nie wiem czemu ale odczuwam wielka chec opisania tego, co zrobila ze

mna Lady Salvia poprzedniego wieczoru.


  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne z chęcią przeżycia czegoś nowego. Chyba podświadomie nawet oczekiwałam, że przeżyję/zobaczę coś co da mi wiarę w życie.

Zaczęliśmy razem z chłopakiem o 18:00. Znajomy chłopaka raz/dwa razy w roku ma dostawę, tym razem wypadła w połowie listopada. Przypominam sobie, że moje pierwsze bliskie spotkanie z kapeluszami odbyło się dwa lata wcześniej w podobnym czasie. "To nie może być przypadek!"- myślę i żuję każdego grzybka z osobna - dokładnie jak za pierwszym razem, kiedy żołądek nie poradził sobie i część tripa wisiałam na toalecie. Przy kolejnych razach do spożycia potrzebowałam jakiejś przegryzki. Poszatkowane nadzieniem do tosta lub posypka na bułce + kleks z  ketchupu, który skutecznie zabija smak. 

  • 4-ACO-DMT
  • Retrospekcja

W towarzystwie nowopoznanego kolegi - B, o którym niewiele wiedziałem. Mój pokój w akademiku, trochę zagracony i nieposprzątany. Ogólna kondycja fizyczna i psychiczna mogłaby być lepsza. Pomysł na wypróbowanie 4-ACO-DMT wpadł mi do głowy wręcz natychmiast po obudzeniu się w sobotę o godzinie 13:00. Wiedziałem, że po tak później pobudce nie zrobię niczego szczególnie konstruktywnego w ciągu dnia. Na tripa decydowałem się wiedząc, że warunki nie są szczególnie korzystne, ale i tak najlepsze jakie jestem sobie w stanie zorganizować w obecnych warunkach.

 

randomness