Kraków: Mobilna plantacja marihuany na naczepie TIR-a.

Przycięta naczepa i sprzęt do uprawy roślin – tak zaadaptowany był TIR, którego znaleźli policjanci z Małopolski.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

onet.pl
MWL

Odsłony

2565

Jedna z plantacj prowadzona była w powiecie suskim. Policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt konopnych krzewów i profesjonalny sprzęt służący do prowadzenia plantacji. Funkcjonariusze odnaleźli także wagi elektroniczne i pieniądze mogące pochodzić z narkotykowych transakcji.

Druga plantacja prowadzona była na obrzeżach Krakowa. Mieściła się w naczepie samochodu ciężarowego. Policjanci zabezpieczyli zakupionego specjalnie do tego celu mocno wyeksploatowanego TIR-a z przyczepą chłodniczą. Samochód zaadaptowano w całości na potrzeby narkotykowej uprawy – przycięto tył naczepy, gdzie wstawiono odpowiednie drzwi, a we wnętrzu umieszczono aparaturę służącą do utrzymywania warunków sprzyjających wzrostowi roślin (oświetlenie, wilgotność, nawadnianie, wentylacja, nawożenie).

Policjanci zlikwidowali tę plantację zabezpieczając 100 krzewów konopi indyjskich oraz przetworzone już narkotyki – w kabinie samochodu znajdowały się woreczki z suszem marihuany.

Dwa różne miejsca narkotykowego biznesu, ale nieprzypadkowe – jak ustalili policjanci. Obie plantacje prowadzone były równolegle przez trzech mężczyzn, którzy wymieniali się doświadczeniami z zakresu prowadzenia konopnych plantacji i wspólnie organizowali narkotykowy proceder. Wszyscy trzej zostali zatrzymani pod zarzutem uprawy konopi indyjskich, dwóch z nich dodatkowo odpowie za posiadanie środków odurzających i przygotowanie ich do wprowadzenia do obrotu.

Zatrzymani to mieszkańcy województwa podkarpackiego i lubelskiego w wieku 31 – 36 lat. Dwóch z nich zostało tymczasowe aresztowanych, trzeci oddany został pod policyjny dozór.

Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata.

Postępowanie karne w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej dla Krakowa Nowej Huty.

Oceń treść:

Average: 6.2 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Kratom
  • Pierwszy raz

Wyjazd do Holandii, koniec upalnego lata i całkiem miłe towarzystwo na codzień.

Jako że na tej stronie nie ma jeszcze raportu o tej roślinie, postanowiłem podzielić się swoimi przeżyciami w związku z jej używaniem.

 

 

Ten test miał miejsce podczas mojego pobytu zarobkowo-rekreacyjnego w Holandii. 

Plan był taki, żeby spędzić w kraju tulipanów miesiąc, pracując dwa tygodnie i dwa tygodnie wydając zarobione pieniądze.

 

 

I tak oto w momencie gdy miałem zacząć już wydawać te uciułane pareset euro w naszym domku pojawił się nowy współlokator. 

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Nie planowałem tego kompletnie, do późnego wieczora nie wiedziałem w jaki sposób będzie mi dane spędzić dzisiejszą noc. Po 6 godzinach snu i całym dniu palenia skuna (łącznie ok 1g w godzinach 14-21). Ogólne samopoczucie - bardzo dobre. Czas i miejsce: 23:00, sam w domu.

Całkiem spontanicznie miałem okazje mieć trochę mefa. Moje podejście do walenia po nosie jest jednoznaczne — od zawsze mnie to brzydziło. Straciłem przez to bliskie mi osoby (one popłynęły z tematem). Parę lat temu koledzy sobie kupili matiego na spróbowanie. Kiedy dostali to do rąk, usłyszeli „do zobaczenia za pół godziny“. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, o co chodziło i co ich czeka. Po 30 minutach zadzwonili po drugie tyle. Taka wstępna anegdotka z życia.

 

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Podjarka niesamowita, fascynacja, zaciesz, wysokie oczekiwania, pycha, zuchwałe podejście typu "Należy mi się to i to..." Czyli ogółem mocno przesadzona ambicja, za którą los potrafi ukarać.

ELESDI- Wreszcie Cię mam. Mam i zamierzam skonsumować. Po całych latach (właściwie to niecałym roku, bo o mocy kwaska się dowiedziałem niedawno stosunkowo) poszukiwań, po wielu staraniach, przez ciężar pracy i przez milion poświęceń... KWAS! Mam go. Wpadł mi w ręce.

A tak serio to znalazłem go w rynsztoku przypadkiem.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Praktycznie zerowe. Nie przygotowywałem się jakoś specjalnie do tego doświadczenia, czyli zlekceważyłem kwas, a tego się nie robi. Ogólnie miałem go już z jakiś tydzień i tylko czekałem na odpowiednią chwilę.

Wprowadzenie