Koszty PIT gdy dopalacze zostały zarekwirowane

Przedsiębiorca, któremu odebrano dopalacze, może wydatki na ich nabycie uznać za stratę, ale dopiero gdy decyzja o przepadku stanie się ostateczna.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

rp.pl
Aleksandra Tarka

Odsłony

232

Przedsiębiorca, któremu odebrano dopalacze, może wydatki na ich nabycie uznać za stratę, ale dopiero gdy decyzja o przepadku stanie się ostateczna.

W środę Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z podatnikiem o koszty w PIT.

We wniosku o interpretację mężczyzna wyjaśnił, że od 2003 r. prowadzi jednoosobową działalność. Sprzedaje hurtowo wodne fajki, szisze, odzież i różne akcesoria. W 2010 r. jego firma zajmowała się też handlem tzw. pozostałymi towarami. Pod tą enigmatyczną nazwą kryły się m.in. artykuły kolekcjonerskie, tzw. dopalacze. W październiku zostały zarekwirowane przez sanepid w asyście policji.

Przedsiębiorca pytał władze, kiedy je odzyska. Dostał odpowiedź, że sprawa jest w toku, a termin jej załatwienia przedłużany.

W tej sytuacji zapytał, czy wartość dopalaczy powinna być ujęta w remanencie na 31 grudnia 2010 r. I w konsekwencji, czy jego firma może ją rozliczyć w koszty. Mężczyzna tłumaczył, że zarekwirowany towar nabył legalnie. Został wycofany z obrotu, ale do dnia wydania tej decyzji nie był prawnie zakazany. Podkreślał, że stracił towar o wartości ponad 200 tys. zł i nie było w tym jego winy. Dlatego ma prawo do rozliczenia go jako strat nadzwyczajnych.

Fiskus odpowiedział, że wszystko zależy od tego, czy towar został bezpowrotnie utracony przez podatnika i jakie były tego przyczyny. W ocenie urzędników sam brak dopalaczy nie przesądza bowiem o prawie do kosztów.

Fiskus zauważył, że towar nie został zniszczony, a przedsiębiorca wciąż jest ich właścicielem. Została mu tylko ograniczona możliwość dysponowania. Dlatego nie poniósł ekonomicznego ciężaru i nie ma prawa do kosztów.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uznał, że fiskus wydał interpretację z naruszeniem procedury. Nie wyjaśnił podatnikowi swoich racji, zwłaszcza tego, co rozumie pod pojęciem „straty nadzwyczajnej".

Innego zdania był jednak NSA. W jego ocenie wykładni fiskusa niczego nie brakowało. Jak wyjaśnił sędzia NSA Jerzy Rypina, nie ma wątpliwości, że wydatki na zarekwirowane dopalacze mogą być kosztem jako strata, ale dopiero gdy podatnik będzie miał ostateczną decyzję o przepadku. Towary nabył przecież legalnie. Sąd kasacyjny tłumaczył, że w sprawie nie było konieczności wyjaśniania, co to jest „strata nadzwyczajna". Podatnikowi chodziło bowiem o prawo do kosztów i fiskus dostatecznie wyjaśnił swoje stanowisko w tej sprawie.

Wyrok jest prawomocny.

sygnatura akt: II FSK 1874/13

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Psychoza. Epizody psychotyczne

to bedzie nadzwyczajny trip raport bo bedzie opisywal caly trip ktorym jest moje zycie. w koncu musialem sie zabrac za napisanie tego co mnie spotkalo chodz do dzis nie moglbym jednoznacznie okreslic czy moje przygody to sprawka narkotykow, slabej psychiki czy samego Boga.

 

  • Bad trip
  • Marihuana

Park, przyroda, ludzie (niestety)

Gotuję, gotuję. Coś ciekawego z krzaka męskiego. Litr mleka wlewam z wątpliwościami przez minut trzydzieści bijąc z myślami. Gotowy wywar biorę ze sobą, w parku spożywam ze znaną osobą. W proporcjach z przesadą - sześć do jednego- wypijam wywar z dobrym kolegą. Nie wierząc w siłę owego napoju, brniemy w głąb parku w dobrym nastroju. Kilometr minął, siadamy na ławce poddając myśli, nastrojów huśtawce. Minuty zleciały na wspólnej rozmowie, że brałem narkotyk, nikt mi nie powie.

  • Grzyby halucynogenne

Set&Settings: Dom, las wieczorową porą, początek września 2009

Wiek: 20 lat, 87kg

Doświadczenie: MJ, Hash, amfetamina, met amfetamina, kokaina, xtc, LSD, brown sugar, Psilocybe Semilanceata, gałka muszkatołowa, efedryna, kofeina, alkohol

  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, wieczorne zamulanie przy komputerze.

Witam, pierwszy raporcik więc trochę wyrozumiałości jeśli można prosić ;).

Trochę chory więc było trzeba wybrać się do apteki, zafundowałem sobie paczkę boxagrippalu ( nie wiem czy w Polsce jest dostępny ). Jedna sztuka zawiera 200 mg ibuprofenu i 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny. 

21:30 - Biorę 10 tabsów i popijam mocną kawką.

Siedzę, skroluje facebooka, na słuchawkach grają rapsy i kończę palić fajkę. 

22:30 - No coś tam niby się dzieję lekkie pobudzenie, serducho zaczęło szybciej pikać pozatym nic ciekawego.

randomness