Grzyby (05.10.02r) - a zaczelo sie tak:
24-latek był po narkotykach, a kieszenie miał pełne amfetaminy i marihuany. Policjanci zatrzymali go, jak spacerował nocą nieodpowiednią stroną jezdni. Za niewłaściwy kierunek przechadzki został pouczony, ale za posiadanie środków zakazanych usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
24-latek był po narkotykach, a kieszenie miał pełne amfetaminy i marihuany. Policjanci zatrzymali go, jak spacerował nocą nieodpowiednią stroną jezdni. Za niewłaściwy kierunek przechadzki został pouczony, ale za posiadanie środków zakazanych usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce na ulicy Grochowskiej w Elblągu. Policjanci zauważyli młodego mężczyznę ochoczo podążającego w kierunku funkcjonariuszy. Spacerował nocą nieodpowiednią stroną drogi. Mógł zostać potrącony przez samochód.
Dlatego też policjanci wylegitymowali go i pouczyli o zagrożeniu potrąceniem przez samochód. Jednak jego niestandardowe zachowanie (plątanie się w odpowiedziach i chęć ucieczki) wzbudziło podejrzenia mundurowych. Na pytanie, czy ma przy sobie zakazane rzeczy odpowiedział z entuzjazmem - tak. Następnie wyjął z kieszeni foliowe zawiniątka z amfetaminą i marihuaną.
Powiedział, że znalazł je na dworcu PKP i po prostu sobie je wziął. 24-latek został przewieziony do komendy i tam przyznał się do posiadania i zażywania tych środków. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
S&S: lipcowe upalne popołudnie 2009 mazury, molo piaszczysty brzeg jeziora
Wiek i doświadczenie: 17 lat, mj, haszysz, amfetamina, alkohol, dopalacze
Ilość: po 50 suszonych łysiczek
set: Nastawienie bardzo pozytywne z dużą chęcią poznania nowych doświadczeń. setting: złe bodźce wprowadzające w nieprzyjemny stan - głównie nieprzyjemna muzyka i konieczność rozmawiana z ludźmi
Makumbę spożyłem pierwszy raz i mimo pozytywnego nastawienia psychicznego dałem się jej zaskoczyć, dobre nastawienie spotęgowało wypicie 3 piw które wypiłem półtora godziny przed spożyciem makumby co mogło mieć wpływ na przebieg tripu, ponieważ mieszanie marihuany z alkoholem kończyło się czasem przykro w moim przypadku, tak więc pijąc smaczne mleko z marihuaną (100ml) które wypiłem o godzinie 19:00 byłem odrobinę wstawiony, czekanie na pierwsze efekty mleka zaczęło mnie z grubsza nudzić - więc postanowiłem umilić sobie czas blantem.
Postaram sie opisac moje dwa dotychczasowe tripy po DXM. Pierwszy z nich byl
bardzo spontaniczny. Wrocilem ze szkoly i wszedlem na hyperreala. Na jednej
ze stron znalazlem opis ciekawej substancji zwanej DXM. Przeczytalem, ze
jest legalna i do tego tania i postanowilem sprobowac. Jak pomyslalem, tak
zrobilem i szybko pobieglem do apteki. Po krotkiej rozmowie z pania magister
na temat recepty kupilem 2 syropy Acodin 150 za 8,16zl kazdy. Po powrocie do