GHB - spis treści
Wstep
Kolejne 14 osób zostało oskarżonych przez podkarpackie „pezety” Prokuratury Krajowej w śledztwie dotyczącym polsko-wietnamskiego gangu prowadzącego plantacje konopi indyjskich. Według śledczych z roślin znalezionych w zlikwidowanych uprawach można było wyprodukować blisko 140 kg marihuany. Niewykluczone, że wcześniej gang zebrał kilka razy większe plon
Kolejne 14 osób zostało oskarżonych przez podkarpackie „pezety” Prokuratury Krajowej w śledztwie dotyczącym polsko-wietnamskiego gangu prowadzącego plantacje konopi indyjskich. Według śledczych z roślin znalezionych w zlikwidowanych uprawach można było wyprodukować blisko 140 kg marihuany. Niewykluczone, że wcześniej gang zebrał kilka razy większe plon
Śledztwo Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej dotyczy trzech zlikwidowanych plantacji konopi indyjskich. Upraw doglądali „ogrodnicy” w Wietnamu.
Dwie największe plantacje odkryto w Bienicach (woj. zachodniopomorskie) i Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie). Pierwszą funkcjonariusze CBŚP zlikwidowali 29 maja 2018 r. Na miejscu znaleźli 2735 krzewów konopi indyjskich. Przejęli także 13 kg gotowego suszu.
Trzy dni później, 1 czerwca „cebesie” wkroczyli na teren jednej z posesji w Gołdapi. Na poddaszu budynku mieszkalnego policjanci znaleźli 1139 roślin. W budynku znajdowało się ponadto 50 kg marihuany.
Dotychczas podkarpackie „pezety” skierowały do sądów w Częstochowie i Szczecinie, dwa katy oskarżenia przeciwko dziewięciorgu osobom zamieszanych w produkcję marihuany. W postępowaniach zapadły już, nieprawomocne wyroki skazujące.
Tym razem oskarżono 14 osób. Osiem, w tych dwóch Wietnamczyków, odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz uprawę konopi innych niż włókniste i wytwarzanie znacznej ilości marihuany.
Kolejnych sześć osób zostało oskarżonych o pomocnictwo w uprawie konopi i produkcję znacznej ilości narkotyków. Za „wytwarzanie środków odurzających” grozi do 15 lat więzienia i przepadek zysków osiągniętych w ten sposób.
Według prokuratury z zlikwidowanych upraw uzyskano by co najmniej 137 kg marihuany. Przyjmując, że średnia cena hurtowa kilograma marihuany wynosi 14 tys. zł, łączna wartość narkotyków wynosiła prawie 2 mln zł. W detalu ta suma byłaby nawet trzykrotnie wyższa.
Nastawienie bardzo pozytywne z jedocześnie ogromnym stresem przed nieznanym. 2 tygodnie całkowitej trzeźwości przez wzięciem. Trip w pięknym miejscu na wzgórzu w lesie. Towarzyszyła mi moja dziewczyna, która nie miała żadnych doświadczeń z lsd. Substancje tą brałem by zmienić coś w swoim życiu i poznać to piękno, o którym wszyscy piszą.
Do Lsd przygotowywałem się bardzo długo i poważnie. Przeczytałem wiele artykułów, poznałem wiele historii i możliwości wynikających z zażycia substancji. Jestem osobą, która bardzo rozważnie i odpowiedzialnie sięga po nowe używki więc łączny czas przygotowań zajął mi około 2 miesięcy (nabycie wiedzy, zdobycie czystego lsd oraz zaplanowanie samego tripa). Zacznę może od tego dlaczego w ogóle sięgnąłem po tą mistyczną używkę. Nie zagłębiając się w historie mojego życia powiem jedynie tyle, że bardzo się zmarnowałem.
Razem z kumplem chodzimy po ciemnym
osiedlu szukając ławki żeby spokojnie usiąść i zapalić zielone
gówno. Wybór padł na plac zabaw otoczony metalowym ogrodzeniem
(zabezpieczenie przed psami).
Set: Pozytywny nastrój, lekka ekscytacja ale utrzymuję wewnętrzny spokój. Setting: Piątek wieczór, senne kilkutysięczne miasteczko. Miejscówka nr1: kilkuosobowa posiadówa przy browarze w zacisznym miejscu koło szkoły i bliskości lasu. Miejscówka nr2 (docelowa): Miniobóz gdzieś w polach, ok 1 km od miejsca nr1.
Prolog