Kolejne aresztowania za produkcję amfetaminy

Kolejne 3 osoby aresztował Sąd Rejonowy w Lublinie pod zarzutem udziału w produkcji i rozprowadzaniu amfetaminy, której wytwórnię zlikwidowali w grudniu ub. roku funkcjonariusze ABW niedaleko Kraśnika (Lubelskie).

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1312

W tej sprawie jest już aresztowanych 7 osób - poinformowała dziennikarzy rzeczniczka lubelskiej delegatury ABW Agata Studenny.

Podejrzani, sześciu mężczyzn i jedna kobieta, mają od 25 do 50 lat. Ustalamy teraz rolę, jaką pełniły poszczególne osoby w przestępczym procederze. Jest wśród nich właściciel obiektu, w którym wytwarzano narkotyk, oraz osoba nadzorująca proces produkcyjny - powiedziała Studenny.

Według dotychczasowych ustaleń ABW, podejrzani wyprodukowali nie mniej niż 50 litrów amfetaminy o wartości około 1 mln zł. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia.

Laboratorium zlikwidowane przez ABW miało charakter przenośny. Po kilku cyklach produkcyjnych było demontowane i przenoszone w inne miejsce. Wytwarzano w nim narkotyk w postaci płynnej. Dalsze przetwarzanie amfetaminy odbywało się w innym, nieznanym miejscu.

Jak zaznaczyła Studenny, sprawa ma charakter rozwojowy.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa

Autor: Marmac_pl


Substancja: Gałka muszkatałowa


Poziom doświadczenia: doświadczony


Dawka: 30 g, doustnie






Hmm. Pierwszy raz pisze artykuł na neuro_groove. Nie miałem nigdy takich intencji, ale po spróbowaniu gałki nie moge sie powstrzymać od odradzenia jej przyszłym 'smakoszom':)




  • Gałka muszkatołowa

Siedzieliśmy sobie z kumpelą i kumplem i umieraliśmy z nudów. Najpierw wypiliśmy tanie wino ale ze dalej było nudno postanowiliśmy cos wziąść. A ze pod ręką była gałka razem z kumpelą zjadłyśmy całe opakowanie (kupiłysmy startą a ze nie wiedziałysmy jak sie bierze ten narkotyk więc zjadłysmy popijając wodą)


Jest okropna w smaku... omało nie zwymiotowałam... nie da się tego połknąc a woda wiele nie daje.


  • Benzydamina

|Nazwa substancji|- Benzydamina




  • Grzyby halucynogenne

Ten wieczor zaczal sie calkiem niewinnie. Siedzialem upalony, saczylem

browarek i pisalem list do kumpla. W trakcie pisania (moze dlatego, ze

niejedno zjedlismy z tym kumplem) wpadl mi do glowy pomysl, coby sie dobrac

do grzybow, ktore czekaly w szufladzie. Mialem paczuszke ok. 100. Rozsypalem

je na teczce obok siebie i zaczalem pogryzac jak chipsy do piwka. Zwykle

jadam


ok. 50 i tak tez chcialem zrobic tym razem. Na skutek rozkosznego i

randomness