Dynamika:
T=0 – 1,5 Hofmanna z roku 2009
T=1h – pierwsze zauważalne efekty
T=4h – 90 mg MDMA
T=16h – możliwość zapadnięcia w sen
Soundtrack: Słuchaj
Dym ze skrętów chmurami dostawał się do radiowozu podążającego za samochodem palacza.
Policja zatrzymała 53-letniego mężczyznę, który nie tylko przekroczył prędkość jadąc 150 km/h, ale też palił w trakcie jazdy olbrzymie ilości marihuany. Jeffrey Chandler zamienił samochód w komorę dymową, paląc tyle, że policjanci wyczuli zapach marihuany jadąc za jego samochodem.
Policjanci stali się podejrzliwi, kiedy jadąc drogą M6 w pobliżu Penrith poczuli zapach palonej marihuany dostający się do radiowozu przez otwory wentylacyjne. Krótko potem kierowca jadący samochodem przed nimi, znacznie przyspieszył, łamiąc wszelkie zasady dotyczące ograniczenia prędkości. Kiedy 53-latek został zatrzymany, okazało się, że zapach dymu pochodził z jego pojazdu.
Chanlder zażywał kokainę oraz palił marihuanę - jak wykazały testy. Stężenie narkotyków w jego organizmie było tak wysokie, że 40 razy przekroczyło limity kwalifikujące go do łagodniejszego wymiaru kary. Co niesamowite - mimo tak imponującego stopnia inhalacji dymem, w jaki wprowadził się kierowca w zadymionym samochodzie, wciąż w jego moczu znaleziono znacznie więcej kokainy. To dało policji pojęcie, jakie ilości tego narkotyku przyjął wcześniej Chandler.
Sędzia Andrew Shaw powiedział w trakcie rozprawy, że poziom narkotyków w ciele zatrzymanego był ,,zdumiewająco wysoki" jak na osobę, która jeszcze poradziła sobie z prowadzeniem samochodu. Pochodzący z Manchesteru Chandler przyznał się do zarzutów posiadania marihuany i kokainy oraz trzech zarzutów związanych z prowadzeniem pod wpływem substancji odurzających. Został skazany na 4 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, odwyk od narkotyków, trzymiesięczny okres godziny policyjnej i 30-miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Set: Urlop bez dzieci, dobry humor, jak zwykle lekka obawa przed nieznanym. Setting: Okolice zwrotnika Raka, od godziny 11. do 19., pustynia przechodząca w plażę, wilgotna niecka na uboczu, w obszarze zalewowym, potem suchy piach nad samym oceanem.
Dynamika:
T=0 – 1,5 Hofmanna z roku 2009
T=1h – pierwsze zauważalne efekty
T=4h – 90 mg MDMA
T=16h – możliwość zapadnięcia w sen
Soundtrack: Słuchaj
Wolne mieszkanie, jedna swieczka, mile zolte swiatlo rozchodzace sie po pokoju, glosnik z muzyka. Trip przezywany razem z dziewczyna. Kazdy pozytywnie nastawiony, moja luba probowala pierwszy raz :)))
Wolny wieczór w srodku tygodnia, jednym słowem - sytuacja ktora musi zostac wykorzystana. Dziewczyna pozytywnie nastawiona przez moje opowiadania na temat działania opisywanej substancji, aczkolwiek z odczuciem lekkiego stresu który w dalszej części raportu odszedł niczym koty ktore były w mieszkaniu i widziały co odpierdalamy. Jesli mam byc szczery, nawet mi bylo ich troche szkoda - ciekawe co miały w głowach gdy to widzialy. Tak czy inaczej, groch na deskę, kroimy na pol, dajemy sobie buziaka i wcinamy.
Był to pierwszy raz w moim życiu, kiedy wzięłam jakikolwiek środek psychodeliczny. Nie nastawiałam się na odloty w kosmos, bardziej spodziewałam się rozluźnienia i lekkiego upośledzenia odczuwania ciężkości. Jednak to, co potem przeżyłam przerosło moje oczekiwania.
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, iż zauważyłam, że dekstro działa na mnie inaczej, niż na ludzi dookoła mnie. Nigdy z powodu zażycia nie miałam mdłości, swędzenia, czy bólów głowy. Faza za każdym razem po prostu powoli nadchodzi i odchodzi równo z czasem położenia się do łóżka.
Zacznijmy.
...
Połykanie tabletek od zawsze mnie przerażało. Nie wiem w sumie dlaczego. Po prostu trudno jest mi je przełykać.
Dom. Przytulny pokój. Chęć przeżycia czegoś pięknego.
Szałwia Wieszcza. Boska. Salvia Divinorum. Roślina rytualna używana od dawna przez meksykańskich Indian - Mazateków. Odmiana gatunku, który wywołuje specyficzne efekty zmieniające strukturę świadomości. Zalicza się do grupy substancji psychodelicznych.Jej moc jest ogromna. Z góry mówię, że nie jest żal mi żadnych wariatów prezentujących swe 'bad-tripy' po jej zapaleniu na youtube. To Nauczycielka, która oczekuje szacunku i pokory. A nie zwykłego 'zabawienia się'.
Komentarze