Kierowca BMW uciekał przed policją. Był pod wpływem LSD

Dwa najbliższe miesiące w areszcie spędzi kierowca BMW, który uciekał przed policją ulicami Szczecina. Jak się okazało, mężczyzna nie miał prawa jazdy i był pod wpływem narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Szczecin
Komentarz [H]yperreala: 
LSD, BMW - odradzamy taki miks.

Odsłony

490

Dwa najbliższe miesiące w areszcie spędzi kierowca BMW, który uciekał przed policją ulicami Szczecina. Jak się okazało, mężczyzna nie miał prawa jazdy i był pod wpływem narkotyków.

Do zdarzanie doszło na szczecińskich bulwarach w miniony weekend, w nocy z soboty na niedzielę. Kierowca BMW zwrócił uwagę policjantów swoją brawurową jazdą po ulicy Zbożowej. Gdy funkcjonariusze usiłowali zatrzymać kierowcę, ten zaczął uciekać w kierunku centrum Szczecina. W trakcie pościgu mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w zaparkowany przy alei Niepodległości samochód. Wysiadł z auta i kontynuował ucieczkę. Ostatecznie został schwytany.

Okazało się, że kierowca - Alex H. - był pod wpływem LSD. Nie miał prawa jazdy, bo już wcześniej je stracił. Został zatrzymany, a sąd zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport

A różne bywały...

Wdech.... Wydech.... Wdech.... No dobra. Jestem już gotowy. Stoimy z Kleofasem jak zwykle oparci o drzewa. Pogoda jest w sam raz. Miejscówka wolna od niemalże wszelkich człowieczych dzieł (prócz telefonów, lufki... no i całej reszty...). Więc można nabijać. Mix bliżej nieznanych składników (choć producent przekonuje, że są to ekstrakty roślinne, wyłącznie naturalny bajer) twardo osiada we wnętrzu przyjemnie chłodnego szkiełka... Zakrywam wylot dłonią przed wiatrem, trochę się męczę z odpaleniem... Pierwszy buch.... O jaaaaa. Dochodzę do ciekawych wniosków.... Jakich?

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

  • Inne

Bezgraniczna ciemnosc, cisza wkolo

Nic, tylko czern! Beznadziejna
sytuacja, strach, lek. Wokol czuc
zapach bezsilnosci, smak katastrofy.
Nicosc!
Ciemnosci otaczaja moje cialo. Widze
jedynie czern. Sam nie wiem czy mam
jekies cialo poniewaz nie czuje go, nie
widze go.
Slysze wiatr w oddali, lecz nie czuje go.
Jedynym moim pragnieniem jest czuc.
Gdzie jestem? Czyzbym umarl?
Czyzby ta bezsilnosc
mialaby towarzyszyc mi do konca? Do
konca czego? Mnie? Swiata? A moze
swiat juz sie skonczyl?

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tramadol

S&S:

28 czerwca 2010 r. Bardzo słonecznie, z kumplami ustawieni na tramadol i MJ. Stan: podekscytowanie, poczucie humoru u wszystkich, czekanie na furę, by jechać do innego miasta po mistrzowskie ziółko. Osób 6.

Dawka:

Posiadane ubstancje: Tramal Retard 10x 100mg (pół paczki)/ Marihuana 2g/ 1 piwo

Dawka: Ja 400 mg na pierwszy raz. 2g trawy na 6 osób, pół piwa

Wiek i waga:

17 i 70kg