Wakacje, wakacje, przydałoby się gdzieś wyjechać, poobijać i zabawić w głównej mierze.

Kibole GKS-u Jastrzębie opanowali handel narkotykami i dopalaczami w Jastrzębiu-Zdroju. Podzielili miasto na sektory, zawiadywane przez członków gangu, w których tylko oni mogli rozprowadzać substancje odurzające głównie alfa PHiP, mefedron i marihuanę. Dziewięć osób z tej ekipy zostało właśnie zatrzymanych podczas akcji CBŚP i Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.
Kibole GKS-u Jastrzębie opanowali handel narkotykami i dopalaczami w Jastrzębiu-Zdroju. Podzielili miasto na sektory, zawiadywane przez członków gangu, w których tylko oni mogli rozprowadzać substancje odurzające głównie alfa PHiP, mefedron i marihuanę. Dziewięć osób z tej ekipy zostało właśnie zatrzymanych podczas akcji CBŚP i Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju.
Ponad 30 kg narkotyków, w większości marihuany, przejęli funkcjonariusze wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców Komendy Stołecznej...
Funkcjonariusze CBŚP z Katowic wraz z Prokuraturą Rejonową w Jastrzębiu-Zdroju od kilku miesięcy rozpracowują gang handlarzy narkotyków działający na terenie Jastrzębia. Grupa ta, składająca się w znacznej mierze z kiboli lokalnej drużyny piłkarskiej, zmonopolizowała w latach 2017-22 handel narkotykami i dopalaczami w mieście i okolicach.
Z ustaleń śledczych wynika, że gangsterzy podzielili teren na sektory, którymi zarządzali najwyżej postawieni członkowie organizacji. Podlegali oni szefowi, mającemu największe doświadczenie przestępcze i kibolskie. Wszelka konkurencja była natychmiast rugowana z narkobiznesu.
W tym tygodniu funkcjonariusze CBŚP, wspierani przez kontrterrorystów oraz kryminalnych z Jastrzębia-Zdroju, uderzyli w kibolski gang. Zatrzymano dziewięć osób, w tym domniemanego lidera grupy.
Zabezpieczono pewne ilości mefedronu i marihuany oraz „standardowy” ekwipunek narkotykowych ekip kibolskich: maczety, kastety i pojemniki z gazem obezwładniającym.
W uderzeniu w gang kiboli Górnika Zabrze wzięło udział blisko 400 policjantów z CBŚP, z KWP w Katowicach oraz funkcjonariuszy jednostek...
Na poczet przyszłych kar i grzywien zajęto pieniądze w różnej walucie, w tym blisko 50 tys. zł, ok. 3 tys. euro i prawie 500 dolarów. Ustalono mienie należące do podejrzanych warte ponad 800 tys. zł w postaci m.in. nieruchomości oraz samochodów oraz pieniędzy.
W Prokuraturze Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju zatrzymanym przedstawiono zarzuty: udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (w tym jednej osobie kierowania tą grupą), udziału w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych, z czego uczynili sobie stałe źródło dochodu. Grozi za to do 15 lat więzienia.
Sąd aresztował ośmiu podejrzanych na trzy miesiące. Funkcjonariusze zapowiadają kolejne zatrzymania.
Set raczej pozytywny, jak zwykle, oczekiwania małe. Ta substancja po prostu nie wypierdala z butów, jest po prostu milutko. Setting mógł wydawać się do bani; Zarwana nocka, rano do pracy, wystawienie się na widok publiczny i możliwe krzywe akcje, ale ja człowiek o pozytywnym nastawieniu wiedziałem, że tego dnia sprostam wszystkiemu. :)
Wakacje, wakacje, przydałoby się gdzieś wyjechać, poobijać i zabawić w głównej mierze.
Pewnego słonecznego dnia odezwała się do mnie znajoma z miejscowości obok. Usłyszałem od niej, ze zamówiła coś specjalnego i jeżeli mam dzisiejszy i kolejny dzień wolny to mam koniecznie wpadać. Po dwóch godzinach zjawiłem się u niej, było około 18. Wchodzę do mieszkania, szybkie przywitanie, patrzę na stół a tam samarka z naklejką od dobrze mi znanego RC. Uśmiechnąłem się w myślach, bo o ile znałem jej zamiłowanie do substancji mieszających percepcję to nie spodziewałem się, że będę miał tego dnia okazję znów spróbować jeden z moich ulubionych psychodelików.
Set - pozytywne nastawienie poprzedzone oczyszczaniem organizmu i tworzeniem odpowiedniego stanu umysłu, ciała, ducha Setting - dom, zwierzęta, kadzidła, kominek; 3 ziomków, relaksacyjna muzyka
Własnoręcznie wykonałem kilka rodzajów changi, postanowiłem jednak sprawdzić na sobie najbardziej "klasyczną" z mieszanek. Do tego typu spraw staram się podchodzić terapeutycznie, dobrze się przygotowując, by zmaksymalizować potencjał magiczny substancji. Przez tydzień więc oczyszczałem organizm i dbałem o zdrowy balans między ciałem, duchem i umysłem. Moja intencją było, aby przeżyć coś, co pogłębi mój duchowy rozwój, pomoże mi lepiej zrozumieć siebie i otaczający mnie świat, oraz utoruje nową drogę do pracy nad sobą.
Sam w pokoju, leżąc w miękkim łóżku, podekscytowanie nadchodzącym tripem.
Spontanicznie ok. godziny 15 pomyślałem, że wieczorem zaaplikuje sobie MDMA i w ten sposób umile sobie nadchodzący wieczór. Już ponad miesiąc w szafce miałem schowaną resztkę kryształu M. Waga pokazywała 250mg, zazwyczaj brałem dawki max 150mg, ale rządny wrażeń postanowiłem skonsumować całość.
Już na samą myśl o nadchodzącej fazie zaczęła mi się wydzielać w mózgu serotonina, poczułem podniesiony nastrój i odczuwalną ekscytację.
Komentarze