"To jest Twój mózg na narkotykach" - reboot klasyka antynarkotykowej propagandy

Klasycznej kampanii z roku 1987 zafundowano uwspółcześniający lifting. Osławione jajko zostało, ale nacisk został położony na co innego.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

The Guardian
Nicole Puglise

Odsłony

746

"To jest twój mózg" mówi mężczyzna, trzymający jajko. Ci, którzy w latach 80. na własne oczy oglądali tę reklamę społeczną, pamiętają prawdopodobnie jej dalszy ciąg. "To narkotyki" – mówi, wskazując na patelnię. Rozbija na niej jajko i puentuje: "To jest twój mózg na narkotykach."

Klasycznej kampanii z roku 1987 zafundowano uwspółcześniający lifting. Osławione jajko zostało, ale nacisk został położony na co innego.

Partnerstwo Na Rzecz Ameryki Wolnej Od Narkotyków, obecnie przemianowane na Partnerstwo Na Rzecz Dzieci Wolnych Od Narkotyków wolne od narkotyków, odpowiada zarówno za starą wersję, jak i współczesny reboot.

"Jakieś pytania?" - taki był koniec pierwszej reklamy, przy czym zdanie to wypowiadane było z ucinającą intonacją, jednoznacznie negującą sens zadawania jakichkolwiek pytań. W nowej wersji celem pytania jest zainicjowanie rozmowy. "Hm, tak. Mam pytania. "- odpowiada chłopiec. Następnie on i inne dzieci zadają pytania na temat leków na receptę, alkoholu i heroiny.

Reklama w oczywisty sposób skierowana jest do rodziców, nie do dzieci. "Mamo, tato, czy kiedykolwiek próbowaliście narkotyków?" - na to właśnie kładzie nacisk nowa produkcja. Głos aktorki Allison Janney zachęca rodziców do przygotowania się do odpowiadania na pytania ze strony dzieci, sugerując odwiedzenie strony internetowej Partnerstwa.

"Ze względu na współczesny styl rodzicielstwa, dzisiejsi rodzice mają z dziećmi inne relacje" - wyjaśnia Kristi Rowe, dyrektor marketingowy w Partnerstwie, w rozmowie z New York Times "Są naprawdę zakłopotani takimi pytaniami. Nie wiedzą jak na nie odpowiadać. "

Poprzednie wersje reklamy wydawały się skierowane do dzieci i młodzieży. Oryginał przedstawiał osobę bezpośrednio zwracającą się do widzów. W wersji z lat 90. aktorka Rachael Leigh Cook, ubrana stosownie do ery grunge, z rozmachem rozwala patelnią jajko, a następnie demoluje nią całą kuchnię. Nastolatka mówiąca szczerze do innych nastolatków kontrastuje z dorosłą Janney zwracającą do innych dorosłych. Gdy Cook rozbija płytki, umywalkę, blender i zegar, krzycząc "To to, przez co przechodzi Twoja rodzina i przyjaciele", jest to celowo szorstkie i napastliwe, podczas gdy w nowym wcieleniu reklamy mamy zachętę do rozwijania komunikacji.

1987:

1997:

2016:

Oceń treść:

Average: 4.2 (5 votes)

Komentarze

doktor_koziełło

U nas debile w programie LUZ pokazywali ten numer z jajkiem i oczywiście labuda.
Zajawki z NeuroGroove
  • Adrenalina

...

...

  • 6-APB
  • Pierwszy raz

Dobry nastrój, wolne mieszkanie - współlokatorzy na urlopie, ciekawość w związku z testem nowej dla nas substancji. Chęć miłego spędzenia czasu z A (19).

 

W TR znajdują się treści o charakterze erotycznym – uprzedzam, bo nie każdy lubi czytać :)

 

Zacznę od tego, że od dwóch miesięcy mieszkam w UK z dziewczyną. Zaraz przed delegalizacją udało nam się zakupić trochę groszków na 6-abp w promocji. Był piątek, A wcześniej wróciła do domu. Padł pomysł, by przetestować nową substancję. Postanowiliśmy się jeszcze godzinkę przed wszystkim zdrzemnąć, po krótkim odpoczynku obiad (pieczone ziemniaki z mięsem i cebulą) i znów godzinka odpoczynku, kawa itp. by nie wrzucać od razu po posiłku.

 

  • LSD-25
  • Retrospekcja

Ostatni dzień Woodstocku 2011, koncerty Gentelmena, The Prodigy oraz Łąki Łan. Później koło namiotu na uboczu. W towarzystwie kompanów z poprzedniego tripa mającego miejsce ok. 3 tygodnie wcześniej - w trakcie koncertów niekwaszącego C oraz kwaszącego Sz koło namiotu. Wyjątkowo dobry humor utrzymujący się już od kilku dni, podekscytowanie przed koncertem The Prodigy - zespołu słuchanego mniej lub bardziej intensywnie od podstawówki.

 

TR pisany po długim czasie. Tym razem 3 lata od opisywanych wydarzeń.

  • Benzydamina
  • Pozytywne przeżycie

Piękna pogoda, jeszcze piękniejsze miejsce i niesamowicie pozytywny humor.

Ostatnio z kuzynem zaopatrzyliśmy się w 7 saszetek leku na przeczyszczenie pochwy. Pojechaliśmy wraz z dziadkami do naszej ukochanej wioski, w której przewijało się dużo środków psychoaktywnych. To było pierwsze spotkanie z benzydaminą od 8 miesięcy, kuzyn jeszcze tego nie próbował. Po spokojnym dniu wieczorem przeszliśmy do ekstrakcji, kiedy wysuszyliśmy benze zapakowaliśmy ją do gumowych kapsułek gdyż nie lubimy połykać bombek. Wyszliśmy do kumpli pracujących nad jeziorem, wypiliśmy u nich po 2 piwa i zapaliliśmy parę fajek.

randomness