Nazwa substancji: zolpidem
Doswiadczenie: thc, mdma, amfetamina, lsd, kokaina, aviomarin
set & setting: wypoczety, oczekiwalem halucynacji, jedzone u kolegi w domu
Trzydziestoletni Irakijczyk Alaa Mohammed Allawi został skazany na 30 lat więzienia za sprzedaż 245 kg narkotyków w zamian za kryptowalutę.
Trzydziestoletni Irakijczyk Alaa Mohammed Allawi został skazany na 30 lat więzienia za sprzedaż 245 kg narkotyków w zamian za kryptowalutę. To wszystko dzięki wykorzystaniu dark webu, ukrytej części zasobów sieci.
Alaa Mohammed Allawi w Stanach Zjednoczonych mieszka o 2012 roku, a od 2015 roku zajmuje się przestępczą działalnością, za która płatności przyjmował w siedmiu różnych kryptowalutach (m.in. Bitcoin i Ethereum). W komunikacie prasowym sądu w San Antonio w Teksasie czytamy, że Allawi rozprowadził aż 245 kilogramów narkotyków, w tym m.in., kokainy, metamfetaminy i xanaxu, za co został skazany na 30 lat więzienia.
Amerykański sąd oprócz wyroku więzienia, odebrał Irakijczykowi dom o wartości 270 tysięcy dolarów, pięć sztuk broni palnej, gotówkę w wysokości 28 tysięcy dolarów, biżuterię o wartości 31 tysięcy dolarów, cztery samochody, oraz kryptowalute o wartości ponad 21 tysięcy dolarów.
Portal TheNextWeb podaje, że narkotyki sprzedawane przez Allawi doprowadziły m.in. do śmierci w wyniku przedawkowania amerykańskiego żołnierza piechoty morskiej oraz spowodowały poważne obrażenia u dwóch mieszkańców Dakoty Północnej.
Jest to pierwszy przypadek handlu narkotykami, w którym zastosowano dark web oraz kryptowaluty, w regionie, w którym działa Grupa Zadaniowa ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej. Nie jest jednak pierwszy przypadek w Stanach Zjednoczonych, bowiem na początku tego roku inny dealer narkotykowy, wykorzystujący kryptowaluty, został złapany gdy chciał sprzedać narkotyki tajnemu funkcjonariuszowi policji.
Nazwa substancji: zolpidem
Doswiadczenie: thc, mdma, amfetamina, lsd, kokaina, aviomarin
set & setting: wypoczety, oczekiwalem halucynacji, jedzone u kolegi w domu
pokój hotelowy, podekscytowanie z lekkim niepokojem
Opisane wydarzenia miały mejsce w Holandii, dokąd pojechałem z kumplem w celach zarobkowych na wakacje. Pewnego razu wybraliśmy się po pracy na krótką wycieczkę do Amsterdamu z której wróciliśmy m.in. z 20x ekstraktem szałwii wieszczej.
Ten tekst jest pisany o godzinie 20.20, o godzinie 18.15
zarzucilem ketamine, mam jeszcze resztke fazy. Narazie prawie
nie napisalem niczego, a juz odechcewa mi sie pisac :( (a moze
to syndrom amotywacyjny mnie dopadl :) ). Zauwazylem ze wszyscy
na forum ktorzy chcieli wziasc ketamine zawsze ja probowali
podwedzic itp. Moim zdaniem do weterynarza trzeba podejsc ze
sprytem. Nalezy wymyslic jakas wkrete, np. mowisz ze jestes