Interweniowali w sprawie głośnej muzyki. Gdy otworzyli drzwi poczuli marihuanę

Mundurowi weszli do jednego z mieszkań w Białej Podlaskiej. Rutynowa interwencja dotycząca głośnej imprezy zakończyła się zatrzymaniem 35-latka.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

spottedlublin.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

378

Mundurowi weszli do jednego z mieszkań w Białej Podlaskiej. Rutynowa interwencja dotycząca głośnej imprezy zakończyła się zatrzymaniem 35-latka. Znaleziono przy nim narkotyki.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Białej Podlaskiej. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zakłócaniu nocnej ciszy w jednym z mieszkań na terenie miast. Na miejsce został wysłany patrol policji.

„Kiedy funkcjonariusze weszli do środka od razu wyczuli zapach marihuany. Dodatkowo zachowanie właściciela wskazywało, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających” – mówi Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

W trakcie przeszukania mężczyzny ujawnili u niego dwa woreczki z narkotykami. Jeden z suszem roślinnym, drugi z białym proszkiem. Po badaniu substancji testerem okazało się, że jest to marihuana oraz amfetamina.

Gdy kilka godzin później policjanci powrócili do miejsca zamieszkania małżonków, do drzwi mieszkania zapukał mężczyzna. Nie wiedząc, ze rozmawia z policjantami powiedział, że przyszedł po zakup środków odurzających.

„W miejscu zamieszkania małżonków policjanci ujawnili narkotyki, nasiona, wagi elektroniczne, szklane fifki oraz woreczki. Zabezpieczono łącznie ponad 240 porcji amfetaminy oraz 128 porcji marihuany. Ujawnili również substancje, które zostaną wysłane do ekspertyzy do policyjnego laboratorium kryminalistycznego” – wymienia Salczyńska-Pyrchla.

Dzisiaj 35-latek doprowadzony został do sądu, który na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Dzikie, rozkopane pole nad rzeczką, gdzieniegdzie wielkie, betonowe studnie nazywane mariobrosami, wszechogarniający sceptycyzm z nutką wewnętrznego podjarania, sam na sam z kumpelą.

20:15 zjadłyśmy po 15 tabletek. Po upływie pół godziny zaczęła mnie swędzieć głowa, nogi miękły. Wrażenie wchłaniania się w ziemię. Lekko przerażona wdrapałam się na 1.5 metrową studzienkę. Zajebiście kołysało. Przeszyła mnie fala gorąca, zrzuciłam szalik, kurtkę i sweter. Słońce paliło mi skórę. Wypłynęłam w rejs. Ja na pokładzie statku, wraz ze mną całkiem spora załoga (miałam wrażenie, że otacza mnie grupa bardzo bliskich mi osób, chociaż w rzeczywistości byłam sam na sam z A.). Od tego kołysania zaczęło mnie mdlić. Choroba morska?

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Różnie, z reguły dobry nastrój, w sam raz na fazę.

To nie jest Trip Raport a podsumowanie konsumpcji różnych środków odurzających w ciągu 2 lat. Dlaczego postanowiłem to napisać? Aby pokazać, że takie substancje mają na nas ogromny wpływ, zmieniają psychikę i prawdopodobnie powodują duże zmiany w mózgu. U mnie zadziałało to pozytywnie ale może to tylko przypadek. Piszę ten teks aby uzmysłowić Wam, jak silne działanie mają środki dostępne w aptece bez recepty, w sklepie i u dilera. Niniejszy tekst należy potraktować jako analizę jednego przypadku a nie regułę.

  • Alprazolam
  • Klonazepam
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

To było wczoraj, poniedziałek, ja wolne, wszyscy czymś zajęci. Siedzę spokojnie na kanapie, z herbatką, okna zasłonięte jak lubię. Ogólnie Miłe, ciepłe, bezpieczne, znajome miejsce.

Info na wstęp:

Kobieta, 22 lata (no już tuż tuż), z jakimś tam doświadczeniem, o którym info po lewej stronie o ile się nie mylę :D (Bo to mój pierwszy raz tu)

0,5 mg xanaxu (alprazolam)lufka dobrej mjDawka alpry nie duża, ale przez poprzedni była jedzona, z klonem też i kodeina się zdarzyła, więc efekt mógł się jakoś utrzymywać

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

plener, imprezy, przeważnie mieszkanie prywatne

Opis zaległy tripu z zeszłorocznej jesieni.

Nadszedł czas ostatecznego podsumowania przeżytych doświadczeń.