Imponujący wpływ ekstraktów z konopi na długość życia pszczół

Nowe badania przeprowadzone przez Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie wykazały, że pszczoły suplementowane ekstraktem z konopi starzeją się wolniej, niż te na normalnej diecie. Czy oznacza to, że używanie ekstraktów z konopi spowalnia proces starzenia się organizmu?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

magazynfakty.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

71

Nowe badania przeprowadzone przez Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie wykazały, że pszczoły suplementowane ekstraktem z konopi starzeją się wolniej, niż te na normalnej diecie. Czy oznacza to, że używanie ekstraktów z konopi spowalnia proces starzenia się organizmu?

Według Statista

„W 2020 roku globalny rynek produktów przeciwstarzeniowych był szacowany na około 58,5 miliarda dolarów amerykańskich. Szacuje się, że rynek produktów przeciwstarzeniowych osiągnie łączną roczną stopę wzrostu (CAGR) na poziomie 7% w latach 2021-2026”.

Oczywiście nie wszystkie produkty przeciwstarzeniowe działają. Jest jednak jedna rzecz, która może być obiecująca dla osób poszukujących produktów przeciwstarzeniowych – konopie.

Ekstrakty z konopi i długość życia pszczół

Naukowcy z Katedry Ekofizjologii Bezkręgowców i Biologii Eksperymentalnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie niedawno zbadali związek między długością życia pszczół miodnych, a spożyciem ekstraktów z konopi.

„Zbadaliśmy wpływ ekstraktu z konopi na aktywność układu antyoksydacyjnego (katalazy, peroksydazy, glutationu, dysmutazy ponadtlenkowej i całkowitej zdolności antyoksydacyjnej) w hemolimfie dorosłych pszczół miodnych (Apis mellifera)” – powiedzieli naukowcy.

Metodologia badań

W badaniu uczestniczyli badacze, którzy podzielili pszczoły na trzy grupy:

  • grupa eksperymentalna 1 – karmiona czystym syropem cukrowym z bawełnianych pasków nasączonych ekstraktem z konopi
  • grupa eksperymentalna 2 – karmiona mieszanką syropu cukrowego z ekstraktem z konopi
  • grupa kontrolna – karmiona mieszaniną cukru i roztworem wodno-glicerynowym.

Naukowcy pobierali próbki hemolimfy (płyn ustrojowy) pierwszego dnia badania i co tydzień, aż do śmierci wszystkich pszczół. Następnie naukowcy przebadali zmarłe pszczoły.

Działanie antyoksydacyjne

„Aktywność wszystkich enzymów antyoksydacyjnych była wyższa w grupach eksperymentalnych w porównaniu z grupą kontrolną. Największą aktywność antyoksydacyjną odnotowano w grupie suplementowanej konopiami przy użyciu strzykawek” – stwierdzają naukowcy.

Zwiększenie długości życia

Suplementacja konopiami zwiększyła również długość życia pszczół w tej grupie w porównaniu do pszczół spożywających tylko syrop cukrowy.

  • Pszczoły z grupy kontrolnej przeżyły 35dni
  • Pszczoły spożywające syrop cukrowy na bawełnianych paskach przeżyły 49 dni
  • Pszczoły spożywające ekstrakt z konopi przeżyły średnio 52 dni

Opóźniony proces starzenia3>

Ekstrakt z konopi, dzięki swoim właściwościom przeciwutleniającym, zwiększył aktywność kluczowych enzymów antyoksydacyjnych, które chronią organizm pszczół przed wolnymi rodnikami, a tym samym opóźniają procesy starzenia
” – podsumowują naukowcy.

Wnioski

Oczywiście pszczoły nie są ludźmi, więc to, w jaki sposób ekstrakty z konopi odnoszą się do gatunku ludzkiego, należy zbadać, zanim można będzie wyciągnąć odpowiednie wnioski. Jednak wyniki badań przeprowadzonych na pszczołach są bardzo obiecujące. Ekstrakty z konopi są całkowicie bezpieczne dla pszczół i ludzi, więc spożywanie ekstraktów z konopi dla obu gatunków jest sytuacją bez strat.

Nie jest tajemnicą, że globalna populacja pszczół maleje i że może to prowadzić do katastrofalnych skutków dla ekosystemów świata. Przedłużenie życia pszczół jest więc bardzo pozytywną wiadomością nie tylko dla samych pszczół, ale także dla ludzi. Z tej perspektywy wyniki badania przeprowadzonego w Polsce są bardzo godne uwagi i mamy nadzieję, że zostaną wykorzystane do skutecznego przedłużenia życia światowej populacji pszczół.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Cześć wszystkim. Chciałbym podzielić się z wami moim wczorajszym przeżyciem

po MJ.





Ale od początku.





Nazwa substancji: marihuana





Poziom doświadczenia: około trzech lat, paliłem już setki :) razy, często

(najdłużej przez miesiąc codziennie), standardowo 1 do 4 razy w tygodniu





Stan umysłu: luzik, nic nie zapowiadało tego co miało

nastąpić

  • 4-HO-MIPT
  • Miks

Nastawienie pozytywne.

Godzina 21:12 zarzucamy z O. po pol tabletki 2cbfly 10mg (czyli po 5 na glowe) Siedząc w kuchni z moimi współlokatorami czekamy na pierwsze efekty. Miła atmosfera. Po ok. godzinie pojawia się niekomfortowe odczuwanie własnego ciała. Kolo 22:30 dorzuciłyśmy po 25-30µgkwasu – resztka, która zalegała mi już jakiś czas. Stwierdziłyśmy, że taki microdosing nie zaszkodzi. Jeszcze chwilę siedzimy w kuchni, nie dzieje się nic więcej niż niekomfortowe odczucia w ciele.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Noc. Sam w domu ;D

Zawsze chciałem spróbować benzy, tylko zawsze poddawałem się czytając jakie "straszne" efekty powoduje. Ale raz się żyje, sam w pokoju, noc, tak to będzie dobry pomysł! Żeby nie przesadzić z saszetkami, biorę 3 - tyle powinno wystarczyć...

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Odczuwalne było lekkie załamanie przez szkołę, smutek, brak akceptacji siebie, ciągle wady wokół, problemy w rodzinie i kłótnie w kręgu znajomych. Nastawienie - ciekawość, wielka niewiadoma.

Zacznę od tego, że opisuje to dokładnie chwilę po wyjściu przyjaciela. 

18.01.2014 r. dzień jak każdy inny, nikt nie mówił że będzie w życiu łatwo rodzice po rozwodzie, kłótnie ze znajomymi, najlepsza szkoła, miłość do smutnych piosenek - zwyczajna nastolatka, skrzywdzona strasznie przez chłopaka. Nic takiego nie mogło się stać, co mi zależy, trzeba spróbować w życiu czegoś niesamowitego. Nie chcę się uzależnić, nie chce się zabić, po prostu przeżyć przez chwilę cos innego, panuję nad tym - wiem, jestem silna.