Hiszpania: rozbito gang narkotykowy

Prawie 160 tys. obywateli Kolumbii i Ekwadoru przebywających legalnie w Hiszpanii jest podejrzanych o działalność przestępczą

Anonim

Kategorie

Odsłony

1542

Hiszpańska Gwardia Cywilna rozbiła siatkę handlarzy narkotyków w okolicy Tarragony i przechwyciła w czwartek 3 tony haszyszu.

Podczas przeprowadzonej w ciągu ostatnich dni operacji policji aresztowano 9 osób. Handlarze narkotyków rozprowadzali haszysz na całym wybrzeżu Morza Śródziemnego. Policja skonfiskowała też 48 tys. dawek heroiny i 3 tys. dawek kokainy podczas operacji przeprowadzonej koło Meridy.

Gwardia Cywilna aresztowała kilka osób, u których znalazła pistolety, zrabowaną biżuterię i pieniądze. Dyrekcja Generalna Policji wydała instrukcję, aby agenci Gwardii Cywilnej zwracali szczególną uwagę na Kolumbijczyków i Ekwadorczyków, przebywających na terenie Hiszpanii.

Policja tłumaczy swoją decyzję postępującym wzrostem przestępczości ze strony obywateli pochodzących z tych krajów. Według opozycyjnej partii socjaldemokratycznej PSOE, instrukcja sprawia, że prawie 160 tys. obywateli Kolumbii i Ekwadoru przebywających legalnie w Hiszpanii jest teraz podejrzanych o działalność przestępczą.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

czesc, trip-report moze będzie dlugi ale stanu po grzybach krotko opisac sie nie da i kto jadł to wie o co chodzi =P, więc:





1 Nazwa substancji:


-grzybki psylocybki :P


nie wiem dokladnie jaki gatunek ale takie co to w srodkowej polsce rosną :D brązowe, nozka bardzo cienka (5-8cm) kapelusz ok (2-3cm)





2. Poziom Doswiadczenia


-ziele - duuuuzo :P


psychodeliki - wtedy to byl pierwszy raz ;)


nic pozatym... :)

  • 3-MeO-PCP
  • Przeżycie mistyczne

Jak pobity pies z syndromem sztokholmskim.

  Ciąg dalszy serii niefortunnych zdarzeń. Wlokąc się jak cień człowieka w bladym świetle poranka, nie widziałam zwisającego nad moją głową sejfu. Wielki Misiokłaczek tylko oczekiwał odpowiedniej chwili, żeby spierdolić mi go na głowę. A wydawało się, że skład i twardość gleby wystarczająco poznałam na własnej skórze w ostatnim odcinku. Nie ma tego złego, coby na gorsze nie wyszło.

  • Marihuana


Substancja:

Marihuana bliżej nieokreślonego pochodzenia.



Doświadczenia:


mj i hasz wiele razy, amf i meth spróbowałem, xtc, grzyby cubensis, san pedro, salvia, trochę aptecznych specyfików i ronson swojego czasu (ech, ta młodość...), CLONAZEPAM parę razy (zaznaczam, bo może mieć to wpływ na opisywane doświadczenie). Do wszystkiego podejście eksperymentalne (poza mj ofkoz:). Ostatnimi czasy przystopowałem i staram sie żyć w trzeźwości (po pewnym grzybowym bad-tripie, ale to już inna historia...)


  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Wzgórze, 12-13 sierpień - noc spadających perseidów

Pierwszy raz z opoidami. Najśmieszniejsze jest to, że mieliśmy oglądać gwiazdy, a nie pamiętam szczerze żadnej.

 

17:00

Zapaliłem papierosa i spojrzałem na moich znajomych (powiedzmy, że będą to A, K, R) z ironicznym smutkiem w oczach, po chwili gałki oczne zostany zwrócone w stronę zarzącego się ogniska, a później na A - "Ej no, kołujemy się na coś czy nie?" - odpowiedziałem, że na mieście jest syf, a zapasy K się skończyły. Po chwili otworzyłem swojego browara jak moi rówieśnicy i spoglądałem w niebo.

17:15