Historia jak z "Breaking Bad". Ukraiński profesor chemii prowadził laboratorium narkotyków

Ukraiński profesor chemii prowadził w Kijowie laboratorium substancji psychoaktywnych. Były wykładowca za pieniądze dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi przedstawicielami narkobiznesu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

rmf24.pl
Nicole Makarewicz

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

341

Ukraiński profesor chemii prowadził w Kijowie laboratorium substancji psychoaktywnych. Były wykładowca za pieniądze dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi przedstawicielami narkobiznesu. O likwidacji jego laboratorium poinformowała w środę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Grupa pod kierownictwem profesora produkowała amfetaminę, katynon oraz fenylonitropropen - przekazano. Laboratoria zorganizowano w miejscu zamieszkania chemika oraz w garażu wynajmowanego domu jednorodzinnego w obwodzie kijowskim.

SBU wyjaśniła, że substancje chemiczne potrzebne do produkcji otrzymywano z Azji i Europy Zachodniej. Po odebraniu przesyłki substancje składowano w magazynie w ukraińskiej stolicy.

Wyprodukowane środki wystawiano na sprzedaż na specjalnie utworzonej w tym celu stronie internetowej.

W laboratorium skonfiskowano substancje, z których planowano wyprodukować ok. 30 kg środków psychoaktywnych o łącznej wartości ok. 7,5 mln hrywien (ok. 1,2 mln zł) - poinformowała SBU.

Fani seriali od razu skojarzą tę historię z fabułą "Breaking Bad". Amerykańska produkcja opowiada o nauczycielu chemii, który po otrzymaniu informacji o chorobie nowotworowej wyzbywa się wszelkich lęków zaczyna produkować i sprzedawać metamfetaminę. Serial został nagrodzony m.in. nagrodami Emmy.

Oceń treść:

Average: 9.3 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

Zachód, plener

Opisze wam bad tripa jakiego złapałem po jednym strzale z bonia, to będzie moj pierwszy raport.

Zacznijmy od tego, że żaden ze mnie nowicjusz, przez ostatnie 4 lata regularnie paliłem jointy, czasem wiadro czasem bonio. Na początku josh byl dla mnie świesznym papierosem, nie bylo żadnego melanzu by nie zapalic. Ziólko bylo srednie - 3 joshe wpadaly w obieg na 3-5osob i nigdy jakoś bardzo nie wchodziło ale muzyka brzmiala świetnie.

  • Grzyby halucynogenne

Cała rzecz zaczęła się wieczorem około 22 w niedziele... Miałem przygotowane około 60 grzybków z czego zjadłem 40,resztę zostawiając na później w razie braku efektów.:)) Zdecydowałem się tripować w domu jako miejscu bezpiecznym i komfortowym...

  • Dimenhydrynat

Nazwa substancji: Aviomarin

Poziom doświadczenia użytkownika: %, MJ, #, xanax,

Dawka, metoda zażycia: 3 opakowania doustnie

Set & setting: samopoczucie jak najbardziej ok., chęć przeżycia czegoś nowego, poznanie samego siebie itp.

  • Kodeina

Chciałbym się z Wami podzielić swoją dzisiejszą podróżą. Moją poważną przygodę z substancjami aktywnymi zakończyłem z grubsza juz prawie rok temu. Od tamtej pory paliłem 2 razy, w dosłownie w kilku przypadkach raczyłem się alkoholem, choć jeśli chodzi o ilość jednego, jak i drugiego - nie przesadzałem. Jakieś 0,2 grama 10x ekstraktu Salvii spoczywa już od dłuższego czasu w mojej magicznej skrzyneczce, która swoim wyglądem przypomina mi o starych, jakże dziwnych czasach...