Heroina w baku

WROCŁAW Prokuratura okręgowa oskarżyła Mariusza S. o próbę przemytu ponad 15 kilogramów brązowej heroiny przez granicę rumuńsko - węgierską. Narkotyk miał trafić do Czech. Ukryto go w zbiorniku na paliwo w aucie, którym jechał wrocławianin.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2680
- Mariusz S. mieszkał w Wiedniu - mówi Leszek Karpina, rzecznik prokuratury okręgowej. - Jego rodzice przebywali w Bułgarii. Pod koniec 1999 r. mężczyzna zostawił w Sofii forda transita, którego chciał sprzedać. Kiedy w marcu 2000 r. przyjechał ponownie do tego miasta, żeby odebrać rejestracje od auta, spotkał się z mężczyzną o imieniu Edi. Ten poprosił go o przewiezienie do Czech heroiny. Mariusz S. zgodził się. Heroinę ukryto w zbiorniku na paliwo. Na granicy rumuńsko - węgierskiej celnicy dokładnie sprawdzili auto i znaleźli środki odurzające zapakowane w 15 plastikowych butelek. Mariusza S. zatrzymano. Przyznał się do zarzutów. Sąd w Seged skazał go na 4 lata więzienia. Po odsiedzeniu 3 lat, wyszedł na wolność. Teraz za to samo przestępstwo odpowie przed polskim sądem. Prokurator wnioskował, żeby wymierzył mu taką samą karę, jak za granicą oraz żeby zaliczył mu na poczet kary czas spędzony w więzieniu

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

AleX (niezweryfikowany)

ejze kurwa !! <br>wolno tak ?! <br>przeciez nie mozna karac 2 razy za to samo.. czy to juz pod to nie podchodzi.. ?
.chudy. (niezweryfikowany)

ejze kurwa !! <br>wolno tak ?! <br>przeciez nie mozna karac 2 razy za to samo.. czy to juz pod to nie podchodzi.. ?
rezus (niezweryfikowany)

ejze kurwa !! <br>wolno tak ?! <br>przeciez nie mozna karac 2 razy za to samo.. czy to juz pod to nie podchodzi.. ?
Half (niezweryfikowany)

Czytanie ze zrozumieniem-odsiedział tylko 3 z 4 lat wiec został mu rok.
dek (niezweryfikowany)

wszystko koledzy OK.w maju bedzie unia i nie bedzie mozna karac za to samo.
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Trochę poddenerwowany, podekscytowany, w mieszkaniu z dziewczyną. Z głośników płynie muzyka (ambient / soundtrack). Ostatni posiłek jadłem 3 godziny przed zażyciem DXM. Oczekuję czegoś pozytywnego, innego, chwili innej niż szary świat za oknem.

Tak, jest to kolejny TR z DXM w roli głównej. Chciałbym jednak zwrócić w nim uwagę na to jak wiele dało mi pierwsze "spojrzenie" na dekstrometorfan oraz podzielić się moim zdaniem na temat rzeczonej substancji i jej popularnego zastosowania.

W poniższym raporcie nie znajdziecie opisu CEVów, zaburzeń świadomości, beki z kolegami, ogólnej niezłej jazdy. Znajdziecie wspomnienie osoby dla której DXM okazało się być czymś więcej niż aptekowym mózgojebem.

  • Grzyby halucynogenne

Ogólnie neutralne samopoczucie, nijakie. Miejsce: dzika przyroda, jezioro.

Pojechałem samotnie nad mało uczęszczane jezioro z cudownym soczkiem z wywarem z ostatnich kilku gram grzybków które mi zostały. Rozbiłem namiot nad samym brzegiem, perfekcyjnie osłonięty przed obserwacją z naprzeciwległej strony brzegu dzięki gałęziom drzew uginającym się w stronę wody i tworzącym swoisty parasol. Jest tam też spróchniała stara wędkarska kładka na którą dało się wejść. Moim sąsiadem był bóbr, około 15 metrów ode mnie, co okazało się dopiero na drugi dzień po zażyciu. Często odwiedzały mnie też różne ptaki (o których bardzo dziwną obserwację napiszę później).

  • MDMA (Ecstasy)

Wrocilem z Leby i nakresle, jak ksztaltuje sie tam sytuacja-

worek 9 luf-35 zl; # kosc 3,5 cm na 4 cm (duza :))-30 zl; pigulka

e-mail (71 mg MDMA-jedna z najmocniejszych)-30 zl; kwas w

krysztale-35 zl. Cpunskie warunki idealne, sa i kluby techno i

przyjemne puby z drewnianym wystrojem i muza na zywo. Co do

towarzystwa to mozna spotkac pierdolonych hip-hopowcow ktorzy

przyjechali zeby nakrasc i miec kase na material (uwielbiam te

  • Szałwia Wieszcza

nazwa rośliny - Salvia Divinorum


poziom doswiadczenia uzytkownika - mj, #, benzydamina, dxm, xtc, lsd


dawka, metoda zazycia - 0.5 grama palenie


"set & setting"-zrelaksowany, w dobrym nastroju i komfortowych warunkach

randomness