Handlował narkotykami na parkingu

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Ilustrowany
ls

Odsłony

118

Blisko 60 gramów marihuany zarekwirowali policjanci u mężczyzny, który handlował narkotykami na parkingu przy ul. Tomaszowskiej w Łodzi.

31 sierpnia 2017 roku policjanci pojawili się w rejonie ul.Tomaszowskiej w Łodzi. Z ich ustaleń wynikało, że na jednym z parkingów może dojść do transakcji narkotykowej. W pewnym momencie do wytypowanego chevroleta podjechał mężczyzna na rowerze. Na chwilę wsiadł do samochodu a następnie opuścił go i odjechał. Takie zachowanie utwierdziło policjantów, że mogło dojść do sprzedaży narkotyków. Przypuszczenia funkcjonariuszy szybko się potwierdziły, gdy skontrolowali rowerzystę.

Miał przy sobie działkę marihuany, którą nabył chwilę wcześniej. Został zatrzymany i za posiadanie narkotyku poniesie odpowiedzialność. Policjanci zweryfikowali również kierującego chevroletem. W jego samochodzie policjanci w schowku pod kierownicą policjanci znaleźli torebkę z suszem roślinnym. Dodatkowo w mieszkaniu podejrzewanego zabezpieczyli 51 torebek wypełnionych marihuaną i ukrytych w szafie. 26-latek został zatrzymany. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczone jednak, że zatrzymany może odpowiedzieć za handel marihuaną. Przepisy wówczas przewidują karę do 8 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Własny dom, późny wieczór, piwko, blancik, kumple, odpoczynek po męczącym dniu przy malowaniu drzwi i framug w domu. Chill

Na wstępie napiszę tylko, że pierwotnie nie chciałem pisać z tego TRu. Jednak z perspektywy czasu uznałem, że jest to dość wartościowe przeżycie i powinienem podzielić się nim z innymi, jednak po dwóch miesiącach, nie pamiętam już wszystkiego tak dobrze jak zaraz po przeżyciu, stąd TR nie będzie tak barwny i dokładny jak te pisane zaraz po czy też w trakcie.
Jak już napisałem, S&S przyjazny, towarzystwo doborowe, człowiek zmęczony, nie myśli już o niczym innym niż tylko o zimnym browarze i typowym MJ-owym posmaku w ryjku.

  • Benzydamina

no wiec postanowilem wyprobowac Tantum Rosa. spozylem jedna saszetke, co

dalo 0,5g benzydaminy, czyli polowe ilosci, jaka pochlonal Roman

(trip-report na NeuroGroove). nie chcialem brac tego wiecej, przygode z

nowymi dla mnie srodkami zawsze zaczynam od malych ilosci, poza tym lek

zawiera takze zwiazki pomocnicze: chlorek sodu (zwykla sol kuchenna) i

p-toluenosulfonian trojmetylocetyloamoniowy. nie znalem swojej ewentualnej

reakcji na ta druga substancje, poza tym jej nazwa troche mnie przerazila,

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Chęć przeżycia czegoś nieznanego, odnalezienia odpowiedzi... Grupka wspólokatorów, przyjaciół chęć dania szansy LSD aby pokazało mi to co potrafi.

 (Ta część wypowiedzi jest kierowana do osób które przeczytały poprzedni mój tripraport. Jeśli nie jesteś zainteresowany czytaj od dawki. polecam przeczytać jeśli ktoś byłby zainteresowany śledzeniem moich

przeżyć gdyż jest to jedna wielka historia którą ciągle piszę w swym życiu)

 Witam poprzednio opisywałem swój pierwszy raz z połączeniem Marihuanny z mdma i lsd. Miałem wywód na temat tego że LSD nie działało. Jeśli chodzi o LSD myślałem że to nie zadziała  nigdy niespodziewałem się że może działać aż tak a to dopiero początek moich przygód. Zapraszam do lektury.

  • Marihuana

To było jakoś w czerwcu. Toruń. Kolejne piwo z sokiem malinowym, w gorącym, południowym słońcu, rozkosznie zniekształcało myśli i obrazy. Powoli zbliżaliśmy się do dość obszernego lasu pod Toruniem, z zamiarem zebrania w nim jagód. Wzięliśmy nawet ze sobą gliniane miseczki kocura, ale i tak jedliśmy na poczekaniu. Przeszliśmy kawałek tego lasu, Mruku, Kocur, Słoniu, Dominik, no i ja. Dominik, naturalnie nawet tutaj przytaszczył ten swój idiotyczny aparat. Miał taki zwyczaj podrywania dziewczyn i doprawdy ujmuje mnie jego wiara w to, że tu także może się przytrafić okazja.