Handlarze „dopalaczami” na celowniku CBŚP

Z ustaleń śledczych wynika, że gang działał w latach 2014 - 2018, głównie na Śląsku, Mazowszu, Pomorzu, Lubelszczyźnie, w województwie opolskim, ale również w innych częściach Polski.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

CBŚP

Odsłony

295

Policjanci CBŚP zatrzymali kolejne 6 osób podejrzanych o przestępstwa związane z handlem dopalaczami, praniem pieniędzy pochodzących z nielegalnej działalności, a także udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej. Śledczy szacują, że grupa mogła łącznie wprowadzić do obrotu ok. 580 kg nielegalnych substancji odurzających o wartości nawet ok. 14 mln zł. Śledztwo nadzoruje lubelski wydział Prokuratury Krajowej.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Lublinie razem z Lubelskim Wydziałem Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się produkcją oraz handlem znacznymi ilościami dopalaczy. Z ustaleń śledczych wynika, że gang działał w latach 2014 - 2018, głównie na Śląsku, Mazowszu, Pomorzu, Lubelszczyźnie, w województwie opolskim, ale również w innych częściach Polski. Członkowie grupy sprzedawali „dopalacze” za pomocą firm kurierskich, podając fałszywe dane nadawców. Substancje odurzające natomiast były rozprowadzane za pomocą sklepów internetowych. Śledczy szacują, że grupa mogła przeprowadzić nawet kilkadziesiąt tysięcy internetowych transakcji handlowych.

Kolejną akcję w ramach tej sprawy policjanci CBŚP przeprowadzili w minionym tygodniu. Działania realizowano na terenie kilku województw tj. na Śląsku, Dolnym Śląsku, a także w województwie łódzkim i opolskim. Zatrzymano 6 osób, w wieku od 32 lat do 53 lat.

Zatrzymanych doprowadzono do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzuty związane z podejrzeniem sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez sprzedaż szkodliwych dla zdrowia substancji nieodpowiadających obowiązującym warunkom jakości, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także prania pieniędzy pochodzących z nielegalnej działalności. Decyzją sądu 3 osoby zostały tymczasowo aresztowane.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Autor: Wronek, 28.03.2007

Substancja: Salvia Divinorum - susz, ciężko określić ile wypaliłem. Tak na oko około 2g

Doświadczenie: Ogólnie to małe, poza thc(kto by to liczył) i dxm (3 razy), czyli praktycznie żadne

Set & Settings: Dziś, parę minut przed godziną 20 - działka kumpla, cisza i spokój. Nastawienie: pozytywne lecz lekko zawiedzione porannym testem (5 lufek czy coś takiego). Paliliśmy z drewnianej fajki, ponieważ nie chciało sie nam robić fajki wodnej,

  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości (40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie spotkało i raczej nie spotka. Tu się strasznie pomyliłem i "nagrzeszyłem" butą.

  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

---

Od zawsze czułem, że jestem jakiś inny. W pozytywnym, ale i negatywnym tego słowa znaczeniu- moja inność oznaczała bowiem ogromną wyobraźnię, dociekliwość, kreatywność, ponadprzeciętną inteligencję i empatię, ale z drugiej strony- lękliwość, nadpobudliwość, wycofanie społeczne i poootężny nieogar.

Jednym z moich najwcześniejszych wspomnień jest waterboarding, heh. Nie to, że stara mnie torturowała czy coś xD Śniło mi się to, bardzo często, po prostu, z bardzo dużą ilością szczegółów i bardzo dokładnym uczuciem dławienia się wodą. Dziwne.

  • Kodeina
  • pFPP
  • Pozytywne przeżycie

Gorszego nie było, wszystko w tekście.

Poniedziałek. Otwieram oczy, na zegarku ślini się godzina 7:50. Świetnie, za 10 minut zajęcia, dlatego odwróciłem się na drugi bok i poszedłem spać dalej, wszak spałem całe trzy godziny. Po chwili jednak dopadły mnie "wyrzuty sumienia" i zwlokłem dupsko z barłogu. Jako "chwila" mam na myśli 30 minut, oczywiście. Zaczołgałem się do łazienki. Stary, wyglądasz jak gówno. Szast-prast, OK, doprowadzony do stanu używalności. Budzik wskazuje 8:45, faaak.

randomness