Gra Judgment po skandalu z narkotykami stała się hitem
Nic nie robi grom takiej reklamy, jak odrobina kokainy. Na jej zażywaniu został przyłapany jeden z aktorów głosowych gry Judgment – po deklaracji Segi o wycofaniu tytułu ze sprzedaży gracze błyskawicznie wykupili 97% wyprodukowanych kopii.
Kategorie
Źródło
Odsłony
251Nic nie robi grom takiej reklamy, jak odrobina kokainy. Na jej zażywaniu został przyłapany jeden z aktorów głosowych gry Judgment – po deklaracji Segi o wycofaniu tytułu ze sprzedaży gracze błyskawicznie wykupili 97% wyprodukowanych kopii.
Japonia to kraj, w którym najważniejsze są zasady. Osoby publiczne muszą tam być kryształowo czyste – gdy więc Pierre Taki, aktor użyczający głosu jednej z postaci w grze Judgment (rozgrywającej się w uniwersum Yakuzy) został przyłapany na zażywaniu narkotyków, Sega natychmiast poinformowała o zerwaniu współpracy i odżegnała się od wszystkich projektów, w których brał udział Taki.
Najważniejszą z konsekwencji skandalu miało być wycofanie gry ze sprzedaży – tytuł dostępny jest w Japonii, premiera europejskich i amerykańska szykowana była na czerwiec 2019. Okazało się, że koszmar Segi zamienił się w piękny sen – gdy zabrano się za sprawdzanie, ile kopii gry trzeba będzie wycofać ze sklepów, nie znaleziono prawie żadnej.
Szef Segi przyznał, że po aferze sprzedaż Judgment znacznie wzrosła – gracze spieszyli się, żeby dorwać tytuł dopóki był jeszcze dostępny. Szał był tak duży, że gra stałą się trzecim co do popularności tytułem zamawianym na Amazonie.
W efekcie wyprzedano 97% kopii Judgment. Sega, jak się okazało, nie była jednak tym faktem do końca zachwycona.
Wydawnictwo stwierdziło, że wolałoby, żeby zainteresowanie tytułem wynikało z jego jakości, a nie ze skandali wywoływanych przez związanych z nim celebrytów. Po cichu szefowie studia przyznają jednak, że są zadowoleni z obrotu sytuacji.
Czy zamieszanie wokół gry na japońskim rynku wpłynie na jej popularność na zachodzie? Premiera Judgment, mimo wcześniejszych zapowiedzi, wydaje się być niezagrożona – Sega zdąży ze zmienieniem wyglądu bohatera oraz z nagraniem jest kwestii przez innego aktora.
Katalizatorem dla popularności tytułu w Japonii okazał się być skandal i groźba wycofania gry ze sprzedaży – takiej reklamy Judgment w Europie i Stanach zapewne nie będzie. Sega odżegnuje się ponadto (przynajmniej oficjalnie) od chęci stworzenia kontynuacji gry.