Fałszywi księża aresztowali prawdziwych handlarzy narkotyków

Przebrani za księży karabinierzy z okolic Rzymu pod pretekstem odwiedzin z wielkanocnym błogosławieństwem zostali wpuszczeni do willi, w której znajdowała się centrala handlu narkotykami. Aresztowali cztery osoby.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik.pl/PAP

Odsłony

406

Dziennik „Corriere della Sera” podał w sobotę, że przez dłuższy czas prowadzono obserwację przypominającej twierdzę willi w miasteczku Grottaferrata. Naszpikowany kamerami i alarmami budynek był całkowicie niedostępny.

Karabinierzy postanowili w oryginalny sposób sprawdzić, czy jest to - jak podejrzewali - ważny punkt handlu narkotykami w rejonie Wiecznego Miasta. Dwóch funkcjonariuszy przebrało się w tym celu za księży odwiedzających wiernych w ich domach z błogosławieństwem przed Wielkanocą.

Tak też przedstawili się, gdy zadzwonili domofonem do willi. Zostali wpuszczeni do środka, gdzie - jak się okazało - znajdował się wielki magazyn narkotyków. Było tam 400 paczuszek marihuany, paczki haszyszu, gotowe porcje kokainy i wiele innych substancji psychoaktywnych, a także wagi aptekarskie. „Księża”, którzy zamiast kropidła mieli kajdanki, aresztowali czterech mężczyzn w wieku od 23 do 56 lat.

Na podstawie nagrań z zamontowanych w willi kamer będzie można odtworzyć mechanizm handlu narkotykami i działalność zajmującej się tym grupy przestępczej.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dimenhydrynat

Nazwa substancji : Aviomarin

Poziom doswiadczenia : MJ i Hash notorycznie . . . pierwszy raz avio

Dawka: 15 tabletek, doustnie.

Set & setting : Wypoczety, oczekiwania haluny :)





EFEKTY:


  • Heroina
  • Retrospekcja

Jestem lekarzem psychiatrą. Od wielu lat jestem uzależniony od morfiny i heroiny. Ten wstęp nie jest literacką prowokacją. To prawda.

  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Gałka muszkatołowa
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Pokój/sklep/dwór Nastawienie jak zawsze pozytywne Łącznie 2 muszkieterów

Zanim czas się zatrzymał
Budzimy się koło 11 i po kilku godzinach przygotowań, grania i ogarniania ruszamy z druidem do apteki gdzie czekają zamówione 2 opakowania tussidexu. Odebraliśmy co mieliśmy odebrać i kierujemy się do kolejnych aptek żeby się dozbroić.
Przygotowani wracamy do mieszkania potocznie zwanego ćpalnią i decydujemy się że mimo młodej godziny wrzucamy teraz.

  • Szałwia Wieszcza

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie będzie to klasyczny TR, raczej opis dwóch prób z szałwią. Doświadczeni użytkownicy

SD zapewne nic ciekawego tu nie znajdą, natomiast początkujący mogą i owszem, choć niekoniecznie. Aha, jeszcze...

Wszystkich buraków, którzy czytają TR`s tylko po to, żeby je oceniać (pod względem literackim, czy oddania głębi

przeżyć), proszę, niech sobie odpuszczą. Nie będzie tu nic głębokiego, a i literacko niezbyt.




Okej, jedziemy.




randomness