Epidemia koronawirusa. Brytyjczycy mają bossa narkotykowego z objawami

Podejrzany o handel narkotykami Brytyjczyk Mark Rumble, postawił na nogi administrację więzienia, w którym się znalazł. Pod koniec stycznia w ramach ekstradycji, trafił do Wielkiej Brytanii z Tajlandii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

525

Podejrzany o handel narkotykami Brytyjczyk Mark Rumble, postawił na nogi administrację więzienia, w którym się znalazł. Pod koniec stycznia w ramach ekstradycji, trafił do Wielkiej Brytanii z Tajlandii. Parę dni temu stwierdzono u niego podejrzenie koronawirusa, którym mógł zarazić się w Azji.

Objawy pokrewne koronawirusowi pojawiły się u Rumble'a w ciągu kilku dni od przetransportowania do więzienia w Burlington w centralnej Anglii. Niedługo potem podobne do grypy objawy, stwierdzono u dwóch kolejnych osadzonych.

W placówce szybko wybuchła panika. W całym zakładzie przetrzymywanych jest ponad 1000 osób. Kilkuset z nich, osadzonych w bloku, w którym znajdował się Rumble, ma zakaz wychodzenia z celi. Jedzenie podawane jest im przez szpary w drzwiach. Do pomocy władzom więzienia przysłano zespół lekarzy, którzy w kombinezonach ochronnych, zajmują się badaniem odciętych od świata więźniów.

Administracja stosuje wszystkie środki ostrożności. Wirus mógł bowiem przenieść się też na personel więzienia, a stamtąd szerzyć się dalej.

Problemem jest fakt, że symptomy wirusa 2019-nCoV (czyli koronawirusa) mogą pojawić się nawet po 24 dniach, więc skala zagrożenia jest jak na razie nieznana.

"Zamknięta przestrzeń więzienia to idealne miejsce na wybuch epidemii" - mówi przedstawiciel więzienia, dodając, że sam Rumble'a przeniesiono do "specjalistycznego szpitala" poza murami placówki.

31-letni Mark Rumble został aresztowany w tajskim kurorcie Pattaya na początku listopada zeszłego roku. Jak sam twierdzi, jest niewinny, a oskarżenie o handel narkotykami, jest efektem zemsty jego byłej żony.

Tajlandia jest jednym z państw, w których stwierdzono najwięcej przypadków koronawirusa. To wyjątkowo zła wiadomość dla Europy. W kraju znajduje się mnóstwo kurortów, w których wypoczywają miliony Europejczyków. Jak dotychczas, potwierdzono m.in. 11 zarażonych we Francji, 14 w Niemczech oraz 8 w Wielkiej Brytanii. W skali świata, zarażonych zostało już ponad 45 tysięcy osób, z czego ponad tysiąc zmarło.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dimenhydrynat

Nazwa substancji: Aviomarin


Wcześniejsze doświadczenia: alkohol, MJ notorycznie, raz w życiu gałka


Dawka i sposób użycia: 850mg - 17 tabletek x 50mg, doustnie


Set & setting: Całkowicie bezpieczne mieszkanie, letnie popołudnie,

zarzucamy w dwie osoby. Byłem lekko zaniepokojony, wszak pierwszy raz

zarzucam leki. Oczekiwania - haluny.


Przejdźmy do meritum, czyli EFEKTY:

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana

Wiek: 21

Doświadczenie: 7 i chyba ostatni raz z tym izomerem DF'a; mj i browar niezliczona ilość razy; ponadto wiele innych dziwnych substancji psychoaktywnych w ilości około 50 w tym z RC z grupy fenyloetyloamin: DOC, DF prawo i lewoskrętny, 2C-E, 2C-I, 2C-P i 2C-T-7 co najmniej dwa razy każda substancja (poza DOCem)

Substancje biorące udział w doświadczeniu: 1,5 kartonu "Hoffman" Bromo-DragonFly izomer prawoskrętny + parę buchów mj + całonocne oglądanie TV.

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Set: pozytwny, chęć wyluzowania się, dowiedzenia się czegoś o sobie Setting: ludzie, których dobrze znam (z wyjątkiem ostatniej "próby"), moje mieszkanie

Więc...w tej notatce opiszę moją przygodę z mj, która miała miejsce wczoraj i dzisiaj (18,19.04). Jakiś czas temu kupiłem zielsko, dobrej jakośći za 50zł :). Chowałem to w domu, czekając z niecierpliwością, aż zapalę z dziewczyną :). Setting - mój pokój w domu, set - pozytywny, bez problemów w głowie. Nabiłem lufki w czwartek (18.04) elegancko, o dziwo sobie bezproblemowo poradziłem. Dziewczyna w czwartek trochę się spóźniła, ale to bez znaczenia ;). Pogadaliśmy trochę, w tle jakaś playlista na Spotify, już nie pamiętam jaka, bez znaczenia.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Piękne

Puk puk! Kto tam? Znowu ja!

Tylko nowe konto... ale to samo ego! Wymyślanie hasła wtedy na kwasie nie było dobrym pomysłem. No nic, konieczność to konieczność- zakładam nowe.

Specjalnie po to, by gdzieś wrzucić te uczucia... znaki... myśli... słowa.

Przed państwem moje stare zapiski o PH mniejszym niż 1. Poprawione i ułożone we względnie nielogiczną całość.