E-papierosy przez internet? Pomogą w tym raje podatkowe

Sprzedawcy mimo wprowadzenia nowych przepisów nie zamierzają zamykać biznesu w sieci. Pomogą im w tym raje podatkowe.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Forsal.pl
Patrycja Otto

Odsłony

177

Sprzedawcy mimo wprowadzenia nowych przepisów nie zamierzają zamykać biznesu w sieci. Pomogą im w tym raje podatkowe.

Najpóźniej we wrześniu zacznie obowiązywać ustawa dostosowująca polskie przepisy do dyrektywy tytoniowej UE. Z obrotu mają zniknąć mentole, a opakowania przybiorą nieatrakcyjny wygląd. Ale najwięcej emocji budzi zakaz sprzedaży papierosów na odległość, obejmujący też sprzedaż transgraniczną.

Tymczasem internet to coraz popularniejszy kanał dystrybucji, zwłaszcza na rynku e-papierosów. Według eSmoking Association udział e-handlu w ich sprzedaży sięga 8 proc. Przedsiębiorcy zaczynają szukać rozwiązań, które pozwolą przetrwać w nowej rzeczywistości. Przykładem może być obwieszczenie firmy Champion Polska, w którym zapewnia ona, że jej e-sklep będzie działać dalej niezależnie od obowiązującego w Polsce prawa.

– Sprzedaliśmy internetowy biznes firmie Admiral Technology Ltd., zarejestrowanej na Seszelach. Nasze produkty będziemy wysyłać do magazynów nowego właściciela – wyjaśnia Krzysztof Rydzewski z Champion Polska.

Z naszych rozmów wynika, że e-sklepów, które myślą o rejestracji biznesu poza Polską, jest więcej. Niektóre rozważają tylko przeniesienie siedziby, inne także magazynów, z których będą realizowane zamówienia. – Zastanawiamy się nad przeniesieniem działalności do jednego z rajów podatkowych. Szukamy też innych rozwiązań, które pozwolą nam przetrwać w sieci. Na razie mogę powiedzieć, że po wejściu w życie dyrektywy będziemy oferować w internecie produkty niezawierające nikotyny, a więc naszym zdaniem niezakazane – wyjaśnia przedstawiciel DonSenior.pl.

Prawników nie dziwi ucieczka do rajów. Krajowe przepisy dotyczą bowiem polskich firm. – Nie wystarczy jednak, by działalność została zarejestrowana w kraju, w którym sprzedaż wyrobów tytoniowych i e-papierosów przez internet nie jest zabroniona. Spoza Polski powinna być też prowadzona wysyłka towaru – podkreśla dr Mariusz Bidziński z kancelarii Chmaj i Wspólnicy. Wśród ekspertów, z którymi rozmawialiśmy, nie ma jednak zgody co do tego, czy zarejestrowana poza Polską firma prowadząca sprzedaż z magazynu umiejscowionego w naszym kraju będzie łamać prawo, czy nie.

Szacuje się, że sprzedażą e-papierosów online zajmuje się 400 podmiotów. Ich dystrybucja jest prowadzona nie tylko przez sklepy internetowe, ale i portale aukcyjne, w grupach na Facebooku i na forach. Na tych ostatnich pojawiają się deklaracje o utrzymaniu działalności. „Oznajmiam, że będę łamał prawo. Co do zamówień z zagranicy, to myślę, że ich liczba nie spadnie, tylko wzrośnie” – czytamy w jednej z nich. Niewiele e-sklepów zamierza definitywnie zakończyć działalność w sieci w dniu wejścia w życie dyrektywy. – Zamykamy biznes. Już teraz wstrzymaliśmy sprzedaż online do naszych zagranicznych odbiorców – mówi Jerzy Jurczyński z eSmokingWorld.pl.

Zgodnie z ustawą prowadzenie sprzedaży na odległość będzie zagrożone karą grzywny do 200 tys. zł oraz ograniczeniem wolności. Sprzedaż internetowa będzie przestępstwem ściganym z urzędu. – Biorąc pod uwagę program 500 plus i inne obietnice rządu, przydadzą się każde dodatkowe przychody do budżetu. Pytanie, czy organy ścigania będą zdeterminowane i czy są wystarczająco przygotowane, by łapać przestępców w sieci. Nie jest to łatwe, o czym można się przekonać na rynku dopalaczy, których sprzedaż jest zabroniona. Mimo to handlarzom udaje się obchodzić prawo i działać w sieci – komentuje dr Mariusz Bidziński. Prawnicy uważają, że sytuacja zmieni się po nałożeniu akcyzy na e-papierosy. Resort finansów ma takie plany, ale według wstępnych zapowiedzi mogą one zostać zrealizowane najwcześniej w 2018 r.

– W takiej sytuacji do ścigania nierzetelnie działających przedsiębiorców mógłby się włączyć resort finansów, uczulając służbę celną na sprawdzanie przesyłek. Koszty ścigania na pewno nie byłyby małe, ale w grę wchodziłyby konkretne zyski. Na razie brakuje mechanizmów, które pozwolą skutecznie wyeliminować handel na odległość – uważa Wojciech Krok, doradca podatkowy z kancelarii Parulski & Wspólnicy. Istnieje więc realna groźba rozwoju szarej strefy na rynku wyrobów tytoniowych. Według firmy badawczej Almares sięga ona już 18 proc. legalnej sprzedaży. Być może konieczna będzie nowelizacja przepisów, ale to się okaże dopiero za kilka miesięcy. Jak się dowiedzieliśmy, resort zdrowia chce najpierw przetestować nowe przepisy, również pod kątem ścigania naruszycieli, by przekonać się, jaka będzie skala problemu.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Ayahuasca
  • Ruta stepowa

Pusty salon meblowy, będący jeszcze wcześniej restauracją. Noc, brak światła, muzyka Carbon Based Lifeforms.

14.05.2008

Jest to wspomnienie podróży, którą odbyłem jakoś w styczniu tego roku. Było to najsilniejsze psychodeliczne doświadczenie, jakiego miałem okazję doświadczyć. 

  • 25I-NBOMe
  • Pierwszy raz

Jak ktoś chce tych najciekawszych wrażeń, niech zacznie czytać od T+1:30

  • Kodeina
  • Marihuana
  • Tripraport

120mg Kodeiny w 100ml wodach uzyskane poprzez proces filtracji w zimnej wodzie uzywajac 25 micron filtra dla najlepszych rezultatow. 23;30 100ml wody z 120mg Kodeiny wypite na 2 szybkie lyki, pomimo gorzkiego smaku bylo to w miare smaczne i osobiscie nie musialem tego niczym popijac. 23;45 Zdziwilo mnie ze juz po 15 minutach odczuwalne byly pierwsze efekty czyli lekkie rozluznienie i lekkie zamroczenie. 00;30 Godzina po przyjeciu Kodeiny i jedynne odczuwalne efekty to skupienie , wewnetrzy lekki spokoj i rozluznienie.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Miasteczko na mazurach, około 20 tysięcy mieszkańców. Nudy że klękaj Stefan, brak słów. Dostęp do substancji psychoaktywnych prawie zerowy, postanowiłem więc spróbować czegoś dostępnego w najbliższej aptece. Padło na kodeinę. Trochę poczytałem o odczuciach, dawkowaniu, sposobach itd. i jako że to miał być mój pierwszy raz jeśli chodzi o kodę wybrałem najprostszą z opcji: Thiocodin do gęby, rozgryźć, zapić. Od rana byłem jakoś dziwnie na to podkręcony a że miałem wolne - postanowiłem to zrobić. Ugadałem się z ziomeczkiem, na potrzeby TR będzie nazywany DDK. Spotkaliśmy się wieczorem, po drodze zaopatrzyłem się w Thio po czym udaliśmy się na poszukiwania jakiegoś buszka. Misja wykonana, siedzimy, czekamy na miejsce żeby móc w spokoju skręcić jointa.

19:30 : wychodzę z domu, idę spotkać się z DDK, po drodze zaopatrzam się w Thiocodin. 10 tabletek, myślę że na początek wystarczy nawet mniej

 

20:15 : siedzimy i czekając na bucha wrzucam do gęby 9 tabletek, rozgryzam je i popijam wodą, smak jest niemiły ale dzięki temu woda smakuje wręcz słodko

20:40 : czekam na efekty, dla zabicia czasu kopiemy piłkę pod blokiem, spalam papierosa.

randomness