Dlaczego rynek marihuany w Tajlandii rozkwita właśnie teraz?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Soft Secerets
Luke.Konopiacki

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

61

Jednym z najważniejszych wydarzeń 2022 roku na scenie konopnej było wykreślenie marihuany, z listy zakazanych narkotyków przez Tajlandię. Zmiana polityki sprawiła, że Tajlandia już na wczesnym etapie wyścigu, stała się liderem w stworzeniu rynku konopi indyjskich w regionie Azji, znanym na całym świecie z surowych przepisów dotyczących narkotyków.

Tajlandia doświadczyła gwałtownego boomu na konopie indyjskie od czasu ich „zalegalizowania” zeszłego lata. Od konopnej pasty do zębów, mlecznej herbaty, mydeł, przekąsek i sosów, po tradycyjne tajskie potrawy ozdobione liśćmi wiatrakowymi, żelki nasycone terpenami i zrolowane jointy. Na takie produkty nie trzeba było długo czekać, można wręcz powiedzieć, że wszystko było dostępne od razu po zamianie prawa. Kraj Azji Południowo-Wschodniej usunął konopie indyjskie z listy zakazanych substancji 9 czerwca 2022 r. Prawo pierwotnie miało na celu ułatwienie hodowcom i użytkownikom konopi dostęp do rośliny w celu uzyskania korzyści terapeutycznych lub kulinarnych. Kolejnym wydarzeniem roku było rozdanie miliona roślin, które władze ogłosiły na miesiąc przed zmianą prawa.

Konsumpcja marihuany przez dorosłych w celach rekreacyjnych pozostaje technicznie nielegalna.

Organ regulacyjny ds. żywności i leków zatwierdza wyłącznie towary handlowe zawierające kannabidiol (CBD), niepsychoaktywny kannabinoid pozyskiwany z konopi. Mimo to rekreacyjne używanie marihuany rozprzestrzeniło się również w całym królestwie. Rozwijający się biznes wprowadził wszelkiego rodzaju kwiaty, ciastka i napoje, z którymi władze niewiele mogą zrobić zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jednym z powodów rozkwitu branży konopnej w Tajlandii jest to, że królestwo zostało mocno dotknięte wybuchem pandemii. Tajlandia zamknęła swoje granice dla międzynarodowych turystów, praktycznie rujnując branżę, która zapewniała 1/5 miejsc pracy w kraju.

Konopie indyjskie stały się nowym źródłem dochodu, zwłaszcza wśród młodych ludzi, którzy wcześniej utrzymywali się z sektora turystycznego. To była dla nich nowa szansa na utrzymanie.

Kolejnym czynnikiem jest to, że Tajlandia ma długą historię używania konopi indyjskich w tradycyjnej praktyce leczniczej. Ludziom łatwiej było wprowadzać innowacje i opracowywać nowe pomysły na produkty i firmy, ponieważ posiadali już pewną wiedzę i mądrość przekazywaną z pokolenia na pokolenie.

Niech za przykład posłuży sklep z konopiami indyjskimi Channherb, który stał się sławny po wprowadzeniu na rynek unikalnej pasty do zębów, której jednym ze składników jest olej z nasion konopi indyjskich bogaty w CBD. Ta pasta do zębów pomaga w pielęgnacji dziąseł, paradontozie i innych infekcjach dziąseł. Z kolei firma Kanomsiam, sklep z deserami sprzedający dania o smaku liści pandanu, zaczął dodawać liście konopi indyjskich, aby przyciągnąć więcej klientów. Właściciel sklepu mówi, że przekąski z dodatkiem konopi indyjskich pomagają klientom dobrze spać. W Internecie hashtag #saikiew, czyli „zielony sposób życia”, stał się popularnym hashtagiem promującym różne produkty z konopi indyjskich lub dzielącym się wskazówkami na temat uprawy konopi indyjskich. W ciągu ostatnich miesięcy dziesiątki tysięcy drobnych rolników zarejestrowało się, aby legalnie uprawiać konopie indyjskie w Tajlandii.

Jak długo to wszystko potrwa?

Tajlandzki minister zdrowia Anutin Charnvirakul wielokrotnie powtarzał, że złagodzenie prawa miało służyć celom medycznym. W nowych przepisach dotyczących konopi indyjskich nie przewidziano rynku rekreacyjnego. Minister jasno stwierdził, że tylko ekstrakty z konopi indyjskich lub części rośliny o zawartości THC poniżej 0,2% są legalne w biznesie.

Niestety istnieją duże szanse, że rząd Tajlandii wkrótce przyjmie ustawę, która może ograniczyć, jeśli nie całkowicie zakazać rekreacyjnego używanie konopi indyjskich.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 6-APB
  • Inne
  • Tripraport

Autostop Polska-Niemcy-Holandia, bez noclegów, praktycznie bez zaopatrzenia.

Jakoś tak się złożyło, że porozjeżdżaliśmy się po Polsce, ja i on, kolega poznany przez forum w czasie mojego pobytu w Warszawie, z czasem awansowany na dobrego kolegę, jednego z dwóch najlepszych w tamtym miejscu i czasie. We wszystkim co nam się przydarzało od ostatniego spotkania nie było potrzeby kontaktu, potem nie było możliwości kontaktu, ale kiedy wreszcie udało nam się porozumieć i tu ciekawostka - przez kanał IRC hyperreala, szybko zaplanowaliśmy akcję, im bardziej randomową, tym lepiej.

-Masz wolne kilka dni od poniedziałku?

-Mam.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Retrospekcja
  • Tytoń

Set: Neutralne nastawienie, lekkie podekscytowanie, kompletny brak świadomości o potencjale DXM (absolutnie nie spodziewałem się takich efektów). Właściwie to może byłem trochę sceptyczny. Setting: Zupełnie niekontrolowany i nieplanowany. Początkowo na zewnątrz w osiedlowym skwerze, potem w swoim mieszkaniu. 3ech psychonautów (Jamnik, Torbiel & Acocharlie) na tej samej dawce DXM, (J & T z dużym doświadczeniem, A 1x czy 2 probowal i ja pod względem DXM i dysocjantów w ogóle dziewiczy umysł) + grupka znajomych na alko i THC do momentu wejścia Aco za wyjątkiem kolegi Crewniaka - tylko on był w stanie z nami wytrzymać.

Uprzedzam, że mam tendencję do rozciągliwości i jest to mój 1szy TR.
Jeśli chcesz przeczytać sam opis tripu, zjedź niżej - do 19stego akapitu. 

 

 

 

  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Moje nastawienie było raczej pozytywne. Trochę wątpliwości co do substancji wynikających z opowiadań o bad tripach. Pogoda najlepsza moim zdaniem (początek wiosny) ciepło i słonecznie. Test przeprowadzałem sam.

   Piękny poranek zwiastował jeszcze lepszy dzień. Byłem bardzo podekscytowany, czekałem na moje 25c od paru dni, a sms o jego dostarczeniu paczkomatu przyszedł już dzień wcześniej. Ja i mój kumpel (K) byliśmy umówieni w mieście na test specyfiku.

  • Kokaina


Od pół roku jadę na koksie. Nie codziennie ale regularnie dwa,
trzy razy w tygodniu. Uwielbiam go. Uwielbiam ten stan
pobudzenia, bardzo mi poprawia nastrój jako że mam skłonności do
depresji (którą zresztą przechodziłam). Często chodzę zmęczona,
niewyspana a koks jest taki pobudzający... Byłam uzależniona od
amfy ale już nie bawi się w ten szajs bo miałam po tym stany
psychotyczne i muszę brać psychotropy. Natomiast koka jest taka
delikatna, szkoda tylko, że tak krótko trzyma ale za to nie ma