Czy Tajlandia wycofa się z legalizacji marihuany?

Tajlandia stała się znana jako pierwszy azjatycki kraj, który zalegalizował marihuanę. Jednak po ostatnich wyborach parlamentarnych, pojawiły się spekulacje, czy nowy rząd może zmienić obowiązujące prawo. Biznes konopny w Tajlandii kwitł po legalizacji, przyciągając tysiące przedsiębiorstw i turystów z różnych krajów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

420polska.pl | Terpchevsky

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

112

Tajlandia stała się znana jako pierwszy azjatycki kraj, który zalegalizował marihuanę. Jednak po ostatnich wyborach parlamentarnych, pojawiły się spekulacje, czy nowy rząd może zmienić obowiązujące prawo. Biznes konopny w Tajlandii kwitł po legalizacji, przyciągając tysiące przedsiębiorstw i turystów z różnych krajów.

Wartość tajskiego rynku konopnego osiągnęła już imponującą sumę 1,2 miliarda dolarów i nadal rosła. Nawet Polacy zdecydowali się na uprawę marihuany w Tajlandii, korzystając z niższych kosztów prowadzenia działalności w porównaniu z innymi krajami o liberalnych regulacjach.

Koniec rekreacyjnej marihuany w Tajladii?

Jednak po wyborach parlamentarnych w Tajlandii, sytuacja mogła się zmienić. Partia Do Przodu zdobyła największe poparcie, a na drugim miejscu znalazła się Partia dla Tajów. Wybory te były niezwykłe z powodu zaangażowania młodych ludzi, którzy głosowali na Partię Do Przodu, a która stawia sobie za cel ograniczenie władzy monarchii tajskiej. Jednak dla zwolenników legalizacji marihuany niepokojące jest to, że lider Partii Do Przodu, Pita Limjaroenrat, planuje utworzyć koalicję z innymi partiami opozycyjnymi, w tym z Partią dla Tajów. W programie wyborczym tej ostatniej partii zadeklarowano wprowadzenie zakazu rekreacyjnego użytku marihuany w odpowiedzi na obawy dotyczące zdrowia i nadużyć wśród młodzieży.

Obecnie w Tajlandii konsumpcja marihuany w celach leczniczych jest legalna, a licencje medyczne można stosunkowo łatwo uzyskać. Jednak nowe przepisy, o ile zostaną wprowadzone, mogłyby znacząco ograniczyć dostępność i regulacje dotyczące marihuany w kraju. To zaniepokoiło przedsiębiorców branży konopnej, którzy zainwestowali znaczne środki w swoje firmy. Około 12 000 firm otrzymało pozwolenia na prowadzenie działalności związanej z konopiami indyjskimi w Tajlandii. Właściciele tych przedsiębiorstw obawiają się o przyszłość swojego biznesu.

Jednak politycy zapewniają, że ich celem jest jedynie likwidacja firm, które działały na podstawie luk prawnych, które pojawiły się w wyniku legalizacji marihuany. Sirikanya Tansakun, przedstawicielka Partii dla Tajów, oświadczyła, że po przeprowadzeniu nowej ustawy cierpieć będą tylko niezlicencjonowane firmy i nielegalni importerzy, a marihuana nadal pozostanie legalna.

Pomimo niepewności wśród przedsiębiorców konopnych, przyszłość legalizacji marihuany w Tajlandii pozostaje niepewna. Decyzje nowego rządu po wyborach parlamentarnych będą miały kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju rynku konopnego w kraju.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25

 

Psychoanalityczna reasumpcja podświadomości czyli bad trip i jego interpretacja

 

Czas: noc z 13 na 14 lutego 2012 roku

Materiał: LSD 180 µg

Przebieg:

Start ~ 23:30

Wejście ~ 01:10

Koniec ~ 05:30

 

  • 2C-I

Wpakowałem się na imprezę z dziewczyną, na początku wlałem w siebie trochę alkoholu (całkiem sporo jak na mnie). Chciałem się także załapać na zioło, którego zapach unosił się w ubikacji, ale już wszystko poszło z dymem, kiedy zapytałem :)

  • Marihuana


Ach, życie jest słodkie. Albo Ech, życie jest gorzkie. Albo oba naprzemian. Tak mi sie wydaje :)




Wakacje po maturze długo będe pamiętał, jak wszystkie zresztą odkąd jako młody szczurek poczułem pierwszy raz zapach trawy...A potem przydusiła mnie w płucach.



O czym to ja miałem...


  • Szałwia Wieszcza

Zanim Salvia ukazala mi swoje wdzieki, musialem sie kilkakrotnie do niej przymierzyc. Wlasciwie okolo 70% jej konsumentow odczulo prawdziwa moc dopiero za drugim razem lub jeszcze pozniej. Pierwszy raz nie byl wiec dla mnie niczym nadzwyczajnym - troche poddenerwowany i podekscytowany niezbyt pewnie wciagalem dym z suszonych lisci, robiac przerwy pomiedzy poszczegolnymi zaciagnieciami i uzywajac zwyklej zapalniczki w zwyklej lufce, co okazalo sie niedostateczne do waporyzacji.

randomness