„Chińczyk” chciał ukryć narkotyki

Zwalczający przestępczość narkotykową kryminalni z Mokotowa zatrzymali 26-letniego mężczyznę ps. „Chińczyk”, kiedy ten próbował ukryć narkotyki. Policjanci nie dali mężczyźnie żadnych szans na wykonanie swojego planu. Kiedy rano złożyli mu wizytę ten nalegał na konieczność skorzystania z toalety. Przed tym funkcjonariusze dokładnie skontrolowali Radosława P., a w jego bieliźnie znaleźli kilka torebek z narkotykami. Teraz zatrzymanemu grozi kara nawet do 3 lat więzienia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Komenda Stołeczna Policji

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

85

Zwalczający przestępczość narkotykową kryminalni z Mokotowa zatrzymali 26-letniego mężczyznę ps. „Chińczyk”, kiedy ten próbował ukryć narkotyki. Policjanci nie dali mężczyźnie żadnych szans na wykonanie swojego planu. Kiedy rano złożyli mu wizytę ten nalegał na konieczność skorzystania z toalety. Przed tym funkcjonariusze dokładnie skontrolowali Radosława P., a w jego bieliźnie znaleźli kilka torebek z narkotykami. Teraz zatrzymanemu grozi kara nawet do 3 lat więzienia.

Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową na Mokotowie wiedzieli, że 26-letni mieszkaniec dzielnicy w domu trzyma marihuanę i amfetaminę. Chcieli przyłapać go na gorącym uczynku przestępstwa, kiedy udostępnia innym osobom te zabronione prawem środki. Najprawdopodobniej „Chińczyk” podejrzewał, że mundurowi złożą mu wizytę i chciał je wynieść z domu. Nie zdążył, bo na jego drodze stanęli mundurowi.

Na widok policyjnych legitymacji mężczyzna bardzo się zdenerwował. Poinformował mundurowych o natychmiastowej konieczności skorzystania z toalety. Kryminalni podejrzewali, że przyczyną tego są ukryte w bieliźnie narkotyki. Zaraz skontrolowali 26-latka i zabezpieczyli 5 torebek z suszem oraz jedną z białym proszkiem.

Wczoraj 26-latek tłumaczył się śledczym z Mokotowa. Twierdził, że narkotyki kupił na własny użytek i nie miał zamiaru ich nikomu udostępnić. Bał się trzymać środki w domu, planował przed przyjściem kryminalnych ukryć je w innym miejscu. „Chińczyk” usłyszał zarzut za nieprzestrzeganie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za takie zachowanie może mu teraz grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • AM-2201
  • Etanol (alkohol)
  • Przeżycie mistyczne

Dobre. Byłem po kilku piwkach wypitych ze znajomymi, chciałem przed snem przeżyć szybką, miłą i niewielką podróż. Akcja dzieje się u mnie w domu, godzina ok. 00:00.

Siedziałem w łazience, nabiłem lufę, ściągnąłem chmurę, potem drugą, a potem... Brzdęk. Jakbym dostał patelnią w łeb. Ściągnąłem chyba jeszcze jedną i ruszyłem do łóżka. Cały obraz dał się słyszeć. Zależnie od tego gdzie patrzyłem słyszałem inne słowo. "Jąźl jąźl jąźl jąźl" powtarzał chór w mojej głowie gdy widziałem białe drzwi. "Źląć źląć źląć źląć" gdy odwracałem się w stronę mroku nocy. "Skąd do chuja polskie znaki?!" spytałem sam siebie. Tamte Polsko brzmiące słowa pełne ogonków zdawały mi się być składowymi świata. Miałem wrażenie, że już słyszałem je w bardzo wczesnym dzieciństwie.

  • Amfetamina

Jako, że poniższy tekst jest niejako spowiedzią człowieka, który przeszedł wiele z amfetaminą, pozostawię go w niezmienionej formie, chociażby po to, żeby pokazać, jak zmienia się sposób myślenia/pisania po długotrwałych ciągach z tego typu stymulantami. Jeśli pojawią się takie prośby, mogę spróbować wyedytować ten tekst i zamieścić go obok oryginału.

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.

mod.

  • DMT
  • Pozytywne przeżycie

Set - pozytywne nastawienie poprzedzone oczyszczaniem organizmu i tworzeniem odpowiedniego stanu umysłu, ciała, ducha Setting - dom, zwierzęta, kadzidła, kominek; 3 ziomków, relaksacyjna muzyka

Własnoręcznie wykonałem kilka rodzajów changi, postanowiłem jednak sprawdzić na sobie najbardziej "klasyczną" z mieszanek. Do tego typu spraw staram się podchodzić terapeutycznie, dobrze się przygotowując, by zmaksymalizować potencjał magiczny substancji. Przez tydzień więc oczyszczałem organizm i dbałem o zdrowy balans między ciałem, duchem i umysłem. Moja intencją było, aby przeżyć coś, co pogłębi mój duchowy rozwój, pomoże mi lepiej zrozumieć siebie i otaczający mnie świat, oraz utoruje nową drogę do pracy nad sobą.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

Lekkie zmęczenie, dobry humor, pozytywne nastawienie, ciekawość. Wolna chałupa, ja i moja dziewczyna, która towarzyszyła mi pierwszego dnia.

Oto mały raport, w którym będą przeplatały się opisy doświadczeń z dwóch dni, podczas których zniknęło 78 tabletek. Jedna w kawie. :(

Idąc za radą użytkowników [H] wrzucałem tabletki robiąc przerwy, i zagryzałem cytryną. 

T: 0m (~21:30)

[Tutaj popełniłem kardynalny błąd, ponieważ zaniedbałem kwestię S&S]

 Siedząc w salonie przy laptopie poczułem, że Dex powoli "puka do drzwi." Nastąpiły zmiany w odbiorze bodźców, które raczej trudno mi opisać ze względu na to, że był to mój dziewiczy rejs.