Chciał sprzedać narkotyki...ale nie było chętnych

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego KMP w Łodzi zatrzymali 30-latka, który pomimo zdecydowanej odmowy, usiłował sprzedać środki psychoaktywne mieszkańcom jednego z budynków przy ul. Łąkowej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Łódzka

Odsłony

694

Policjanci z Wydziału Wywiadowczego KMP w Łodzi zatrzymali 30-latka, który pomimo zdecydowanej odmowy, usiłował sprzedać środki psychoaktywne mieszkańcom jednego z budynków przy ul. Łąkowej.

25 grudnia 2019 roku około północy wywiadowcy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który w mieszkaniu przy ul. Łąkowej oferuje do sprzedaży narkotyki. Podejrzewany tuż po północy zapukał do drzwi i zaproponował sprzedaż za 100 złotych dwóch torebek z białym proszkiem. Nikt z lokatorów nie był zainteresowany zakupem narkotyków. Jednak zdecydowana odmowa nie zraziła 30-latka, który oświadczył, że zorganizowanie tego proszku wiele go kosztowało i nie opuści budynku bez zapłaty. Widząc, że z nieproszonym gościem sami sobie nie poradzą, młodzi ludzie zadzwonili po pomoc.

Policjanci we wskazanym miejscu zabezpieczyli ponad gram amfetaminy należący do 30-latka. Mężczyzna w przeszłości był już notowany za inne przestępstwa. Obecnie za usiłowanie handlu narkotykami grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy z IV Komisariatu Policji KMP w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź Polesie prowadzą dalsze czynności w tej sprawie. O losie mężczyzny zadecyduje prokuratura i sąd.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Bezgraniczna ciemnosc, cisza wkolo

Nic, tylko czern! Beznadziejna
sytuacja, strach, lek. Wokol czuc
zapach bezsilnosci, smak katastrofy.
Nicosc!
Ciemnosci otaczaja moje cialo. Widze
jedynie czern. Sam nie wiem czy mam
jekies cialo poniewaz nie czuje go, nie
widze go.
Slysze wiatr w oddali, lecz nie czuje go.
Jedynym moim pragnieniem jest czuc.
Gdzie jestem? Czyzbym umarl?
Czyzby ta bezsilnosc
mialaby towarzyszyc mi do konca? Do
konca czego? Mnie? Swiata? A moze
swiat juz sie skonczyl?

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Plaża, dobry humor.

Zrozumienie życia i stanie się Bóstwem

Będąc na wakacjach nad morzem, wraz z moją dziewczyną Martą planowaliśmy kolejny wspólny trip, dla niej było to drugie takie doświadczenie, jednak dla mnie nie było to coś nowego.

  • 2C-E
  • Amfetamina
  • Hydroksyzyna
  • Inne
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Retrospekcja
  • Tytoń

Chęć przejażdżki po Polsce na stopa przy okazji infekując swój mózg różnorakimi ustrojstwami (m.in. "dopalaczy"), poznając przy okazji różnych ludzi. Podróż miała być przygodą i przerwą od uczelni (w trakcie trwania semestru).

Komentarz: Tekst został spisany jakoś miesiąc po wydarzeniach mających miejsce w nim opisanych. Był to specyficzny okres w moim życiu, po dość kiepskich przejściach, którego zwieńczeniem miała być podróż na stopa po Polsce. Niedługo po powrocie z "rajdu po Polsce" postanowiłem porzucić Beta-Ketony, z racji tego iż mają na mnie zbyt duży potencjał uzależniający - a w owym okresie byłem w ciągu od kilku miesięcy. Wiem, że tekst zawiera ok. 6,7-6,8K słów, nie mniej jednak wydaje mi się że to dobre miejsce do jego opublikwania. Tekst, jak i sama przygoda ma już ponad półtora roku.

  • 25C-NBOMe
  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie, od tripa oczekiwaliśmy wszechogarniającej psychodeli i wizuali. Las, potem dom ;)

17:00 - zarzucone po 1,2mg 25C wraz z R. dopalane cały czas MJ ;)

17:15 - 20mg 4-AcO-DMT zarzucone przez P. także dopalane MJ

17:20 - Wyszliśmy wszyscy z domu, żadnych efektów oprócz lekkiego upalenia.

  Chodziliśmy sobie po lesie w dość głębokim śniegu co nas męczyło, bo żaden trip jeszcze się nie załadował - do czasu...

randomness