Celnicy prześwietlają paczki. Znajdują dopalacze i środki wczesnoporonne

"Okres wakacyjny to niestety czas wzmożonej aktywności osób rozprowadzających zabronione środki odurzające..."

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

olsztyn.com.pl

Odsłony

446

Okres wakacyjny to niestety czas wzmożonej aktywności osób rozprowadzających zabronione środki odurzające. W ostatnich tygodniach funkcjonariusze Służby Celnej z Warmii i Mazur już kilkakrotnie wykryli w przesyłkach pocztowych dopalacze, podejrzane leki, a także ''pakiety poronne''.

W walce z dopalaczami biorą udział warmińsko-mazurscy celnicy, którzy regularnie kontrolują zawartość paczek pocztowych i kurierskich. Jak przyznają, kiedyś znaczną część przesyłek stanowił nielegalny tytoń, dziś są to dopalacze.

Najgorszy okres właśnie się rozpoczął. To właśnie w trakcie wakacji takich, podejrzanych przesyłek jest bowiem najwięcej.

W ostatnim czasie w dwóch paczkach sprawdzanych u jednego z operatorów pocztowych znaleziono saszetki z proszkiem i suszem roślinnym zawierającym w swoim składzie substancje psychoaktywne. Łącznie zatrzymano 1650 opakowań z dopalaczami o łącznej wadze blisko 2,5 kilograma.

Na tym jednak nie koniec. Celnicy znaleźli również 13 sztuk farmaceutyków niedopuszczonych do legalnego obrotu w Polsce. Był to tak zwany pakiet poronny z „instrukcją obsługi" – ulotką informującą o sposobie przeprowadzenia aborcji. W związku z podejrzeniem naruszenia przepisów Ustawy Prawo Farmaceutyczne w zakresie nielegalnego obrotu produktami leczniczymi, sprawę do dalszego prowadzenia przekazano Policji.

Najnowsze ujawnienie miało miejsce 1 lipca. Celnicy zatrzymali kolejne dwie przesyłki zawierające łącznie 438 sztuk dopalaczy o wadze prawie pół kilograma.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

doktor_koziełło
Dlaczego otagowaliście temat #obojetne? Jak może wam być obojętne, ze jakieś kurwy w imieniu śmiesznego "państwa" grzebią w waszych przesyłkach? To jest tragedia...
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

substancja: marihuana


doświadczenie: nikłe (jak dla Was)


set&setting: ogródek u kumpla, początkowo pozytywna faza


  • DiPT

Substancja i dawka: 60-70 mg DiPT (diizopropylotryptamina)





Pewnego słonecznego dnia w wakacje 2004 roku zażyłem z rana mniej więcej 60 - 70 mg DiPT\'a. Miałem to od znajomego, który zamówił tą dziwną substancję z research chemicals. Nie chciałem z początku pisać tego TR, bo DiPT wydał mi się na początku mało ciekawą substancją. Z perspektywy czasu jednak wspominam to jako zabawne, nietypowe doświadczenie.


  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Stan psychiczny: raczej zły, chęć uszczęśliwienia się Nastrój raczej neutralny, odprężenie Nastawienie pozytywne, poczucie : "I tak nic nie poczuję", W domu, wśród rodziny, głodny

Postaram się dokładnie odtworzyć moje myśli i to, co  robiłem.

Otóż pewnego sobotniego ranka obudziłem się w domku rodzinnym w Górach. Wyjechaliśmy na weekend, miałem masę wolnego czasu. W domu znalazłem opakowanie Claritine Active. Przeczytałem, że zawiera 120mg pseudoefedryny siarczanu. Stwierdziłem, że 2 tabletki to będzie odpowiednia dawka i zabrałem się do eksperymentalnej ekstrakcji. Przebiegała następująco:

  • Morfina
  • Uzależnienie

Napisał Bohdan Filipowski, były profesor filozofii ezoterycznej


randomness