To bylo PIEKNE przezycie! Naprawde Tantum Rosa robi robote!!!
Dzien jak Niecodzien

Są zarzuty dla kierowcy autobusu z Dzierżoniowa (woj. dolnośląskie), który w świąteczną niedzielę pijany ruszył w trasę. Mężczyzna przyznał się do winy.
Są zarzuty dla kierowcy autobusu z Dzierżoniowa (woj. dolnośląskie), który w świąteczną niedzielę pijany ruszył w trasę. Mężczyzna przyznał się do winy. Śledczym powiedział, że wprawdzie do pracy przyszedł trzeźwy, ale później pił z kolegą na pętli. Efekt? 3,6 promila alkoholu w organizmie, zagrożenie na drodze, ranny policjant i uszkodzony radiowóz. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Telewizji Sudeckiej oraz serwisu doba.pl.
Śledztwo w sprawie wydarzeń z 25 grudnia z udziałem kierowcy linii miejskiej 2 kursującej między Dzierżoniowem a Bielawą, prowadzi Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie. - Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu lądowym i prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Przyznał się i złożył wyjaśnienia - informuje Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Co 55-letni kierowca powiedział śledczym? Wyjaśnił, że do pracy przyszedł trzeźwy. Jednak jego stan szybko się zmienił. - Gdy po skończeniu jednego kursu zatrzymał się na pętli, spożywał tam alkohol ze znajomym. Ruszył w kolejny kurs, a po jego zakończeniu ponownie spożywał alkohol ze swoim znajomym. Wysadził go na trasie i kontynuował pracę - przytacza wyjaśnienia mężczyzny prokurator.
Wobec mężczyzny zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym: dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i zawieszenie w czynnościach kierowcy. Już wcześniej kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Wiadomo, że mężczyzna jako kierowca pracował od 12 lat. W PKS Dzierżoniów był zatrudniony od 1,5 roku.
Jak informowaliśmy Was na Kontakcie 24, o tym, że kierowca pojazdu może być pijany, policję powiadomiła podróżująca autobusem pasażerka. Wszystko przez jego nietypowe zachowanie i inną niż zazwyczaj trasę.
- Zgłoszenie potwierdziło się. Funkcjonariusze próbowali go zatrzymać, ale kierowca nie reagował na dawane przez nich sygnały. Wyprzedzili więc autobus, ustawili się przed nim, a jeden z policjantów stanął i zaczął dawać sygnały do zatrzymania się - relacjonował asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Jednak siedzący za kierownicą autobusu mężczyzna zdawał się nie przejmować stojącymi na drodze funkcjonariuszami. Zamiast się zatrzymać, wjechał w radiowóz. Jeden z funkcjonariuszy doznał obrażeń.
Biorący udział w zatrzymaniu policjanci mówili o tym, że kierowca był nieświadomy tego, co się dzieje. Miał leżeć ledwo przytomny na kierownicy. Świadkowie dodawali, że mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie ustać na nogach. Gdy udało się go przebadać, okazało się, że miał w organizmie 3,6 promila alkoholu.
To bylo PIEKNE przezycie! Naprawde Tantum Rosa robi robote!!!
Dzien jak Niecodzien
Hm.
To bylo moje pierwsze spotkanie z grzybami na powaznie - od poczatku do
konca.
Wlasnorecznie zrywane i spozywane swieze. [hm...skad na niektorych tyle
larw..
takich bialych skurczybykow,dobrze ,ze mi sie nie wkrecila zadna paranoja
przed
podroza...well hehe ,ale byly zaczatki...imho autosugestia w przypadku
grzybow
dziala lepiej niz po kwasie...ale moze to tylko taki przypadek akurat :) ]
po pierwsze chcialem was ostrzec przed grzybkami z miasta ktore sie zwie wawa...jedyna moja jazda po (!) 120
grzybach i to w dodatku z wywaru byla taka ze jak sie czemus bardzo dokladnie zaczynalem przygladac to wtedy
zaczynalo sie zmieniac i deformowac...cos jak po polowce kwasa np turbo rowera 2000... takie cienikie nic....a i
jeszcze jedyne co bylo smieszne w tym wszystkim to to ze przez 3 godziny stalem pod prysznicem...odkrecilem wode i
Substancja : Morfina nazwa towarowa : MST Continus® 200mg naap (Morphine sulfas).
Poziom: Zawodnik na wysokim poziomie doswiadczenia hehe ;-) 4 letnie eksperymenty z morfina i tramalem oraz wieloma innymi ;-)
Dawka : Nie zjadlem do konca tej tabletki, tzn. podzielilem ja na cztery czesci i zjadlem 3/4 a wiec w przeliczeniu 150mg, jak na mnie juz po 50mg zawsze odczuwam efekty, nawet jesli dzien wczesniej jadlem 100mg czy tez zazywalem kilka dni pod rzad tkzw. "ciag" hehe ;P