Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bochnianin.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

12

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.

Jak ustalono na podstawie przeprowadzonych działań w tej sprawie, osoby zajmujące się handlem narkotykami wynajęły dwa garaże w kompleksie garażowym w Bochni na ul. Pileckiego. Jeden z wynajmowanych garaży służył za „ biuro” w którym praktycznie cały czas ktoś przebywał z grupy osób trudniących się przestępczym procederem i zajmował się „obsługą” klientów.

Osoby zainteresowane kupnem narkotyków przychodziły do „biura” składały zamówienie na określony rodzaj zabronionych substancji lub środków i dokonywały rozliczenia finansowego. Następnie obsługa realizowała zamówienie. Polegało to przyniesieniu z drugiego magazynu zamówionego towaru. Jeśli natomiast klient był zaufany i sprawdzony ktoś z obsługi szedł z nim do drugiego wynajmowanego garażu, który stanowił magazyn dla zabronionych środków odurzających i substancji psychotropowych. W magazynie wydawano określoną ilości zamówionego narkotyku klientowi.

Rozwiązanie z wynajmowaniem dwóch garaży miało zapewnić bezpieczeństwo działalności przestępczej, ponieważ garaż- biuro, który był otwarty cały czas skupiał na sobie uwagę osób postronnych korzystających z tego kompleksu garażowego i jednocześnie pozwalał na stałą obserwację i kontrolę magazynu znajdującego się obok. Członkowie grupy prowadzili swoją działalności w ten sposób od kilkunastu miesięcy pozyskując sobie kolejnych nowych klientów.

12 czerwca policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Krakowie przy wsparciu policjantów z Wydziału Kryminalnego KPP w Bochni po wypracowaniu odpowiedniej sytuacji, dokonali zatrzymania 4 mężczyzn w trakcie dokonywania transakcji narkotykowej. Dwóch z zatrzymanych to członkowie grupy zajmującej się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających a pozostałych dwóch to klienci.

W trakcie przeszukania garażu-magazynu zabezpieczono prawie kilogram marihuany, duże ilości amfetaminy, mefedronu oraz tabletki MDMA a także tabletki Ecstasy. Dwóch mężczyzn uczestniczących w tym procederze usłyszało zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Wobec nich sąd zastosował trzymiesięczny areszt. Pozostałych dwóch klientów usłyszało zarzuty posiadania narkotyków za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)
  • Pozytywne przeżycie

Szczerze mówiąc, to trochę się bałem przed spożyciem tak dużej dawki piołunu. 20g używa się do produkcji pół litra absyntu, a ja wyekstrahowałem to pod ciśnieniem zapełniając tym 1 szklankę.

Ponieważ nie miałem pod ręką czystego spirytusu, postanowiłem poradzić sobie z tym, co miałem pod ręką. Do tzw. włoskiego ekspresu wsypałem 20g zmielonego na proszek piołunu. Wlałem tam piwo zamiast wody i wstawiłem na gaz. Po kilku minutach uzyskałem mętną, brązową ciecz. Zapach był tak intensywny, że aż zmrużyłem oczy odurzony parą, która wydobywała się z naczynia. Wypiłem wszystko na raz.

  • Grzyby halucynogenne

nazwa substancji: Łysiczka lancetowata ;)


poziom doświadczenia użytkownika: MJ, #, benzydamina, avio, DXM, troche psychotropów, tramal...


dawka: 30 grzybkooof







Wszyscy dobrze wiedzą co takiego rośnie na odsłoniętych polanach leśnych w okresie od sierpnia do października... są to grzybki halucynogenne :) Zacząłem czytać o nich parę tygodni temu na hyperrealu. Nie ukrywam że lubie psychodele a grzyby z tego co wyczytałem dają własnie to czego szukałem.




  • Dimenhydrynat

Poniewaz nigdy wczesniej nie mialam nic wspolnego ze srodkami odurzajacymi wywolujacymi halucynacje postanowilam zobaczyc jak

to jest. Wybralam avio- dostepny w kazdej aptece halucynogen;)). Kupilam 3 opakowania (waze 60 kilo). Pare dni przed TYM

dniem sprawdzilam jeszcze czy czasami nie jestem uczulona (nie bylam) no i teraz tylko czekalam na stosowna okazje. Byl nia

wyjazd ze znajomymi na weekend do domku w lesie. Przyjechalismy w piatek wieczorem, dopiero okolo 23 zazylismy (jeden kolega

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Miks

Cały dzień, dość pozytywna pogoda, wieczorem punk-rockowy gig w lokalnym pubie, dużo ludzi, pozytywna atmosfera, na końcu dom.

Cóż, narkotykowy dzień zaczął się od około godziny czternastej kiedy to poszedłem w miasto do jedynej czynnej wówczas apteki, żeby kupić dekstera - było nudno, nie wiedziałem czy wieczorem wyjdę, a siedzenie w domu na dexie jest z pewnością przyjemniejsze, niż na trzeźwo. Chciałem wziąć Tussidex, ale nie było. Acodin - tabletki - też nie. Tylko syrop. Taki stan rzeczy mnie niespecjalnie zadowolił, ale jako, że w kolejce co chwila wymuszałem kaszel, żeby nie było podejrzeń, to wziąłem ten syrop, bo gardło serio zaczęło mnie drapać.

randomness