Białoruś. Głodówka matek osadzonych. Żądają zmian w prawie karnym

Protest głodowy trwa od 27 kwietnia w Mińsku i Kalinkowiczach. Protestujący, głownie matki skazanych domagają się złagodzenia kar za nielegalny obrót narkotykami. Według nich są one za surowe, a dotychczasowe wyroki należałoby zweryfikować.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Wiadomości
Marcelina Kolewska

Odsłony

88

Protest głodowy trwa od 27 kwietnia w Mińsku i Kalinkowiczach. Protestujący, głownie matki skazanych domagają się złagodzenia kar za nielegalny obrót narkotykami. Według nich są one za surowe, a dotychczasowe wyroki należałoby zweryfikować.

Jak podaje portal Naviny.by do protestu przyłączyło się ponad 30 osób. Wśród nich jest tylko jeden mężczyzna.

Matki, żony, partnerki, siostry i babcie osób skazanych z art. 328 działają w ramach nieformalnego "Ruchu Matek 328". Wskazują, że białoruski przepis, który pojawił się w 2013 r., przewiduje zbyt wysokie kary, nie uwzględnia różnego stopnia zaangażowania w proces domniemanej dystrybucji narkotyków, w związku z czym często niepełnoletnie osoby są skazywane na długotrwałe pozbawienie wolności, często nawet na 10 lat.

Organizatorzy akcji poinformowali w weekend, że na wtorek zostali zaproszeni na spotkanie do administracji prezydenta.

Domagają się także rozmów z konkretnymi osobami: przewodniczącym Sądu Najwyższego, prokuratorem generalnym, szefem Rady Bezpieczeństwa i Komitetu Śledczego, kierownictwem parlamentu, ministrem spraw wewnętrznych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Morfina
  • Pozytywne przeżycie
  • Sevredol

Ogromna chęć spróbowania "tej mitycznej morfiny", z dużą dozą lęku i strachu przed tym jak zadziała i jak bardzo mi się to spodoba

Jest kilka narkotyków które mnie fascynują na swój sposób ale wiem że ich nie spróbuję - delirianty, benzydamina, rozpuszczalniki, kleje. Jest też kilka które są czymś fascynujacym i jakaś wewnętrzna siła mnie zawsze do nich ciągnęła, są to królowie swoich dziedzin: kokaina, sny, meskalina, ketamina czy morfina. Ketamina jest w drodze, pozostało jednak wierzyć, że kiedyś poczuje się jak witkacy w Meksyku.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie
  • Tabaka
  • Tytoń

Więc ogólnie dzień był słoneczny, moje nastawienie do świata zewnętrznego też było dobre. Zaczynając, przyszedłem do kolegi nazwijmy go G. (był tam jeszcze jeden - tego nazwiemy D.) Usiadłem w jego salonie, zarzuciłem spongeboba (dla mocniejszego efektu pogryzłem go [ jako iż smak był nie zbyt zachęcający zapiłem to piwem]) po odczekaniu 30 minut zażyłem kolejną pigułe ( w ten sam sposób jak poprzednią, z tym że ta to był własnie owy "smile")

T-15 minut (+ 30 minut od zarzycia poprzedniego Tabsa)

               [Na wstępie pragne dodać że koleszcy z którymi wtedy byłem (chodzi o G,D.) Byli na tym samym co ja]

  • Ayahuasca
  • Mimosa tenuiflora
  • Przeżycie mistyczne
  • Ruta stepowa

specjalnie wyszukane miejsce nad Wisłą, pragnienie oczyszczenia, uzdrowienia, wglądu...

Mieszankę ruty i mimozy nazywam roboczo europejską Ayahuaską ponieważ zawiera podobnie jak amazońska Ayahaska - DMT.

Wcześniej wypiłem tą mieszankę na wigilię co między innymi dało mi wizje związane z Jezusem.

Teraz chcę opisać podróż, którą miałem kilka dni temu (noc z 14 na 15 kwietnia 2011).

Postanowiłem, że zdecyduję się na spożycie Aji samotnie w Naturze, tylko jeśli znajdę miejsce, które będę odbierał jako bezpieczne i wspierające. Wybrałem się na wędrówkę z plecakiem nad Wisłę w okolicy Konstancina.

  • Szałwia Wieszcza

A wiec na poczatek troche o salvii divinorum. Palilem ja wczesniej

okolo 10 razy, zawsze z fajki wodnej i czasem w dosc duzych ilosciach.

Zdarzylo mi sie np. zapalic na raz 2g. Niestety, poza duzym wyciszeniem,

zrelaksowaniem i cieplem nic nie czulem. Towar byl ok, jako ze moi

znajomi mieli po tym calkiem ciekawe jazdy. Jestem oporny :(